W dniu 2022-08-16 o 12:08, anna pisze:
> Dnia Tue, 16 Aug 2022 12:04:36 +0200, cef napisał(a):
>
>> W dniu 2022-08-16 o 11:26, anna pisze:
>>> Dnia Tue, 16 Aug 2022 11:22:37 +0200, cef napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2022-08-16 o 11:12, anna pisze:
>>>>> Dnia Tue, 16 Aug 2022 11:06:50 +0200, cef napisał(a):
>>>>>
>>>>>> W dniu 2022-08-16 o 10:35, anna pisze:
>>>>>>> Dnia Tue, 16 Aug 2022 10:14:21 +0200, cef napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> W dniu 2022-08-16 o 09:42, anna pisze:
>>>>>>>>> Dnia Tue, 16 Aug 2022 09:31:23 +0200, cef napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> Pomyśl sama skoro już proces się zainicjował.
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> Jesteś swoim szefem, czy też Twój
>>>>>>>>>>>>> pracodawca pozwala Ci obijać się w pracy.
>>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> Musisz przemyśleć czy nie postawiłaś błędnych założeń.
>>>>>>>>>>> Nie ma takiej potrzeby.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Staram się pomagać i sterować nieco tym uruchomionym procesem.
>>>>>>>>>> Musisz przyznać, że idzie mi nieźle.
>>>>>>>>> Nieźle to nie znaczy, że dobrze.
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> Może wcale nie jestem w pracy?
>>>>>>>>>>> Może? A powyżej napisałeś, że nie musisz trenować myślenia.......
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> No czasem się nudzę i skrobnę sobie coś i nawet bez treningu
>>>>>>>>>> widać, że zbieram plony.
>>>>>>>>> Z potu na swoich plecach? Kiedy to pracodawca Cię przyłapał na tym, że
>>>>>>>>> zajmujesz się duperelami w pracy?
>>>>>>>>
>>>>>>>> Strasznie zakompleksiona jesteś.
>>>>>>>> Masz strasznie dużo projekcji.
>>>>>>>> Skoro już myślisz, to postaraj się bardziej swobodnie,
>>>>>>>> z lekkością.
>>>>>>> Zbyt ciężko dla Ciebie? I co? Nie nadążasz?
>>>>>>> A czy ja Cię ostrzegałam czy Cię nie ostrzegałam, byś nie machał
skrzydełkami?
>>>>>>
>>>>>> Znowu projekcja.
>>>>> Masz problemy z pamięcią.
>>>>>> Schodząc do tego poziomu musiałbym zapytać jaką rolę odgrywa ptactwo?
>>>>> Zapytaj Krisa. Macie podobnej długości........
>>>>
>>>> Ufff, bo już myślałem, że pracujesz w kurniku.
>>> Widzę, że nie skontaktowałeś się z Krisem.
>>
>> Myśli pewnie to samo co ja, tylko nie ma tyle czasu dzisiaj.
>> Po tym fuehrerku już myślałem, że zmierza to w kierunku
>> użycia argumentu godwinowskiego, a tu nagle skończyło
>> się na zaglądaniu w gacie.
> O jakim zaglądaniu w gacie, piszesz?

Kurtyna.