>
> jak znajdzie sie okolo 10 metrow przede mną wtedy rozpocznę.
>A pomyslale ze rzaden policjant nie bedzie ryzykowal strzelania w ten
sposob?
>Pojazd jadacy z predkoscia np 50km/h z odleglosci 10 m dosc szybko sie
przemiesci i dosc prezyzyjnie moze potracic >policjanta.

>(moze jak
> będzie bliżej)

A niby gdzidee stali policjanci przy ostatnich nieudanych akcjach?


podejrzewalem ze masz cos nie tak z glowa, teraz jestem tego pewny.
Przeciez nie bedzie stac na ulicy, ma tysiace mozliwosci. Za slupem, w
krzakach itd. itd.
Wazne zeby sie choc kilka sekund wczesniej sie na tyle przytowowal by moc
wyjac pistolet
i wycelowac w jadacy samochod. Bedzie mial wtedy kilka chwil by
precyzyjnie wymierzyc w opone.
A nie w sotatniej chwili wyjac i stzrelac gdzie popadnie.

P.