eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOT - Policja pewnego kraju... › Re: OT - Policja pewnego kraju...
  • Data: 2005-07-27 21:23:39
    Temat: Re: OT - Policja pewnego kraju...
    Od: MiKeyCo <m...@...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Artur M. Piwko napisał(a):
    >> Reasumując: został zastrzelony osobnik zatrzymany, będący pod kontrolą
    >>policji, jedynie podejrzewany o niesienie ładunku wybuchowego. To jest
    >>nielogiczne - jeśli włożono tyle trudu, by go zatrzymać, to można było
    >>sięgnąć pod jego kurtkę i sprawdzić czy miał coś na sobie.
    > Widocznie musial (juz lezac) zrobic cos, dzieki czemu policjanci pomysleli,
    > ze chce odpalic ladunek.

    To ten ładunek nosił, nosił, nosił... i nie chciał odpalić wcześniej?
    Zrozum wreszcie jedno - niebezpieczeństwo wcale się nie zwiększyło w
    czasie zatrzymania, cały czas istniało dość wysokie. To po prostu akcja
    była źle przeprowadzona, w czego efekcie popełniono śmiertelną pomyłkę.

    W całej akcji popełniono dwa kardynalne błędy:
    1. Dopuszczono się zabójstwa, jak się okazało niewinnej osoby. Jednak
    byłoby to także zabójstwo (legalne-policyjne!), gdyby ofiarą był 'winny'
    terrorysta - samobójca.
    2. Największym błędem - być może dowództwa, być może bezpośrednio
    realizatorów akcji - było dopuszczenie podejrzanego w niebezpieczne
    miejsce. Można było go 'zdjąć' gdzieś w ustronnym miejscu. Wtedy nawet
    śmiertelne strzały by były niepotrzebne, bo istniałoby mniejsze
    zagrożenie dla postronnych i nieużywana byłaby retoryka o ryzyku dla
    pasażerów metra.

    A retoryka o zagrożeniu dla funkcjonariusza jest po prostu zwykłą
    propagandówką. Czy funkcjonariusz do walki z terrorem byłby potrzebny,
    gdyby nie było zagrożenia? Ci ludzie z założenia wykonują bardzo
    niebezpieczną pracę, nie zatrudniono ich po to by odpoczywali. Oni z
    założenia ryzykują własnym życiem (albo zdrowiem fizycznym i
    pszychicznym) dla usunięcia zagrożenia. A nie po to, by sami siali
    terror. Nikogo nie obchodzi jak przeprowadzą akcję, ważne by legalnie i
    bez zagrożenia dla niewinnych.


    Najgorsze jest to, że wiele wskazuje na to, że nawet jeśli była to
    zbrodnia, to instytucjonalna i legalna. Założenia i prawo zbrodnicze,
    wykonawstwo legalne.


    --
    pzdr
    MiKeyCo

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1