-
Data: 2003-07-09 17:37:57
Temat: Re: Prawa autorskie programu w pracy
Od: "Krzysztof Gil" <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Użytkownik "Grzegorz Mejlun" <g...@p...ze.spamem.plusnet.pl> napisał w
wiadomości news:1p8yyh8i3k8ch$.o5m22eubehs2.dlg@40tude.net...
> On Wed, 9 Jul 2003 19:16:02 +0200, 2002 wrote:
>
> > Chodzi o to że 4 lata temu napisałem w pracy program który używany jest
> > do dnia dzisiejszego z powodzeniem. Przypuszczając że pisałem ten
> > program w pracy - co nie należało do moich obowiązków- czy szef może na
> > drodze sądowej wymusić ode mnie uzyskanie praw do tego programu.
>
> Prawa autorskie sa niezbywalne. Wiec jesli ty go zrobiles, to zostal
> zrobiony przez ciebie - ty jestes autorem - tego sie nie da zmienic
> Ale robiles go w pracy, na sprzecie firmowym, w godzinach pracy - wiec
poza
> tym, ze jestes jego autorem to nie masz zadnych praw finansowych z nim
> zwiazanych.
> Grzegorz
>
> PS. nie jestem prawnikiem ;)
pomimo stosunku pracy, prawa autorskie materialne zachowuje autor.
jednak sama sprawa jest śliska, bo pracodawca zawsze może powiedzieć
że uzgodniliście, że program jednak zrobisz - i zrobiłeś. W domniemanym
i dorozumianym zakresie więc (na użytek własny firmy) pracodawca
może dowolnie nim dysponować i z niego korzystać.
wykonywałeś go w godzinach pracy - jeżeli robiłeś to "za plecami"
pracodawcy - dopuszczałeś się "lewizny" w godzinach pracy, za które
pracodawca płacił Ci wynagrodzenie. Jeżeli robiłeś za zgodą i przyzwoleniem
pracodawcy - jak już wspomniałem, wyjdzie na to, że w zakresie
domniemanym i dorozumianym ma on prawo do korzystania z tego
oprogramowania.
Nadal jednak, niezależnie od wszystkiego, masz pełne prawo do
rozpowszechniania programu i czerpania z tego korzyści materialnych.
Byłego pracodawcy bym "nie tykał".
Następne wpisy z tego wątku
- 09.07.03 22:46 Gotfryd Smolik news
Najnowsze wątki z tej grupy
- Znowu nasze zuchy z Policji.
- mBank a składka z polisy OC - za rok 2020 pobrana teraz
- Patrioci? Wolność słowa?
- Błędy w obwodach wyborczych
- Mord na Bliskim Wschodzie trwa
- A czy bandytę stadionowego można nadal nazywać bandytą?
- Re: Czy Michnika (Adama) można legalnie/bezkarnie wyzywać od "przegranej ciemnoty"?
- rasizm
- deportacja
- "Szokująca podmiana etniczna populacji Austrii" i moja recepta na imigrację
- Mimo że czasy mniemanej pandemii już się skończyły, to lekarze, którzy mieli odwagę sprzeciwić się sanitaryzmowi, wciąż są ścigani
- Zdolny to legalnego prowadzenia samochodu w Anglii wykluczony z komisji wyborczej w Białymstoku
- Re: Nowe zalecenie w Mini Netykiecie dotyczące wklejania linków URL
- Nawrocki v. Onet : pozew poszedł w sąd (nie w trybie wyborczym)
- Re: Nowe zalecenie w Mini Netykiecie dotyczące wklejania linków URL
Najnowsze wątki
- 2025-06-06 Znowu nasze zuchy z Policji.
- 2025-06-06 mBank a składka z polisy OC - za rok 2020 pobrana teraz
- 2025-06-06 Patrioci? Wolność słowa?
- 2025-06-05 Błędy w obwodach wyborczych
- 2025-06-03 Mord na Bliskim Wschodzie trwa
- 2025-06-03 A czy bandytę stadionowego można nadal nazywać bandytą?
- 2025-06-03 Re: Czy Michnika (Adama) można legalnie/bezkarnie wyzywać od "przegranej ciemnoty"?
- 2025-06-03 rasizm
- 2025-06-03 deportacja
- 2025-06-03 "Szokująca podmiana etniczna populacji Austrii" i moja recepta na imigrację
- 2025-06-03 Mimo że czasy mniemanej pandemii już się skończyły, to lekarze, którzy mieli odwagę sprzeciwić się sanitaryzmowi, wciąż są ścigani
- 2025-06-01 Zdolny to legalnego prowadzenia samochodu w Anglii wykluczony z komisji wyborczej w Białymstoku
- 2025-05-28 Re: Nowe zalecenie w Mini Netykiecie dotyczące wklejania linków URL
- 2025-05-27 Nawrocki v. Onet : pozew poszedł w sąd (nie w trybie wyborczym)
- 2025-05-27 Re: Nowe zalecenie w Mini Netykiecie dotyczące wklejania linków URL