eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › dlug po Rodzicu
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2006-01-17 09:03:47
    Temat: dlug po Rodzicu
    Od: m...@p...onet.pl

    Witam.

    Sytuacja z życia:

    Rodzic po śmierci drugiego - popadł w długi - jego pensja zajęta jest przez
    2 komorników, 1 bank oraz zakład pracy, z którego pochodzi wypłata renty
    (osoba ta nie pracuje, jednak to firma wypłaca rentę - szczegółów nie znam).

    Dług ciągle rośnie bo są to odsetki, koszty spraw sądowych i inne. Osoba ta
    ma nie wykupione mieszkanie spółdzielcze, którego spłaty są regularne -
    mieszkanie nie jest jeszcze zajęte przez nikogo.

    Pytanie 1) Czy po śmierci Rodzica - zadłużenie wynikające z kredytów wobec
    komorników i banków przechodzi na dzieci?
    Pytanie 2) Jeżeli tak, to czy można się od tego jakoś uchylić? Np. zrzec się
    dóbr rodzica lub użyć innego sposobu na uniknięcie przejęcia zadłużenia
    Pytanie 3) Czy jeżeli komornik przychodzi do mieszkania, rodzic mieszka w
    jednym pokoju, a w drugim dzieci i mają one dobra typu komputer, telewizor
    itp. bez rachunków zakupu - czy komornik może je sobie zabrać (mieszkanie
    stoi na osobę zadłużoną).
    Pytanie 4) Czy mieszkanie można przepisać na dzieci - i uchronić je w ten
    sposób przed zajęciem przez komornika?
    Pytanie 5) Czy fakt że dzieci mieszkają z rodzicem lub nie - rzutuje w jakiś
    sposób na powyżssze punkty? (tzn. zmniejsza lub zwiększa możliwości
    działania?).

    Proszę o odpowiedź na priv lub tutaj - sprawa jest pilna.
    Z góry dziękuję!! M.


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2006-01-17 09:09:49
    Temat: Re: dlug po Rodzicu
    Od: badzio <b...@n...skreslic.epf.pl>

    Patrze, patrze a tu m...@p...onet.pl porozsypywal nastepujace >
    Rodzic po śmierci drugiego - popadł w długi - jego pensja zajęta jest przez
    > 2 komorników, 1 bank oraz zakład pracy, z którego pochodzi wypłata renty
    > (osoba ta nie pracuje, jednak to firma wypłaca rentę - szczegółów nie znam).
    > (...)
    > Pytanie 1) Czy po śmierci Rodzica - zadłużenie wynikające z kredytów wobec
    > komorników i banków przechodzi na dzieci?
    Nie automatycznie
    > Pytanie 2) Jeżeli tak, to czy można się od tego jakoś uchylić? Np. zrzec się
    > dóbr rodzica lub użyć innego sposobu na uniknięcie przejęcia zadłużenia
    Tak - mozna odmowic przyjecia spadku - wtedy sie nie dziedziczy spadku
    (pieniedzy, mieszkania, samochodu itp) ale tez nie jest sie obciazonym
    dlugami (trzeba przeanalizowac co jest lepsze)
    Poszukaj w archiwum - ihmo bylo juz pare razy na ten temat.
    --
    Michal "badzio" Kijewski
    JID: badzio(at)chrome(dot)pl
    GG: 296884, ICQ: 76259763
    Skype: badzio


  • 3. Data: 2006-01-17 09:45:47
    Temat: Re: dlug po Rodzicu
    Od: Goomich <g...@u...to.wp.pl>

    You have one message from: m...@p...onet.pl

    > Pytanie 2) Jeżeli tak, to czy można się od tego jakoś uchylić? Np.
    > zrzec się dóbr rodzica lub użyć innego sposobu na uniknięcie
    > przejęcia zadłużenia

    Można przyjąć spadek z dobrodziejstwem inwentarza. Wtedy co prawda długi
    też przechodzą, ale można je egzekwować tylko z masy spadkowej, reszta
    majątku spadkobiercy jest bezpieczna.

    > Pytanie 4) Czy mieszkanie można przepisać na dzieci - i uchronić je
    > w ten sposób przed zajęciem przez komornika?

    Przepisać można, ale raczej się nie uchroni.
    Wierzyciel może domagać się od sądu, by to przepisanie nie było skuteczne
    wobec niego (tzn. z punktu widzenia wierzyciela, mieszkanie ciągle należy
    do rodzica). Poza tym można pójść za takie coś do więzienia.


  • 4. Data: 2006-01-17 18:49:14
    Temat: Re: dlug po Rodzicu
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    m...@p...onet.pl wrote:
    >
    > Pytanie 1) Czy po śmierci Rodzica - zadłużenie wynikające z kredytów wobec
    > komorników i banków przechodzi na dzieci?

    1. nie, jesli odrzucą spadek
    2. tak jesli
    a) przyjma spadek z dobrodziejstwem inwentarza, wowczas dlugow mozna
    dochodzic tylko z tego co sie dostalo.
    b) przyjma spadek, wowczas moga niechcy zaplacic rowniez ze swojego
    majatku.

    jesli dlug przewyzsza wartosc tego co mozecie dostac, wowczas warto
    spadek odrzucic.

    w pozostalych przypadkach przyjac spadek z dobrodzieństwem inwentarza.
    Po splaceniu dlugow, moze cos wam zostanie. W ostatcznosci wyjdziecie na
    zero (odliczaja stracone nerwy i czas)



    > Pytanie 2) Jeżeli tak, to czy można się od tego jakoś uchylić? Np. zrzec się
    > dóbr rodzica lub użyć innego sposobu na uniknięcie przejęcia zadłużenia
    j.w.
    > Pytanie 3) Czy jeżeli komornik przychodzi do mieszkania, rodzic mieszka w
    > jednym pokoju, a w drugim dzieci i mają one dobra typu komputer, telewizor
    > itp. bez rachunków zakupu - czy komornik może je sobie zabrać (mieszkanie
    > stoi na osobę zadłużoną).

    dobrze jest jednak miec jakies papiery, albo w jakikolwiek inny spsob
    uprawdopodobnic, ze to jest wasze.


    Komornik nie powinien zabrac, ale czasami zabiera, wowczas przysluguje
    wam skarga na dzialanie komornika.



    > Pytanie 4) Czy mieszkanie można przepisać na dzieci - i uchronić je w ten
    > sposób przed zajęciem przez komornika?

    Jezeli bedzie to dzialanie w celu unikniecia splacenia dlugu, to nawet
    paragraf w kodeksie karnym sie na to znajdzie, wiec, jak juz komornik
    wam siedzi na majatku to nie radze.
    Tu radzilbym sie jednak skonsultowac z profesjonalista.


    > Pytanie 5) Czy fakt że dzieci mieszkają z rodzicem lub nie - rzutuje w jakiś
    > sposób na powyżssze punkty? (tzn. zmniejsza lub zwiększa możliwości
    > działania?).

    co to znaczy ma niewykupione, splaty regularne.
    To znaczy, ze ma wykupione, tylko jeszcze splaca, kredyt czy cos tam,
    czy jeszcze inaczej.

    Jezeli rodzic ma prawo wlasnosci do lokalu, to jak najbardziej podlega
    to egzekucji ze strony komornika, tylko, ze nie ma eksmisji na bruk
    wiec, ot tak wyrzucic was nie moze. Musialby wam zapewnic inny lokal, a
    to nie takie proste.

    Jezeli komornik sciaga dlugi i idzie mu to w miare przyzwoicie, to
    raczej nie bedzie zainteresowany sciaganiem mieszkania, bo skoro powoli
    splacacie, a on ma z tego procent to jest zaitneresowany, aby trwalo to
    jak najdluzej.
    Jezeli ciagle splacacie kredyt na mieszkanie i bank wpisal sie w
    hipotece, to wowczas musialby sie dzielic z bankiem, wiec tym bardziej
    mu sie to nie oplaca.
    Robcie wszystko,aby to powoli po prostu splacac.




    >
    > Proszę o odpowiedź na priv lub tutaj - sprawa jest pilna.
    > Z góry dziękuję!! M.
    >
    >
    Proponuje wziac stowe w kieszen i przespacerowzc sie do prawnika.
    Na pewno duzo wam to wyjasni.


  • 5. Data: 2006-01-17 22:31:31
    Temat: Re: dlug po Rodzicu
    Od: kam <#k...@w...pl#>

    Goomich napisał(a):
    > Można przyjąć spadek z dobrodziejstwem inwentarza. Wtedy co prawda długi
    > też przechodzą, ale można je egzekwować tylko z masy spadkowej, reszta
    > majątku spadkobiercy jest bezpieczna.

    Trochę nie na tym polega przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza,
    nie ma ograniczenia do masy spadkowej, a do jej wartości - ale
    egzekwować można z całego majątku.

    KG


  • 6. Data: 2006-01-17 22:59:13
    Temat: Re: dlug po Rodzicu
    Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>

    kam wrote:
    > Goomich napisał(a):
    >
    >> Można przyjąć spadek z dobrodziejstwem inwentarza. Wtedy co prawda
    >> długi też przechodzą, ale można je egzekwować tylko z masy spadkowej,
    >> reszta majątku spadkobiercy jest bezpieczna.
    >
    >
    > Trochę nie na tym polega przyjęcie spadku z dobrodziejstwem inwentarza,
    > nie ma ograniczenia do masy spadkowej, a do jej wartości - ale
    > egzekwować można z całego majątku.
    >


    right.


  • 7. Data: 2006-01-18 09:09:20
    Temat: Re: dlug po Rodzicu
    Od: Goomich <g...@u...to.wp.pl>

    witek <w...@g...pl.spam.invalid> naskrobał/a w
    news:dqje7c$223$1@inews.gazeta.pl:

    > Jezeli komornik sciaga dlugi i idzie mu to w miare przyzwoicie, to
    > raczej nie bedzie zainteresowany sciaganiem mieszkania, bo skoro
    > powoli splacacie, a on ma z tego procent to jest zaitneresowany, aby
    > trwalo to jak najdluzej.

    Dlaczego?
    Komornik ma procent od należności dochodzonej we wniosku i nie ma
    zanczenia czy egzekucja trwa pięć miesięcy czy 5 lat.

    > Jezeli ciagle splacacie kredyt na mieszkanie i bank wpisal sie w
    > hipotece, to wowczas musialby sie dzielic z bankiem, wiec tym
    > bardziej mu sie to nie oplaca.

    Komornik musiałby się dzielić z bankiem? Czym?

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1