-
Data: 2008-05-19 21:56:01
Temat: Re: Prawo pracodawcy do kodu zrodlowego programu
Od: Roman Rumpel <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Marcin pisze:
> Czesc Prawoznawcy:)
>
> Sprawa jest nastepujaca: pracuje w firmie jako serwisant urzadzen biurowych.
> Pokazalem pracodawcy, ze potrafie pisac programy komputerowe (co nie jest wpisane
> w zakres obowiazkow na moim stanowisku), wiec moj szef zlecil mi napisanie
> przydatnego w calej firmie programu. Pisalem go przez 2 miesiace w godzinach pracy
> i robilem tylko to, a moje dotychczasowe obowiazki zostaly przez szefa powierzone
> na ten czas koledze.
To wydaje sie przesądzać, że autorskie prawa majątkowe należą do
pracodawcy, ale
Program jest juz gotowy, szef zadowolony. Nie chcialbym
> jednak (tak po prostu) dac do reki wszystkim zainteresowanym kodow zrodlowych,
> bo wypracowalem w nich swoje nietypowe rozwiazania, tricki, 'patenty':),
wyliczenia, itp.
nie oznacza to automatycznie przekazania kodu źródłowego. Pracodawca ma
prawa do programu, nie do jego kodu.
> Jest pare osob z firmy, ktore zapewne chcialyby moje pomysly (bardzo delikatnie
> mowiac) wykorzystac, wiec nie usmiecha mi sie dawac im gotowca, ktory potem
> mogliby po drobnych modyfikacjach podpisac swoim nazwiskiem.
I masz rację
> Nie zostala sporzadzona zadna umowa zwiazana z tym projektem programu,
> ktora po jego wykonaniu okreslalaby prawa pracodawcy do jego 'skladnikow'
> (kod zrodlowy, dokumentacja, algorytmy, komentarze, sposoby pobierania danych,
> obliczenia, itd.)
Dlatego z ogólnych zasad prawa autorskiego można wywieść wniosek, jak wyżej.
>
> Pytanko: czy w powyzszych okolicznosciach musze rowniez udostepnic firmie
> kod zrodlowy programu, czy moge go zachowac tylko dla siebie (taka ochrona
> praw autorskich)
Nie musisz
? Przecie wg papierow nie pracuje jako informatyk...
To akurat w tym przypadku bez związku. Per facta concludenta na czas
tworzenia programu byłeś informatykiem
>
> Czy nalezy mi sie dodatkowa premia z tytulu wykonania programu (czegos
> ponad moje obowiazki), za ktory informatyk na pewno wzialby wieksza kase
> w porownaniu z moja skromniejsza pensja (przeciez dzieki temu moj pracodawca
> ma tanszym kosztem zrobione cos, za co musialby zaplacic wiecej informatykowi).
Nie, powierzono Ci na czas pisania programu nowe obowiązki, ze
zwolnieniem ze starych. Nie zażądałeś innych pieniędzy.
>
> Czy moge moj projekt sprzedac w innych filiach firmy w ktorej pracuje (jest spore
> zainteresowanie moim projektem ludzi z innych filii firmy) bez przejmowania sie
> ze moj szef zaplacil mi za projekt poki co tylko pense i moze poczuwac sie jako
> wylaczny wlasciciel programu ?
Nie, nie możesz.
Na bazie swoich pomysłów, wyliczeń, trików (jak sam pisałeś), możesz
pisać nowe programy, ten już nie należy do Ciebie.
>
> Prosze o porade. Jakby sie dalo, to jakie paragrafy okreslaja moje prawa do
projektu,
> a jakie pracodawcy.
Przeczytaj ustwę o prawie autorskim.
>
> Pozdrawiam, Marcin
Również pozdrawiam
Romek
--
Roman Rumpel Skype: rumpel.roman www.rumpel.pl
"Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak
blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to życiorys,
piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak
Następne wpisy z tego wątku
- 19.05.08 23:03 witek
- 20.05.08 01:42 Andrzej Lawa
- 20.05.08 06:38 Marcin
- 20.05.08 06:42 Marcin
- 20.05.08 06:53 Marcin
- 20.05.08 06:57 Marcin
- 20.05.08 07:05 Marcin
- 20.05.08 07:27 Mikaichi
- 20.05.08 07:29 Mikaichi
- 20.05.08 07:30 Mikaichi
- 20.05.08 08:10 Rewident Emil
- 20.05.08 08:11 Rewident Emil
- 20.05.08 08:38 P.H.
- 20.05.08 09:05 MarcinJM
- 20.05.08 09:15 Olgierd
Najnowsze wątki z tej grupy
- envelo - list polecony
- Ktoś się wybiera?
- A jednak o prawnikach
- Wyzwanie prawniczenia: Dlaczego poseł KO mecenas G. NIE JEST JUŻ "fujarą i miękiszonem"?
- 4 lata za zabicie czlowieka, czyli prawo w Polsce
- Znowu jakiś goooownoprawnik uważający się za KONSTYTUCJONALISTĘ
- ABW już nie blokuje RT.com?
- Czy ROZDANIE KPO śród swoich i nie swoich spowodowało KORZYŚĆ POLITYCZNĄ?
- Bo sędzia prokuratorowi nie odmawia "niezawiśle" [rzepa: wnioski o areszt]
- Michał Wawrykiewicz: "Prokuratura barszczyka bierze pod uwagę również INTENCJE uchwalaczy prawa
- Prokuratura Barszczyka rozpatruje czy prawo uchwalone przez pisowców jest dobre czy złe
- Był neosędzia w składzie jest cofka w apelacji [dożywocie za potrójne zabójstwo]
- Gang przestępców napadających przestępców już rozbity! [CBŚP,media,prawny humor]
- Berkowicz kwalifikacja prawna czyli poseł opozycji w IKEA
- Hazard
Najnowsze wątki
- 2025-11-06 envelo - list polecony
- 2025-11-06 Ktoś się wybiera?
- 2025-11-04 A jednak o prawnikach
- 2025-11-04 Wyzwanie prawniczenia: Dlaczego poseł KO mecenas G. NIE JEST JUŻ "fujarą i miękiszonem"?
- 2025-11-04 4 lata za zabicie czlowieka, czyli prawo w Polsce
- 2025-11-03 Znowu jakiś goooownoprawnik uważający się za KONSTYTUCJONALISTĘ
- 2025-11-03 ABW już nie blokuje RT.com?
- 2025-11-03 Czy ROZDANIE KPO śród swoich i nie swoich spowodowało KORZYŚĆ POLITYCZNĄ?
- 2025-11-02 Bo sędzia prokuratorowi nie odmawia "niezawiśle" [rzepa: wnioski o areszt]
- 2025-11-02 Michał Wawrykiewicz: "Prokuratura barszczyka bierze pod uwagę również INTENCJE uchwalaczy prawa
- 2025-11-01 Prokuratura Barszczyka rozpatruje czy prawo uchwalone przez pisowców jest dobre czy złe
- 2025-10-30 Był neosędzia w składzie jest cofka w apelacji [dożywocie za potrójne zabójstwo]
- 2025-10-30 Gang przestępców napadających przestępców już rozbity! [CBŚP,media,prawny humor]
- 2025-10-28 Berkowicz kwalifikacja prawna czyli poseł opozycji w IKEA
- 2025-10-27 Hazard




Elektromobilność dojrzewa. Auta elektryczne kupujemy z rozsądku, nie dla idei