-
Data: 2023-07-08 04:31:09
Temat: Re: Wiarygodność biegłych
Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]On 2023-07-07, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 07.07.2023 o 00:48, Marcin Debowski pisze:
>
>> https://tvn24.pl/tvnwarszawa/najnowsze/warszawa-wypa
dek-na-jagiellonskiej-na-torach-zginal-czterolatek-a
kt-oskarzenia-dla-motorniczego-7205384
>> https://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/8
747702,prokuratura-motorniczy-wypadek-tramwaj-smierc
.html
>>
>> Zupełnie inaczej położone są akcenty. To nie chodzi o to, że miał jakąś
>> super widoczność na tylne drzwi, a że generalnie zajmował się wszystkim
>> tylko nie prowadzeniem i bezpieczeństwem pasażerów.
>
> Być może, ale stwierdzono również że konstrukcja tramwaju nie utrudnia
> widoczności, jak wiadomo od lat, że w tych tramwajach po prostu tych
Ja to rozumiem, że w tym konkretnym przypadku, co tłumaczy się, powinien
był widzieć.
> drzwi nie widać. W sumie jedyne co stwierdzono na pewno, to że miał
> słuchawki - pewnie słuchał muzyki. Reszta to dość subiektywne
> stwierdzenia - w połączeniu z oczywistą głupotą dotyczącą widoczności,
> faktem że dzieciak był synem policyjnej pary oraz że tramwaje
> warszawskie też są w jakiś sposób w sprawę zamieszane a mają swoich
> prawników i zapewnie nie mają ochoty przyznać, że w zasadzie to te
> tramwaje nie powinny wozić paxów albo mieć dodatkowe kamery to zakładam,
> że śledztwo było dalekie od obiektywizmu. Po prostu musi być winny.
Spekulujemy na podstawie niepełnych danych.
>> Co do samej widoczności to nie wiem, ile tam jest tego martwego pola?
>
> Normalnie - nie widać i już.
MZ całkiem możliwe, że jednak widziałby wiszącego poza obrys dzieciaka.
Ktoś użył stwierdzenia o widoczności, pewnie wyrwanego z kontekstu, i na
tej podstawie bronisz tezy o niewinności motorniczego. Mi się nie chce
wierzyć, żeby coś tak grubego przeszło, tym bardziej, że łatwo to
sprawdzić.
>> Skoro wlókł dzieciaka to dzieciak musiał być praktycznie cały poza
>> tramwajem. Mogło wyjść z jakiś eksperymentów procesowych, że powinien
>> był go widzieć.
>
> Być może powinien jak już ruszył. Ale z drugiej strony czy miał
> obowiązek wtedy patrzyć? Jak zamykał cały 4 letni dzieciak spokojnie
> mógł być w martwym polu a wcześniej też nie widoczny, więc jak kurwa
> ktoś mógł stwierdzić, że konstrukcja tramwaju nie utrudnia widoczności?
Powinien był upewnić się przed ruszeniem. 1.5s to za dużo nie jest na
dwa wagony. Dzieciak może i by się w martwe pole wkomponował, a może by
wystawał. Zakładam, że jakoś to sprawdzili. Obie sytuacje są możliwe.
Nb. to się stało przy wysiadaniu i babcia została w środku. Co musiało
zajść, że przyjęto, że się w żaden sposób nie przyczyniła? Nie jest tak,
że przed zamknięciem drzwi jest jakiś sygnał? Kolejna wątpliwość:
tramwaj ciągnął dzieciaka kilkaset metrów. Użyto hamulca bezpieczeństwa,
który zatrzymał tramwaj w 4s. Ale tu to pewnie wszyscy spanikowali i nie
pomyśleli, aby nacisnąć hamulec.
> tu mniej więcej widać co się może zmieścić w martwym polu - motorniczy
> widzi wzdłuż linii nadwozia, tramwaj jest symetryczny więc to co mieści
> się w tych skosach między wagonami a nie wystaje na zwenątrz jest w
> martwym polu. Może się tam czterolatek zmieścić - no chyba może.
> Przypomnę że jak czterech kulsonów zabiło człowieka, to nie dało się
> przypisać winy bo może sam zioł i umar. A tu bez problemu prokuratura
> stwierdza, że konstrukcja nie ogranicza widoczności jak obiektywnie
> widać, że chuj widać.
Dlatego mocno wydaje mi się, że były i inne okoliczności, które nie
zostały klarownie wyartykuowane w prasie.
--
Marcin
Następne wpisy z tego wątku
- 08.07.23 04:38 Marcin Debowski
- 08.07.23 12:30 Robert Tomasik
- 08.07.23 12:31 Robert Tomasik
- 08.07.23 13:10 Marcin Debowski
- 08.07.23 14:45 Robert Tomasik
- 08.07.23 16:12 Shrek
- 08.07.23 16:14 Shrek
- 08.07.23 16:17 Shrek
- 08.07.23 16:19 Shrek
- 08.07.23 16:31 Shrek
- 08.07.23 16:37 Shrek
- 08.07.23 16:39 Shrek
- 08.07.23 16:40 Shrek
- 08.07.23 16:42 Shrek
- 08.07.23 16:46 Shrek
Najnowsze wątki z tej grupy
- Błędy w obwodach wyborczych
- Mord na Bliskim Wschodzie trwa
- A czy bandytę stadionowego można nadal nazywać bandytą?
- Re: Czy Michnika (Adama) można legalnie/bezkarnie wyzywać od "przegranej ciemnoty"?
- rasizm
- deportacja
- "Szokująca podmiana etniczna populacji Austrii" i moja recepta na imigrację
- Mimo że czasy mniemanej pandemii już się skończyły, to lekarze, którzy mieli odwagę sprzeciwić się sanitaryzmowi, wciąż są ścigani
- Zdolny to legalnego prowadzenia samochodu w Anglii wykluczony z komisji wyborczej w Białymstoku
- Re: Nowe zalecenie w Mini Netykiecie dotyczące wklejania linków URL
- Nawrocki v. Onet : pozew poszedł w sąd (nie w trybie wyborczym)
- Re: Nowe zalecenie w Mini Netykiecie dotyczące wklejania linków URL
- Re: Nowe zalecenie w Mini Netykiecie dotyczące wklejania linków URL
- obce wpływy
- Sebastian M
Najnowsze wątki
- 2025-06-05 Błędy w obwodach wyborczych
- 2025-06-03 Mord na Bliskim Wschodzie trwa
- 2025-06-03 A czy bandytę stadionowego można nadal nazywać bandytą?
- 2025-06-03 Re: Czy Michnika (Adama) można legalnie/bezkarnie wyzywać od "przegranej ciemnoty"?
- 2025-06-03 rasizm
- 2025-06-03 deportacja
- 2025-06-03 "Szokująca podmiana etniczna populacji Austrii" i moja recepta na imigrację
- 2025-06-03 Mimo że czasy mniemanej pandemii już się skończyły, to lekarze, którzy mieli odwagę sprzeciwić się sanitaryzmowi, wciąż są ścigani
- 2025-06-01 Zdolny to legalnego prowadzenia samochodu w Anglii wykluczony z komisji wyborczej w Białymstoku
- 2025-05-28 Re: Nowe zalecenie w Mini Netykiecie dotyczące wklejania linków URL
- 2025-05-27 Nawrocki v. Onet : pozew poszedł w sąd (nie w trybie wyborczym)
- 2025-05-27 Re: Nowe zalecenie w Mini Netykiecie dotyczące wklejania linków URL
- 2025-05-27 Re: Nowe zalecenie w Mini Netykiecie dotyczące wklejania linków URL
- 2025-05-27 obce wpływy
- 2025-05-26 Sebastian M