Kiedyś jechałem tramwajem bez biletu.
Dzisiaj był u mnie komornik i zostawił wezwanie do stawienia się w jego
biurze.
Co mam robić?
Jestem po maturze ale nie dostałem się na studia więc się już nie uczę.
Nie podjąłem też żadnej pracy.
Mieszkam razem z rodzicami.
Czy lepiej iść i zapłacić (ale nie mam kasy), czy też jest jakaś szansa na
umożenie mojej należności?
Czy moi rodzice są narażeni na jakąś odpowiedzialność czy nie?
Ile może być do zapłaty?

Dzięki za pomoc

EasyRider

do góry

ja zapłaciłem 500 koszty komornika
Użytkownik "EasyRider" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cdp0of$pdp$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Kiedyś jechałem tramwajem bez biletu.
> Dzisiaj był u mnie komornik i zostawił wezwanie do stawienia się w jego
> biurze.
> Co mam robić?
> Jestem po maturze ale nie dostałem się na studia więc się już nie uczę.
> Nie podjąłem też żadnej pracy.
> Mieszkam razem z rodzicami.
> Czy lepiej iść i zapłacić (ale nie mam kasy), czy też jest jakaś szansa na
> umożenie mojej należności?
> Czy moi rodzice są narażeni na jakąś odpowiedzialność czy nie?
> Ile może być do zapłaty?
>
> Dzięki za pomoc
>
> EasyRider
>
>

do góry

Dnia Thu, 22 Jul 2004 20:24:31 +0200, abrh naskrobał(a):

> ja zapłaciłem 500 koszty komornika

zaiste cenna informacja - czasami milczenie jest złotem.


--
United Devices Cancer Research Project
www.grid.org
lobo_(małpa)autograf.pl

do góry

Dnia Thu, 22 Jul 2004 20:21:03 +0200, EasyRider naskrobał(a):

> Kiedyś jechałem tramwajem bez biletu.
> Dzisiaj był u mnie komornik i zostawił wezwanie do stawienia się w jego
> biurze.

biletu? autobusowego rozumiem. Nieważne - idz jak prosi grzecznie.

> Co mam robić?
> Jestem po maturze ale nie dostałem się na studia więc się już nie uczę.
> Nie podjąłem też żadnej pracy.
> Mieszkam razem z rodzicami.
> Czy lepiej iść i zapłacić (ale nie mam kasy), czy też jest jakaś szansa na
> umożenie mojej należności?

Z powyższego wynika że nie będzie w stanie wyegzekwować należności. Po
parunastu miesiącach umorzy postępowanie egzekucyjne - jeżeli wcześniej nie
znajdziesz pracy.

> Czy moi rodzice są narażeni na jakąś odpowiedzialność czy nie?

nie.

> Ile może być do zapłaty?

powinno pisać na zawiadomieniu :D



--
United Devices Cancer Research Project
www.grid.org
lobo_(małpa)autograf.pl

do góry

Sebol <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl> naskrobał/a w
news:1kub9sdci0k3e.1rt2wfv6wrim9.dlg@40tude.net:

> Z powyższego wynika że nie będzie w stanie wyegzekwować należności.
> Po parunastu miesiącach umorzy postępowanie egzekucyjne

W grudniu. :)


--
Pozdrawiam
Krzysztof "Goomich" Ferenc
g...@u...to.wp.pl UIN: 6750153
Kobieto! Twój poród to nic w porównaniu z moim zatwardzeniem.

do góry

Użytkownik "EasyRider" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:cdp0of$pdp$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Kiedyś jechałem tramwajem bez biletu.
> Dzisiaj był u mnie komornik i zostawił wezwanie do stawienia się w jego
> biurze.
> Co mam robić?
> Jestem po maturze ale nie dostałem się na studia więc się już nie uczę.
> Nie podjąłem też żadnej pracy.
> Mieszkam razem z rodzicami.
> Czy lepiej iść i zapłacić (ale nie mam kasy), czy też jest jakaś szansa na
> umożenie mojej należności?
> Czy moi rodzice są narażeni na jakąś odpowiedzialność czy nie?
> Ile może być do zapłaty?

Jakiś czas była rozmowa o niepłaceniu za bilet pociągiem. Ktoś napisał, że
to będzie się za tobą ciągnęło (jak pamiętam 10 lat, ale nie jestem pewny),
jeśli przez ten czas coś zarobisz, to i tak łyknie to komornik (oczywiście
aż do zapłacenia kary). Chyba nie muszę wspominać o odstekach...

Pozdrawiam, Juliusz Romanowski

do góry

Komornik skarbowy moze ci to sciagnac z majatku albo pensji. Jak nic nie
masz to nic ci nie zrobi. koszty calego postepowania od kary to cos ok. 5%

do góry

Stefano wrote:

> Komornik skarbowy moze ci to sciagnac z majatku albo pensji. Jak nic nie
> masz to nic ci nie zrobi. koszty calego postepowania od kary to cos ok. 5%

Tyle że to jest roszczenie cywilnoprawne i komornik sądowy.

KG

do góry