eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZwolnienie ze wzgl. ekonomicznych a nowy pracownik › Re: Zwolnienie ze wzgl. ekonomicznych a nowy pracownik
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
    ews.man.poznan.pl!news.ipartners.pl!not-for-mail
    From: "misman" <m...@r...NIESPAM.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo,pl.praca.dyskusje
    Subject: Re: Zwolnienie ze wzgl. ekonomicznych a nowy pracownik
    Date: Sun, 6 Jan 2002 14:35:06 +0100
    Organization: Internet Partners
    Lines: 38
    Message-ID: <a19jkl$2efj$1@news2.ipartners.pl>
    References: <3...@y...com> <a140tu$2jqp$1@news2.ipartners.pl>
    <a19ccj$3n$1@news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: 217.153.14.147
    X-Trace: news2.ipartners.pl 1010323925 80371 217.153.14.147 (6 Jan 2002 13:32:05 GMT)
    X-Complaints-To: a...@i...pl
    NNTP-Posting-Date: 6 Jan 2002 13:32:05 GMT
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Priority: 3
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:79760 pl.praca.dyskusje:40637
    [ ukryj nagłówki ]

    > Umowa o pracę tak jak każda umowa może być w każdej chwili rozwiązana
    z
    > zachowaniem okresu wypowiedzenia !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    >
    > Kiedy w tym kraju ludzie zaczną myśleć normalnie !!!!!!!! Komunizm się

    Yepp, zgadzam sie z szanownym przedmowca, ale po co te emocje ? po co
    tak krzyczec... ? CI, co nie sa odporni na "NOWE" - zrozumieli, reszcie
    to i krzyk nie pomoze.. trzeba czekac na mlodsze pokolenie, ktore chce
    byc na tzw. "TOP'ie" :o> .
    Z drugiej zas strony, konstruktywnie patrzac : nie dajmy sie zwariowac w
    tym dazeniu do doskonalosci, bo sie zupelnie w japonczykow
    pozamieniamy.. a gdzie czas na piwo ? na znajomych ? na kawalek jakiegos
    hobby ? a moze jakis sporcik bysmy pouprawiali ? ze o jakims seksie np.
    nie wspomne.. ? Ile to szanownych malzonek uskarza sie, ze ich facet
    przychodzi sterany robota, bo szef, bo projekt, bo klienci, bo zlecenia,
    bo cos tam, i nie ma juz sily i ochoty na nic... Szczerze mowiac, ja to
    przerobilem kilka lat temu, i zony nie mialem (!), wiec tym bardziej
    powinno mi bylo sie chciec, nie ? :o] . Teraz jestem o kilka lat starszy
    (i mam nadzieje madrzejszy, ale to moje subiektywne odczucie ofkors
    :o] ) i widze, ze to bylo zle. Czy moja praca ma byc moim hobby ?
    IMO wystarczy nie byc odpornym na wiedze, chciec ciagle poznawac nowe
    rzeczy, i nie dac sie wciagnac w wir pracy 24h/doba :o> Czasem trzeba,
    bo zlecenie, bo awaria, bo cos waznego, pilnego... Ale nie _ciagle_ ,
    jak sadze.. ?

    Pozdrawiam.

    P.S.
    Wlasciwie to w tym poscie nawiazalem zarowno do tematu
    "bezwartosciowych" pracownikow, jak i do postu znajdujacego sie troche
    wyzej, o podjeciu studiow i byciu na "topie". Nie podoba mi sie bierna
    postawa coponiektorych "poszukiwaczy" pracy, ktorzy wezma jakakolwiek,
    byleby byla lzejsza od lezenia i dobrze platna, ale zwolennikiem
    dobrowolnego narzucania sobie nieuzasadnionego "zapierdolu" tez nie
    jestem. No i jak to wszystko pogodzic.. ? :o]


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1