eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoBIG STAR REKLAMACJA SPODNI › Re: BIG STAR REKLAMACJA SPODNI
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
    -for-mail
    From: maYk <m...@N...poczta.onet.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: BIG STAR REKLAMACJA SPODNI
    Date: Wed, 19 Nov 2003 20:37:43 +0100
    Organization: news.onet.pl
    Lines: 32
    Sender: m...@p...onet.pl@dial-3651.wroclaw.dialog.net.pl
    Message-ID: <bpggq1$p3f$1@news.onet.pl>
    References: <bot2ku$c8u$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: dial-3651.wroclaw.dialog.net.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1069270657 25711 62.87.140.67 (19 Nov 2003 19:37:37 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 19 Nov 2003 19:37:37 GMT
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; PL; rv:1.4) Gecko/20030624
    X-Accept-Language: pl, en-us, en
    In-Reply-To: <bot2ku$c8u$1@news.onet.pl>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:177076
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik tweety102 napisał:

    > Witam,
    > mam pytanie w sprawie reklamacji spodni marki BIG STAR. Mianowicie zakupilam
    > spodnie te w sklepie BIG STAR niecaly rok temu. Kupione byly praiwe za 200
    > zl (z zadnej przeceny itp.). W spodniach tych chodzilam naprawde zadko,
    > przez pierwsze 3 miesiace od zakupu lezaly w szafie (bo mialam noge zlamana
    > i nie moglam ich nosic). Ogolnie to moze pochodzilam w nich pol roku
    > (oczywiscie nie bez przerwy :)).Pewnego pieknego dnia gdy wiazalam
    > sznurowadlo spodnie sobie postanowily szczelic na prawym posladku, ani to na
    > szwie po prostu sam srodek posladka.(dodam ze jestem drobniutka osoba :)).
    > Zanioslam jes do sklepu z reklamacja i Pani ktora tam pracuje powiedziala ze
    > miala to samo i jej reklamacji nie uwzglednili i niby spodnie te byly zle
    > dekatyzowane (dodam ze na kolanie tez zaczely sie przecierac), no ale
    > postanowilam je reklamowac...dostalam pisemko po tygodniu ze to moja wina i
    > ze pekniecie powstalo z winy uzytkownika...dano mi do zrozumienia doslownie
    > ze "jezdzilam tylkiem po asfalcie". No nic, napisalam pisemko tzw"sad
    > polubowny" do BIG STARA iz nie zgadzam sie z ta opinia i nie jestem malym
    > dzieckiem itd. Po 1 nie obsluga sklepu nie chciala go przyjac ale po moim
    > dlugiiim naleganiu pismo przyjeli...teraz czekam co z tego bedzie ale mysle
    > ze NIC...co dalej mam robic...sad konsumenta???Czy to kusztuje?? Poradzcie
    > mi cos, bo nie daruje im tych 200 zl za pol roku chodzenia w spodniach!


    Powaznie? Kolega kupil ten anjzwyklejszy model spodni zalozyl i po
    tygodniu stalo sie to samo. Jednak burak nie zareklamowal bo chyba
    pieniedzy ma za duzo, ale pekly mu w mojej obecnosci. W takim razie Big
    Star to jeden wielki shit.

    Pozdrawiam:
    maYk

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1