eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › policyjne morderstwo
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 881

  • 601. Data: 2006-07-30 10:36:13
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    Robert Tomasik napisał(a):
    > Użytkownik "Przemek R."
    > <p...@t...gazeta.
    pl> napisał w
    > wiadomości news:eaf5mj$mb1$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >> sluchaj on nie strzelal w opony czy silnik samochodu czy w nogi
    >> uciekajacego (bez zadnego pojazdu) czlowieka, on strzelal do czlowieka
    >> jadacego motocyklem - scigaczem - przy czym w takim przypadku istnieje
    >> baaardzo duze prawdopodobienstwo smierci lub trwalego kalectwa.
    >
    > To nie ma nic do rzeczy. Strzał ma być możliwie najmniej szkodliwy w
    > danej sytuacji. I był. Mierzył w możliwie najmniej niebezpeiczne miejsce.

    ale jezlei w danej sytuacji jest malo realne by takie znalazl to nie
    powinien strzelac. USTAWA NIE NAKAZUJE strzelac tylko podaje
    okolicznosci w ktorych mozna jednoczesnie stawiawijacv wymog.

    Banalne porownanie obrona konieczna, Mamy Pana Xa wlasciciela jabloni
    dyspunujacym strzelba. Znajduje si eon na wozku inwalidzkim. Dzieci
    kradna jablka. Jedynym skutecznym sposobem w danej chwili to strzal do
    tych dzieci w celu uratowania dobra. I teraz odpowiedz sobie na pytanie
    czy skoro art 25 ust 1 ZEZWALA (nie nakazuje, zezwala!, pdobnie jak
    ustwa o policji, art 17.1 ust 6) na obrone jednoczesnie stawiajac
    warunek w ust 2 (razaca niewspolmiernosc) to czy moze gosc zabic dzieci
    w obronie tego jablka? Czy w takiej sytuacji skoro ni istnieje inny
    sposob, ma PRAWO ZABIC TE DZIECI? Czy powinien sie wstrzymac albo jednak
    poszukac innego sposobu?



    >> W wypadku motocyklisty, to faktycznie ta "możliwie
    >>> najmniejsza szkoda" jest mimo wszystko zawsze obarczona sporym ryzykiem.
    >> sporym to malo powiedzianie, istaniala znikoma szansa ze przezyje cos
    >> takiego
    >
    > Dokładnie tak. Ale to nie znaczy, że policjant ma z tego powodu
    > rezygnować z zatrzymania niebezpiecznego przestępcy.

    poscig, skuteczna blokada - na cala jezdniem nie jeden samochod i kowboj
    wyskakujacy na srodek ulicy (skoro juz beda widziec w ktorym kierunku
    zmierza) - + ewentulanie kolczatka, tym plicja dyspoinuje, mozna tez
    uzyc karabinku z normalnym celownikeim (jak snajperskie, nie wierze by
    policja takim czyms nie dysponowala) by strezlac w opony gdy zwolni
    przed blokada . A nie na oslep malym postolecikiem ktorym w sumei
    trudnosc moze sprawiac precyzyjne wycelowanie.

    I postawic przed sad za spowodowanie zagrozenia.
    Ale nie za wszelka cene zatrzymywac .... zwloki bo to przestaje spelniac
    cel jakiemu sluza srodki przymusu. (podporzadkowanie sie poleceniom)



    >> tak, ja sie z tym zgadzam , ale nalezalo zlapac (jechac z anim albo
    >> droga ladowa albo powietrzna, waha wkoncu by sie skonczyla)
    >
    > Próbowałeś kiedyś kogokolwiek gonić? Bo z tego co piszesz, to najpewniej
    > nie. Prowadzenie pościgu samochodem za motocyklistą nie ma żadnego
    > sensu. Albo Ci motocyklista ucieknie, albo dojdzie do wypadku. Czy to
    > spowodowanego przez samego motocyklistę (który ma niewiele większe
    > sznase, jak w wypadku ostrzelania), czy spowodowanego przez ścigającego.
    > Spora jest również szansa, że przy okazji ktoś postronny zginie.
    > Natomiast propozycja prowadzenia pościgu z powietrza, wskazuje na
    > całkowity brak Twojej orientacji w realiach.

    jaka trudnosc widzisz w poscigu z powietrza? W Sopocie co kilka dni lata
    w kolko prawdopodobnie poszukujac kogos niebieski helikopter z napisem
    Policja.

    Zreszta jak nie mozna zlapac, to trzeba pozniej ustalic
    odwaznego(glupiego), zabawic sie w detektywa, na pewno zabicie nie jest
    rozwiazaniem bo
    nie temu sluzy srodek przymusu.


    > Tylko bezwarunkowe prawo do strzelania do uciekającego - moim zdaniem -
    > może spowodować, że mało osób będzie sie na to decydowało.

    tutaj sie pojawia 2 problemy
    1. zabostwa pod pretekstem ucieczki (nie wszystko jest zlotem co sie swieci)
    2. pomylka, ktos sobie ubzdura ze gosc ucieka, a on po prostu nie zuwazy
    zatrzymujacego i jako ze policjantowi prawo zezwala na strzal, po
    prostu wyciagnie pistolet i strzeli bez zastanowienia dla zasady


    byl jeszcze jeden powod ale w trakcei pisania zapomnialem :)

    P.


    --
    prawie jak rzetelna informacja
    www.ZbigniewZiobro.pl
    prawie robi wielką różnicę
    www.ZbigniewZiobro.ORG (R) :-)


  • 602. Data: 2006-07-30 10:45:32
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>


    >> powiedz mi co to zmienia? glupota nie jest karalna KS.
    >
    > Rany, a ty znowu o karach i wyrokach. Zrozum - nikt nikogo nie
    > ukarał, ani na nikogo nie wydał wyroku. Po prostu starali się kolesia
    > zatrzymać. A że koleś był głupi, to akurat tak się złożyło że ta próba
    > zatrzymania skończyła się śmiercią.

    srodek przymusu ma na celu wymuszenie podporzadkowania sie polecenom
    jezlei policjnat wybiera taki ktory w danych okolicznosciach moze
    spowodowac smierc, kalectwo lub w sporadycznych wypadkach NIC (czyli
    istnieje bardzo wysokie prawdopodobienstwo smierci) wowczas moim zdaniem
    postepuje wbrew prawu. Zauwaz ze ustawa zezwala na uzycie broniw w
    pewnych okolicznosciach jednoczesnie stawiajac warunek, a nie NAKAZUJE
    UZYC.

    Dlatego jezeli nie bylo z jego strony bezposredniego zagrozenia dla
    zycia lub zdrowia osob 3cich to moim zdaniem to byl wyrok (glupota,
    premedytacja, dla zasady, zemsta, tego nie wiem)


    P.

    --
    prawie jak rzetelna informacja
    www.ZbigniewZiobro.pl
    prawie robi wielką różnicę
    www.ZbigniewZiobro.ORG (R) :-)


  • 603. Data: 2006-07-30 10:49:11
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    Marcin Wasilewski napisał(a):
    >
    > Użytkownik "Hikikomori San" <h...@g...pl> napisał w
    > wiadomości news:44CBD459.8D7C6D51@gazeta.pl...
    >> Gupi jestes. Ale tak mozemy do ustranej smierci. Tlumaczyc. Nie
    >> zrozumiesz. A jak zrozumiesz to zaraz wymyslis zinny przyklad, o japkach
    >> albo o czymkolwiek innym, do ktorego poprzedni komentarz nie bedzie
    >> pasowal i znow zakrzykniesz "widzisz!!!! znow strzelasz do bezbronnych
    >> zydowskich dzieci!!!" :)
    >
    > Nie "gupi", tylko "głupi",
    > nie "japkach", tylko "jabłkach"...

    no to by teraz tlumaczylo jakosc rozumowania tego Pana :-)

    P.




    --
    prawie jak rzetelna informacja
    www.ZbigniewZiobro.pl
    prawie robi wielką różnicę
    www.ZbigniewZiobro.ORG (R) :-)


  • 604. Data: 2006-07-30 10:54:30
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    inkaso napisał(a):
    > Przemek R. wrote:
    >
    >
    >>> Zakladam, ze twoja teoria jest potwierdzona praktyka.
    >>
    >> spytaj kameleona jak w stanach robia blokady.
    >>
    >
    > dostales linka hotelarzu?
    >
    > http://pursuitwatch.org/pursuit_policies/pursuit_pol
    icies_database_project.htm
    >

    dostalem linka kameleonie :)

    P.

    --
    prawie jak rzetelna informacja
    www.ZbigniewZiobro.pl
    prawie robi wielką różnicę
    www.ZbigniewZiobro.ORG (R) :-)


  • 605. Data: 2006-07-30 10:55:17
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>


    >>> Halo. Ziemia do PRzemka. Napisales, ze koles musi zwolnic lub zatrzymac
    >>> sie. Ale moze to zrobic w dowolnym miejscu, niekoniecznie czekajac na
    >>> kolejna blokade. Z tego wniosek, ze snajperzy musza byc na kazdym
    >>> odcinkujego potencjalnej trasy.
    >>
    >> ---------------------------------------------------
    >>
    >>
    >> radiowoz goniacy motocykl mototocykl
    >>
    >> __________________________________________________
    >>
    >> czesc dalsza drogi
    >
    > A tam w międzyczasie motocyklista zwalnia, wjeżdża polną ścieżkę i tyle
    > go widzieli ....

    i w tym moencie wkraczaja 'detekwtywi ' i probuja ustalic sprawce.



    --
    prawie jak rzetelna informacja
    www.ZbigniewZiobro.pl
    prawie robi wielką różnicę
    www.ZbigniewZiobro.ORG (R) :-)


  • 606. Data: 2006-07-30 10:58:47
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    inkaso napisał(a):
    > Przemek R. wrote:
    >
    >
    >>>
    >>>> by policjant wyciagal bron i strzela l w kierowce gdy ten ucieka,
    >>>> nie wiem po co tu pisza o usa. Inna sprawa ze za ucieczke tam grozi
    >>>> wiezienie.
    >>>
    >>>
    >>> ale paragrafu to juz nie potrafisz podac. :-)
    >>
    >> nie, ale wiem ze jest :)
    >
    > Polsat?

    reality TV , nagrane prawdziwe poscigi i komentarze na koniec, (o karze
    dochodzacej za ucieczke)

    --
    prawie jak rzetelna informacja
    www.ZbigniewZiobro.pl
    prawie robi wielką różnicę
    www.ZbigniewZiobro.ORG (R) :-)


  • 607. Data: 2006-07-30 11:02:11
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    - może spowodować, że mało osób będzie sie na to decydowało.
    >
    > tutaj sie pojawia 2 problemy
    > 1. zabostwa pod pretekstem ucieczki (nie wszystko jest zlotem co sie
    > swieci)
    > 2. pomylka, ktos sobie ubzdura ze gosc ucieka, a on po prostu nie zuwazy
    > zatrzymujacego i jako ze policjantowi prawo zezwala na strzal, po
    > prostu wyciagnie pistolet i strzeli bez zastanowienia dla zasady
    >
    >
    > byl jeszcze jeden powod ale w trakcei pisania zapomnialem :)

    juz sobie przypomnialem, zdarzaja sie sytuacje ze policja robi zasadzke,
    i pomylko myslac ze to bandyta wylezie kowboj na ulice i zacznie
    strzelac (oczywiscie ponizej twierdzac ze chcial go rozjechac)
    prosto w przejezdzajacy samochod(bylo cos takiego) i teraz kierowca co
    robi? ano zaczyna spierd. i co wtedy robi policja jezlei ma takie
    uprawnienie?
    P.

    --
    prawie jak rzetelna informacja
    www.ZbigniewZiobro.pl
    prawie robi wielką różnicę
    www.ZbigniewZiobro.ORG (R) :-)


  • 608. Data: 2006-07-30 11:18:45
    Temat: Re: Do Przemka R.
    Od: "Flashi" <F...@e...pl>


    Użytkownik "Przemek R."
    <p...@t...gazeta.
    pl> napisał w wiadomości
    news:eai1rs$4ip$1@inews.gazeta.pl...

    >> Sama ucieczka moze i nie, ale juz najechanie na policjanta to wg Ciebie
    >> co to bedzie ? to jest jakis normalny manewr tylko chyba malo kto o nim
    >> wie...
    >
    > czy nie dotzregasz subtelnej roznicy pomiedzy zabiciem w obronie a
    > zabiciem po fakcie kogos kto juz nie zagraza?

    A skad policjant w tamtej chwili mial wiedziec czy on nie wroci ?

    >> Dodatkowo koles WROCIL w strone blokady. Takie cos mozna wg mnie zaliczyc
    >> jak zagrozenie.
    >
    > ?

    a co ? Nie wracal w strone policji ? Wracal.

    >>Przeciez nie bedziesz jak debil stal z rekami w ziemie jak na ciebie
    >>jedzie jakis idiota na motorze, ktory chwile wczesniej odmowil zatrzymania
    >>sie.
    >
    > on nie strzelal gdy ten w jego strone jechal, cos takiego o ile by to byla
    > prawda (wariograf, wszystkich) mozna by to jeszcze wytlumaczyc
    > zagrozeniem bezposrednim zycia lub zdrowia tego polcijanta, ale w momencie
    > gdy go juz minal zagroznie przestalo istniec.

    Bo za pierwszym razem dal mu szanse z nadzieja ze koles nie bedzie mu
    zagralal tylko moze sie zatrzyma. Po chwili koles go najechal to juz nie
    bylo czasu na myslenie. Wyciagasz bron i walisz w zagrozenie. Obys tego nie
    przezyl.


    >> Tylko gdzie tutaj bylo bezprawne dzialanie.
    >> Policja chciala zatrzymac kogos na drodze (w sumie ich swiete prawo ze
    >> moga to wlasciwie zawsze zrobic, zatrzymac ruch i przeprowadzic albo
    >> ankiete albo cos w tym stylu, jak Cie na drodze zatrzymuje policja to tez
    >> dodajesz gazu?) ten ktos ich olal i zaczal uciekac. Po chwili skapowal
    >> sie ze zostawil swiadka swojej ucieczki i mial zamiar sie tego swiadka
    >> pozbyc.
    >
    > jakiego znow swiadka? coTy pierdolisz?

    No swiadkiem byl policjant... nie rozumiesz ze w dzisiejszych czasach
    szczegolnie mlodzi ludzie mysla dosc nieszczegolnie (o kur#$# zostal tam
    jeden niebieski upierdole go to bede mial spokoj bo nikt nie bedzie widzial)
    i dlatego JA mysle ze policjant mogl sie czuc zagrozony i zadzialal dobrze.
    Rownie dobrze po pierwszych przejechaniu kolo blokady motocyklista mogl
    znowu wrocic. W trakcie takiego zdazenia niewiele jest czasu na myslenie.
    Mam nadzieje ze nie spotkasz sie z czyms takim.



  • 609. Data: 2006-07-30 11:19:43
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    inkaso napisał(a):
    > Przemek R. wrote:
    >
    >>>> w opone gdy bedzie malutka predkosc, nie w oksarzonego
    >>>
    >>> taka teoria ma fundamentalny blad polegajacy na zalozeniu ze da sie
    >>> to wykonac precyzyjnie.
    >>
    >> a dalczego karabinkiem snajperskim nie daloby sie?
    >>
    >> P.
    >
    >
    >
    > dlatego, Drogi Techniku Hotelarstwa, ze cel ruchomy przemieszca sie
    > kilkadziesiat metrow na sekunde.


    dlatego trzeba zaczac mierzyc od momentu gdy pojawil sie na widoku. A
    nie dopiero w momencie gdy zacnie hamowac, jakos mistrzu ludzie potrafia
    strzelac do ruchomych wyskakujacych dyskow.

    P.

    --
    prawie jak rzetelna informacja
    www.ZbigniewZiobro.pl
    prawie robi wielką różnicę
    www.ZbigniewZiobro.ORG (R) :-)


  • 610. Data: 2006-07-30 11:35:35
    Temat: Re: policyjne morderstwo
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Hikikomori San wrote:

    >> Tylko do ciebie (i do tych polucjantów) nie dociera, że na motocyklu nie
    >> da się jej skutecznie ukryć.
    >
    > To nei ogladales filmow o Jamesie 07 Bondzie ;)))

    Oglądałem. Ale coś ci wyznam - co może być dla ciebie szokiem: to była
    fikcja.

    > A serio, czemusz to nie da sie jej ukryc? Poniewaz bo nie da jej sie
    > ukryc, czytez sa jakies senswone przeslanki ku temu, ze bron bedzie
    > widoczna na motorze zawsze, nawet jak bedzie ten jechal 120 km/h ;) Bron
    > bedzie w fiteralena gitare, a ten bedzie za plecami motorzysty ;]

    No popatrz - ciągle jakieś nowe elementy dochodzą... Znaczy się teraz
    jechał z futerałem od gitary na plecach?

strony : 1 ... 10 ... 50 ... 60 . [ 61 ] . 62 ... 70 ... 89


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1