>> §16 p.6 jest też nonsensem
>
> Och nie, chcą mi utrudnić łamanie prawa, CO ZA DRANIE!

P2P jest legalne w świetle polskiego prawa, więc nie wiem co Cię gryzie.
Skąd wiesz co ściągam w p2p? Może share/freeware a wtedy mam do tego prawo.
Może ściągam prywatne dokumenty udostępniane przez innych userów?

>> Poza tym TP bezprawnie rozszerza ustawę - pisze "w szczególności
>> naruszających ustawę (...)" co oznacza że TP ma prawo dowolnie
>> definować "działania dążące do przesyłania niezamówionych
>> informacji".
>
> Gdzie tak jest napisane?

Podałem paragraf, przeczytaj ze zrozumieniem - "w celu wykorzystania ich do
działań związanych z przesyłaniem informacji nie zamówionej przez jej
odbiorcę, a w _szczególności_ naruszających ustawę (...)"
Innymi słowy jeśli mam stronę www i na niej umieszczę skrypt popupa którego
treść ściąga się z mojego dysku - to tepsa może uznać to za złamanie
regulaminu.
Nawet jeśli nie naruszam ustawy to nie jestem bezpieczny, bo _w
szczególności naruszające ustawę_ oznacza że to co nie narusza ustawy też
może być niemiłe dla TP - nie wiadomo jaka będzie wykładnia TP.

>
>> §17 p.1 - czyli mogą zażądać żebym wysłał im terminal kurierem do
>> Paryża???
>
> To najbliższy BOK masz w Paryżu?

"TP może rózwnież wprowadzić inną formę odbioru terminala"
Czy wogóle czytałeś ten paragraf?


>> §20 - kiedyś nie gwarantowali transmisji danych _poza_ łączami TP.
>> Teraz gwarantują już tylko łącznośc z centralą, a zastrzegają że
>> "nie gwarantują przepustowości do zasobów sieci Internet" - czyli
>> oznacza, że w centrali mogą ograniczyć mi transfer do poziomu
>> dial-up i wszystko będzie OK jeśli będę połączony z centralą na
>> 115kbit.
>
> Jak na mój gust oznacza to, że TPSA nie bierze odpowiedzialności za
> to, że ludzie nie będą mogli ściągnąć sobie nawet poczty jeśli
> zbierze się jakaś banda patałachów i właczy kazy, muły czy inne osły.

??????
Masz jakiś poważniejszy problem czy tylko źle wstałeś? "Banda patałachów"
płaci za łącze którego używa i ma prawo korzystać z jego pełnej
przepustowości. To, że włączam p2p na noc bo staram się nie zapychać
_polskiej_ kulawej sieci w godzinach szczytu, to wyłącznie moja dobra wola,
grzeczność wobec anonimowych modemiarzy. W polskich warunkach sieć jest
zapychana przez lamerów wysyłających do wszystkich z książki adresowej
"super odlotowe" filmiki, pps i inne kilkumegowe załączniki. Osobiście
byłbym za odłączeniem od sieci takich palantów - proszą o pomoc bo sobie ze
sprzętem poradzić nie umieją, a potem odwdzięczają się zapychając skrzynkę
klikumegowymi mpgami :/
Userzy p2p to niewielki odsetek - do tego trzeba mieć nielimitowane czasowo
połączenie.

Wracając do tematu:
Wychodzisz z zalożenia że TP bedzie mieć dobrą wolę.
To co napisałeś zapewniał już poprzedni regulamin - TP zastrzegała wtedy że
nie ponosi odpowiedzialności za szybkośc poza swoją siecią. Taki zapis jak
teraz oznacza, że w centrali mogą zbanować np. wszystkie porty używane przez
np. gry sieciowe typu UT czy CS i bedzie ok, bo nie biorą odpowiedzialności
za szybkość połącznenia. Nie zastrzegli, że dołożą starań by przepustowość
była jak najwyższa - takie zastrzeżnie zagwarantowało by że nie będą celowo
dławić jakiejś częsci zasobów Internetu. A tak mogą robić to zgodnie z
Umową.

Pozdrawiam