W dniu 27.04.2022 o 13:20, Olin pisze:

>> No i już wiem - w UK w grudniu omikron już był wariantem dominującym. W
>> bułgarii nie wiem, ale u nas dopiero w styczniu. Więc prawdopodobnie
>> jednak omikron - w UK obie tegoroczne górki to już omikron, w BG
>> pierwsza to prawdopodobnie jeszcze delta.
>
> Omikron to bardzo inteligentna mutacja, bo pojawia się akurat tam, gdzie
> trzeba, żeby wszystko wytłumaczyć, przy czym internety powiadają, że
> jeszcze w połowie grudnia dopiero zaczynał dominować w Londynie, a w innych
> rejonach raczkował.
> https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-ch
in/europa/news-w-londynie-omikron-jest-juz-dominujac
ym-wariantem-koronawiru,nId,5709644#crp_state=1


https://www.ft.com/content/3c27c135-fdbc-4db7-8c7c-6
e1f6c386235 - drugi
wykres.

Drugi wykres - był dominujacy już w pierwszej połowie grudnia. To samo
żródło czyli UKHSA. Jakoś wiarygodniej wygląda niż twoje "gdzie indzie
raczkował" podczas gdy twój artykuł na podstawie danych z 11/12 grudnia
mówi "Jak oświadczyła UKHSA, jeśli krzywa wzrostu będzie tam wyglądać
tak jak w Londynie, Omikron stanie się w tych regionach dominującym
wariantem w ciągu trzech-czterech dni."

> Nie wspominam, że od zakażenia do zgonu mijają 2-3 tygodnie, a krzywa
> zgonów już w październiku i listopadzie nie imponowała.

Szczyt zachorowań w przedostaniej fali to był omicron i nic na to nie
poradzisz. Widać też że było po nim znacząco mnie zgonów niż wynikałoby
to z przyrostu przypadków - nie wiem co chcesz udowodnić? Że omikroni
nie jest łagodniejszy od delty? Że w przypadku UK przedostatnia fala to
już omikron a w BG to jeszce delta? Uparłeś się porównywać śliwki z
truskawkami i dziwisz się że wyniki są jakie są?

> Podsumowując, "muszą być inne czynniki", przy czym na pewno nie są nimi
> szczepienia.

Podsumowując - muszą być inne czynniki nie tylko szczepienia. I chyba
nikt normalny temu nie zaprzeczy.


--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!