Budzik w
<news:XnsAEE67E9CCDA97budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1
>:

> W styczniu nastąpiła smierc członka rodziny.

Przykro, tylko dlaczego piszesz, że "nastąpiła", a nie, że mąż zmarł...

> Samochód przejęła zona (na razie brak formalnego załatwienia sprawy
> spadku)

Czyli nie przejęła samochodu

> W lipcu skonczyło się OC.

No i?
Minęło pół roku, żeby spadek przyjąć lub odrzucić?


> Niestety wykupując ubezpieczenie, z rozpedu polisa została wystawiona
> na zmarłego meza.

Polisa nie mogła, nic nawet z rozpędu, wykupić...

> Polisa trwa tydzien.

OC w ogólnym przypadku trwa rok

> Jak odkrecic sprawe zeby z jednej strony wystawić prawidłowa polise, z
> drugiej uniknac kary z ufg za brak polisy przez te kilka dni?

Nic nie robić, od lat ja ubezpieczam pojazdy od OC, a nie jestem ich
właścicielem nawet...

Tym bardziej w przypadku śmierci właściciela i braku rozwiązania tematu
spadku -- OC ma być zapłacone za pojazd, i tyle...

I nie będzie regresu, ewentualnie dopłata do składki!

Kto was kształcił, że takie pytania i odpowiedzi podajecie...

--
Tomasz