eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › umowa o dzieło na zwolnieniu lek.?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 49

  • 21. Data: 2010-07-29 22:18:43
    Temat: Re: umowa o dzieło na zwolnieniu lek.?
    Od: "SDD" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:4c5147eb$1@news.home.net.pl...

    > Ale sprzedaż jakiegoś przedmiotu - zwłaszcza takiego, jaki się posiada
    > ponad pół roku - to nie jest działalność zarobkowa!

    To, ze cos jest zwolnione z podatku dochodowego nie pozbawia dochodu z tego
    czegos znamion zarobku...

    Pozdrawiam
    SDD



  • 22. Data: 2010-07-29 22:30:52
    Temat: Re: umowa o dzieło na zwolnieniu lek.?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Liwiusz pisze:

    >> Mylisz dzieło ze zleceniem. W umowie o dzieło masz termin zawarcia i
    >> termin oddania. Ma być rezultat - a czy go osiągniesz pracując równo
    >> przez cały czas czy sprintem w ostatniej godzinie - zamawiający ma to w
    >> nosie, byle by było porządnie i na czas.
    >
    > No więc, wysoki sądzie, umowę o wykopanie kilometra rowu wykonałem
    > przez 1 dzień, bo przez pozostałe dni byłem na zwolnieniu ;)

    Odczep się od kopania rowów. Może to twoje jedyne zajęcie - ale ono
    nawet nieodpłatnie narusza warunki przeciętnego zwolnienia lekarskiego.

    >>>> I jak sobie wyobrażasz udowodnienie, że się czegoś NIE robiło?
    >>> Przede wszystkim wykazać, że dzieło mogło być wykonane poza okresem
    >>> zwolnienia. Jak ktoś ma położyć 100 metrów kafelków, to raczej nie
    >>
    >> Jak to sobie wyobrażasz? Ma na pokaz ułożyć kafelki przy jakiejś
    >> komisji? Komisja zafunduje materiały i zapłaci za stracony czas? ;->
    >
    > Każdy sąd nie uwierzy, że położył taką ilość w ciągu 1 dnia, a jak
    > będzie miał wątpliwości, to nawet biegłego może sobie wziąć z taką opinią.

    A może dostać z przeciwną. Fizycznie jest to możliwe, zwłaszcza jak się
    to robi w zespole. Poza tym z początku była mowa o tłumaczeniach, a to
    często tak zależy od tzw. weny, że kilkakrotna różnica wydajności
    pomiędzy dniami nie jest czymś niezwykłym.

    >>> przekona nikogo, że przez 13 dni nic nie robił, a 14. dnia - po
    >>> zwolnieniu - zrobił wszystko.
    >>
    >> Dlaczego nie? Ja z tłumaczeniami tak mam ;)
    >
    > Jak masz? Że tłumaczenie do wykonania przez 10 dni możesz wykonać w
    > jeden dzień? (nie mówię o okresie umowy, tylko o faktycznym nakładzie
    > pracy).

    A dlaczego nie mówisz o terminach z umowy? Mówmy właśnie o terminach z
    umowy - albo daty i tak się wpisuje po, albo się je wpisuje z zapasem.

    Poza tym człowiek nie automat i miewa różną wydajność.

    >> Z kafelkami zresztą też tak miałem, jak sobie układałem.
    >
    > Że ostatniego dnia ułożyłeś? A czemu nie w ostatniej godzinie, byś
    > miał jeszcze więcej czasu wolnego ;)
    >

    Teraz robisz redukcję do absurdu...


  • 23. Data: 2010-07-29 22:46:44
    Temat: Re: umowa o dzieło na zwolnieniu lek.?
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:i2rmfs$auj$1@news.onet.pl Liwiusz
    <l...@b...tego.poczta.onet.pl> pisze:

    >>>> Samo zawarcie umowy o dzieło to nie jest jeszcze wykonywanie
    >>>> związanej z nią pracy, czyż nie?
    >>> Tak, pytanie tylko, czy w takim przypadku ciężar dowodu ("nie
    >>> wykonywałem") nie zostanie przesunięty na dziełotwórcę.
    >> Niby dlaczego?
    > Bo jest okres wykonywania dzieła na umowie, jest wynagrodzenie za dzieło i
    > to my coś chcemy od ZUS, a nie ZUS od nas, więc wypada wykazać, że to co
    > widać na umowach to jednak nie prawda.
    WKF: skąd ZUS miałby wiedzieć o rzeczonej umowie (jeśli nie z własnym
    pracodawcą zawarta)?

    >> I jak sobie wyobrażasz udowodnienie, że się czegoś NIE robiło?
    > Przede wszystkim wykazać, że dzieło mogło być wykonane poza okresem
    > zwolnienia. Jak ktoś ma położyć 100 metrów kafelków, to raczej nie
    > przekona nikogo, że przez 13 dni nic nie robił, a 14. dnia - po
    > zwolnieniu - zrobił wszystko.
    Każdy ma kumpli, a jak nawet nie ma to są bezrobotni menele na skwerkach.

    --
    Jotte


  • 24. Data: 2010-07-29 22:59:06
    Temat: Re: umowa o dzieło na zwolnieniu lek.?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    SDD pisze:

    >> Ale sprzedaż jakiegoś przedmiotu - zwłaszcza takiego, jaki się posiada
    >> ponad pół roku - to nie jest działalność zarobkowa!
    >
    > To, ze cos jest zwolnione z podatku dochodowego nie pozbawia dochodu z tego
    > czegos znamion zarobku...

    Brednie. To nie jest zwolnienie z podatku tylko, zgodnie z ustawą, nie
    jest w ogóle uznawane za dochód!


  • 25. Data: 2010-07-29 23:05:00
    Temat: Re: umowa o dzieło na zwolnieniu lek.?
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:i2r3sl$ucm$1@news.onet.pl Liwiusz
    <l...@b...tego.poczta.onet.pl> pisze:

    >> Tu jest mowa o pracowniku, nie wykonawcy umowy cywilno-prawnej.
    >> Dziełoczyńca nie jest pracownikiem.
    > Ale mając umowę o pracę jest pracownikiem, i wówczas nie może wykonwać
    > żadnej pracy. Umowa o dzieło też praca.
    Zarobkowej podobno.
    Za darmo wolno?
    A co to jest wg ciebie zarobek?
    500 zł czy np 100 l benzyny?

    >> Poza tym wyrok w konkretnej sprawie nie jest w Polsce źródłem prawa, a
    >> instytucja precedensu u nas nie istnieje.
    > Napisz glosę krytyczną, to wówczas podyskutujemy.
    Też mi zajęcie. Wolę zarabiać.
    I powtarzam ci - wyrok w konkretnej sprawie nie jest źródłem prawa.

    >>> htt
    >>> ://prawo.money.pl/orzecznictwo/sad-najwyzszy/wyrok;s
    n;izba;pracy;ubezp
    >>> i
    >> czen;spolecznych;i;spraw;publicznych,ia,ii,uk,223,06
    ,8335,orzeczenie.html
    >>> II UK 223/06 "jest każda aktywność ludzka zmierzająca do osiągnięcia
    >>> zarobku, w tym pozarolnicza działalność gospodarcza, choćby nawet
    >>> polegająca na czynnościach nieobciążających w istotny sposób organizmu
    >>> przedsiębiorcy i zarazem pracownika pozostającego na zwolnieniu
    >>> lekarskim"
    >> Tu też o pracowniku.
    > Oczywiście, przecież mówimy o pracowniku, który jest na zwolnieniu, i na
    > tym zwolnieniu nie może wykonywać "każdej aktywności ludzkiej zmierzającej
    > do osiągnięcia zarobku".
    Prosiłem, abyś poprawił linkowanie bo mnie się po tobie nie chce poprawiać,
    a chętnie przeczytam całość, nie jakiś tam cytowany urywek.

    >> Ale artykuł 3 ustawy, na którą się powołujesz wyraźnie mówi o
    >> zatrudnieniu lub innej dziłalności rodzącej obowiązek lub możliwość
    >> powstania ubezpieczenia. To jest możliwe tylko wówczas, gdy umowa o
    >> dzieło jest zawierana z aktualnym pracodawcą.
    > Nie dyskutujemy na temat czy dzieło trzeba ozusować,
    Ależ to jest istotna kwestia.

    > tylko czy można być na chorobowym na umowie o pracę i wykonywać dzieło.
    Pisałem, że sprawa nie jest taka prosta.
    Zależy od konkretnej sytuacji.
    I nawet podałem przykład.

    > Przedstawione orzeczenia, i nie tylko one, sugerują że nie. Ale oczywiście
    > w Polsce nie ma precedensu. Pomimo dziesiątków wyroków,
    Zaraz będzie, że tysięcy...

    > zainteresowany czytelnik wątku może również oprzeć się na autorytecie
    > Jotte'go.
    Albo np. Liwiusza. Tyle samo warte.

    >> http://www.prawo.egospodarka.pl/3782,Umowa-o-dzielo,
    1,34,3.html
    >> (patrz na koniec)
    > Na koniec?
    Jebłem się, przedostatni akapit miało być.

    --
    Jotte


  • 26. Data: 2010-07-29 23:14:24
    Temat: Re: umowa o dzieło na zwolnieniu lek.?
    Od: "SDD" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:4c5207b8$1@news.home.net.pl...

    > Brednie. To nie jest zwolnienie z podatku tylko, zgodnie z ustawą, nie
    > jest w ogóle uznawane za dochód!

    Nie jest uznawane za zrodlo przychodow w rozumieniu ustawy o PIT, co nie
    znaczy, ze nie moze byc uznane za "dzialalnosc zarobkowa" w rozumieniu
    slownikowym.

    Pozdrawiam
    SDD



  • 27. Data: 2010-07-30 05:04:21
    Temat: Re: umowa o dzieło na zwolnieniu lek.?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Jotte pisze:
    > W wiadomości news:i2r3sl$ucm$1@news.onet.pl Liwiusz
    > <l...@b...tego.poczta.onet.pl> pisze:
    >
    >>> Tu jest mowa o pracowniku, nie wykonawcy umowy cywilno-prawnej.
    >>> Dziełoczyńca nie jest pracownikiem.
    >> Ale mając umowę o pracę jest pracownikiem, i wówczas nie może wykonwać
    >> żadnej pracy. Umowa o dzieło też praca.
    > Zarobkowej podobno.
    > Za darmo wolno?

    Wygląda, że wolno.

    > A co to jest wg ciebie zarobek?
    > 500 zł czy np 100 l benzyny?

    Stawiałbym na to, że barter też wlicza się do zarobku.



    > Prosiłem, abyś poprawił linkowanie bo mnie się po tobie nie chce
    > poprawiać, a chętnie przeczytam całość, nie jakiś tam cytowany urywek.

    Link działa, jeśli Twój program pocztowy nie podlinkowuje tego
    prawidłowo, to skopiuj tekst adresu ręcznie.


    >> Nie dyskutujemy na temat czy dzieło trzeba ozusować,
    > Ależ to jest istotna kwestia.

    Niemniej jednak zupełnie nie związana z tematem wątku.


    > Albo np. Liwiusza. Tyle samo warte.

    Argumentuję wyrokami, a nie swoim autorytetem.

    >
    >>> http://www.prawo.egospodarka.pl/3782,Umowa-o-dzielo,
    1,34,3.html
    >>> (patrz na koniec)
    >> Na koniec?
    > Jebłem się, przedostatni akapit miało być.

    "Umowa o dzieło zawarta z innym podmiotem niż pracodawca nie jest objęta
    ubezpieczeniem społecznym (obowiązkowym ani dobrowolnym), tak samo, gdy
    umowa ta jest jedynym naszym źródłem dochodu."

    Zgadzam się, to nie podlega dyskusji.

    --
    Liwiusz


  • 28. Data: 2010-07-30 05:06:11
    Temat: Re: umowa o dzieło na zwolnieniu lek.?
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Andrzej Lawa pisze:


    > Teraz robisz redukcję do absurdu...

    Znany sposób na wykazanie fałszu. Bo jeśli twierdzisz, że każdą umowę
    o dzieło można wykonać w ciągu jednego dnia, to jak z takim czymś
    dyskutować?

    --
    Liwiusz


  • 29. Data: 2010-07-30 08:36:04
    Temat: Re: umowa o dzieło na zwolnieniu lek.?
    Od: Herald <h...@o...eu>

    Dnia Fri, 30 Jul 2010 01:14:24 +0200, SDD napisał(a):


    > Nie jest uznawane za zrodlo przychodow w rozumieniu ustawy o PIT, co nie
    > znaczy, ze nie moze byc uznane za "dzialalnosc zarobkowa" w rozumieniu
    > slownikowym.

    Zakładam że wiesz co znaczy "prowadzenie działalności" - nawet, a zwłaszcza
    w sensie słownikowym?
    Chyba znasz ta mantrę: "... w sposób ciągły, zorganizowany...." ;)))


  • 30. Data: 2010-07-30 08:38:26
    Temat: Re: umowa o dzieło na zwolnieniu lek.?
    Od: Herald <h...@o...eu>

    Dnia Wed, 28 Jul 2010 23:36:30 +0200, Liwiusz napisał(a):


    > Wykonując dzieło musi zrzec się prawa do wynagrodzenia/zasiłku
    > chorobowego.

    Przecież umowa była zawarta w styczniu - termin wykonania dzieła - do końca
    marca.
    W lutym jestem na chorobowym.
    I co mi zrobisz liwiusz? ;PPPP
    Spróbujesz nie wypłacić zasiłku (jeżeli przysługuje ofkorse :))

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 . 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1