eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Policja zabiera komputer - brak rejestru plikow - co dalej?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 285

  • 211. Data: 2007-05-20 21:41:50
    Temat: Re: Policja zabiera komputer - brak rejestru plikow - co dalej?
    Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>

    Dnia 20-05-2007 o 23:29:35 Wrak Tristana <n...@s...pl> napisał(a):

    >>>> Financial-accounting - finansowo-ksiegowe.
    > Ale tłumaczę Ci, że to inny rodzaj oprogramowania!
    > Do tego nijak nie możemy ocenić jakości tegoż. Cokolwiek możemy sobie
    > wygenerować dla udowodnienia wszystkiego...

    Przycialem wypowiedz w tym miejscu ze wzgledow estetycznych jedynie.
    Ksiegowosc nie jest moja mocna strona wiec zostawiam ta czesc tematu :)

    >>>> Antywirus - zdecydowanie da rade pociagnac na OS.
    >>> Tak? A kto będzie finansował laboratoria, garnki z miodem i inne?
    >> Kaspersky ;) Na upartego mozna pojechac na jego bazie wirusow.
    > Nie, no nie rozmawialiśmy chyba o piractwie tylko o legalnych
    > alternatywach.

    Wszedlem sobie na strone Kasperskiego, zaczalem sciagac baze wirusow... i
    jakos zadna licencja mnie nie powstrzymywala. Moze cos przegapilem. Zawsze
    mozna w swoim programie dodac "obsluge bazy Kasperskiego"... jesli komus
    sie chce sciagac ja recznie z netu.

    >> i Math
    >> (przyzwyczajenie do wbijania wzorow "z palca").
    > Powiedz to moim kursantom :D

    Pomeczyliby robienie pdf'ow w TeX z palca to by dopiero zmiekli :)

    >> Moze wygodniejsze... ale mniej wiarygodne. Zawsze jest wieksza szansa na
    >> jakis backdoor pozostawiony przez tworce np. dla policji. W OS tego nie
    >> ukryjesz.
    > albo i ukryjesz...

    Ale strasznie duzo osob patrzy na rece przy takim projekcie.

    --
    Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
    Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
    Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.


  • 212. Data: 2007-05-20 21:55:47
    Temat: Re: Policja zabiera komputer - brak rejestru plikow - co dalej?
    Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z niedziela, 20 maja 2007 19:23
    (autor poreba
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <1...@h...pt>):

    >> Np. oprogramowanie antywirusowe.
    > Oprogramowanie AV ma być aktualne i skuteczne.
    > Gdzie sprzeczność z modelem OS?

    Jeżeli nie będzie płatne --> Nie będzie za co go robić, bo musi być robione
    bardzo dynamicznie i bardzo regularnie i wymaga potężnych nakładów na
    garnki miodu oraz inne laboratoria.

    >> Np. gry.
    > Gdzie sprzeczność z modelem OS?

    Teoretycznie nigdzie. W praktyce koszt produkcji jest ogromny i nie leżą one
    w duchu OS, więc generalnie ich nie ma. Pomijam oczywiście gierki-zabawki,
    których jest całe stado, z uwagi na to, że one akurat leżą w duchu, bo są
    wprawką-zabawką dla amatorów.

    >> Np. oprogramowanie finansowo-księgowe.
    > Gdzie sprzeczność z modelem OS?

    Tutaj w zasadzie jest najmniejsza sprzeczność, jednak taki program również
    musi powstać szybko, być kompletny i aktualny... Może duże produkty dla
    dużych firm tak mogą powstawać, ale dla MSP, który kupuje FV czy PKPiR z
    półki nic to nie da...

    Sam fakt, że nie istnieje na polskim rynku nawet maleństwo do wystawiania
    faktur o czymś świadczy.

    >> Np. różne wademekumy księgowego, prawnika,
    >> zosi-samosi.
    > Vademecum powiadasz? A faktycznie, do tego to
    > lepsze Wiki

    Taaaaaaaaaaaaaaaaa

    >> Np. systemy wyceny samochodów (w rodzaju
    >> Audatex)
    > Opiera się na bazie danych, prawda? A obsługa
    > tejże może być prowadzona przez oprogramowanie OS.

    No i? To może może powstać przeglądarka OS, no i? Dalej to nie zmienia
    faktu, że taki produkt nie może być OS tylko w modelu komercyjnym.

    O! Właśnie przyszedł mi kolejny przykład: MAPY. Również oprogramowanie
    GPRSowe i inne podobne nie nadaje się do rozwijania jako OS.

    >> i wiele wiele innych, które wymagają stałego i
    >> ciągłego rozwoju lub ogromnych nakładów przy
    >> tworzeniu.
    > I dlatego sporo oprogramowania OS jest tworzone,
    > nadzorowane i wypuszczane przez wielkie, z duużym
    > zapleczem kapitałowym

    Owszem.... O ile mają z tego zysk. I dlatego wiele produktów NIE MA SZANS
    pojawić się w wersji OpenSource....

    >> Model OpenSource oznacza pozorną tylko
    >> darmowość.
    > Ktoś Cię paskudnie okłamał wiążąc OS z
    > odpłatnością lub jej brakiem. Hint: O-pen S-ource
    > Upublicznienie źródeł oprogramowania

    ... na wolnej licencji. Samo upowszechnianie nie jest OS.

    > po prostu
    > czasem sprawdza się lepiej, czasem gorzej.

    Owszem. A czasami w ogóle się nie sprawdza.

    > Te
    > gorzej to np. wspomniane przez Ciebie bardzo
    > specjalistyczne, niszowate oprogramowanie np.
    > naukowe - mało przeglądaczy kodu, mało testerów,
    > to oprogramowanie gorszej jakości.

    Może gorszej, ale to się nadaje na OS. Natomiast wiele się nie nadaje....

    Poza tym, dyskusja wyszła z tego, że ktoś twierdził, że za programy nie
    powinno być żadnych opłat, a OS jest przykładem oprogramowania bez opłat...
    Więc ja tylko pokazuję, że model OS jest świetny i wspaniały, ale nie do
    każdej sytuacji da się go przypiąć. I że od płacenia za tzw. wartość
    intelektualną nie możemy uciec, bo ucieczka oznacza po prostu pozbawienie
    się niektórych jej odmian.

    Ta wartość ZAWSZE wymaga opłaty. Tylko czasami płaci za to szef admina,
    czasami mama studenta, czasami fundacja, czasami korporacja mająca cel, a
    czasami musi odbiorca, bo tamci nie są w stanie lub nie chcą za dany
    produkt zapłacić.

    Oczywiście odmiennym zagadnieniem jest to, na ile ceny są adekwatne do
    wartości oraz jak tę wartość mierzyć.

    --
    Wrak Tristana
    * Forum WO: http://forum.alrauna.org/
    * Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie spamować,
    napisz tu: s...@s...net.pl lub t...@...pl


  • 213. Data: 2007-05-20 22:12:45
    Temat: Re: Policja zabiera komputer - brak rejestru plikow - co dalej?
    Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z niedziela, 20 maja 2007 23:41
    (autor Jasko Bartnik
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <op.tsnaj0dkrgp2nr@sempron>):

    > Wszedlem sobie na strone Kasperskiego, zaczalem sciagac baze wirusow... i
    > jakos zadna licencja mnie nie powstrzymywala.

    A jakaś pozwalała? Przeczytaj PA i tam jest że DOMYŚLNIE należy się
    wynagrodzenie. I dopiero jak jest zwolnienie z tegoż, to można. To tak jak
    rower, co stoi przed sklepem. Domyślnie nie możesz go zabrać, nawet jak nie
    jest przypięty.
    >>> i Math

    >>> (przyzwyczajenie do wbijania wzorow "z palca").
    >> Powiedz to moim kursantom :D
    > Pomeczyliby robienie pdf'ow w TeX z palca to by dopiero zmiekli :)

    Pacz mi na usta: Kursantom. Nie uczniom :D Kursanci za to płacą żebym ich
    nauczył....

    >>> Moze wygodniejsze... ale mniej wiarygodne. Zawsze jest wieksza szansa na
    >>> jakis backdoor pozostawiony przez tworce np. dla policji. W OS tego nie
    >>> ukryjesz.
    >> albo i ukryjesz...
    > Ale strasznie duzo osob patrzy na rece przy takim projekcie.

    Co nie zmienia faktu, że da się ukryć na etapie podsyłania użytkownikom
    choćby.
    --
    Wrak Tristana
    * Forum WO: http://forum.alrauna.org/
    * Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie spamować,
    napisz tu: s...@s...net.pl lub t...@...pl


  • 214. Data: 2007-05-20 22:13:11
    Temat: Re: Policja zabiera komputer - brak rejestru plikow - co dalej?
    Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>

    Dnia 20-05-2007 o 23:55:47 Wrak Tristana <n...@s...pl> napisał(a):

    > Jeżeli nie będzie płatne --> Nie będzie za co go robić, bo musi być
    > robione
    > bardzo dynamicznie i bardzo regularnie i wymaga potężnych nakładów na
    > garnki miodu oraz inne laboratoria.

    Ale to sie nawet bardzo dobrze sklada - firma sponsoruje dwa rownolegle
    projekty - komercyjny i OS. Z jednej strony leci kasa, z drugiej ludzie
    pomagaja w tworzeniu tego.

    --
    Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
    Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
    Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.


  • 215. Data: 2007-05-20 22:35:31
    Temat: Re: Policja zabiera komputer - brak rejestru plikow - co dalej?
    Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 21 maja 2007 00:13
    (autor Jasko Bartnik
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <op.tsnbz9j0rgp2nr@sempron>):

    > Dnia 20-05-2007 o 23:55:47 Wrak Tristana <n...@s...pl> napisał(a):
    >
    >> Jeżeli nie będzie płatne --> Nie będzie za co go robić, bo musi być
    >> robione
    >> bardzo dynamicznie i bardzo regularnie i wymaga potężnych nakładów na
    >> garnki miodu oraz inne laboratoria.
    >
    > Ale to sie nawet bardzo dobrze sklada - firma sponsoruje dwa rownolegle
    > projekty - komercyjny i OS. Z jednej strony leci kasa, z drugiej ludzie
    > pomagaja w tworzeniu tego.

    I kto kupuje płatny?
    --
    Wrak Tristana
    * Forum WO: http://forum.alrauna.org/
    * Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie spamować,
    napisz tu: s...@s...net.pl lub t...@...pl


  • 216. Data: 2007-05-21 08:49:13
    Temat: Re: Policja zabiera komputer - brak rejestru plikow - co dalej?
    Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>

    Dnia 21-05-2007 o 00:35:31 Wrak Tristana <n...@s...pl> napisał(a):

    >> Ale to sie nawet bardzo dobrze sklada - firma sponsoruje dwa rownolegle
    >> projekty - komercyjny i OS. Z jednej strony leci kasa, z drugiej ludzie
    >> pomagaja w tworzeniu tego.
    >
    > I kto kupuje płatny?

    Firmy, ktore chca miec support.

    --
    Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
    Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
    Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.


  • 217. Data: 2007-05-21 09:06:44
    Temat: Re: Policja zabiera komputer - brak rejestru plikow - co dalej?
    Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>

    Dnia 21-05-2007 o 00:12:45 Wrak Tristana <n...@s...pl> napisał(a):

    >> Wszedlem sobie na strone Kasperskiego, zaczalem sciagac baze wirusow...
    >> i jakos zadna licencja mnie nie powstrzymywala.
    >
    > A jakaś pozwalała? Przeczytaj PA i tam jest że DOMYŚLNIE należy się
    > wynagrodzenie. I dopiero jak jest zwolnienie z tegoż, to można. To tak
    > jak
    > rower, co stoi przed sklepem. Domyślnie nie możesz go zabrać, nawet jak
    > nie jest przypięty.

    Zaczynam sie zastanawiac. Co w przypadku, gdy producent softu umieszcza
    pelna wersje swojego programu na stronie i nie inforumuje o licencji?
    Program uzyskujesz od osoby uprawnionej, wiec zostaje tylko Prawo
    Autorskie. Utwor zostal rozpowszechniony ta droga i przypomina ideowo
    audycje radiowa. Sprawa sie komplikuje, bo programy komputerowe maja
    bardziej restrykcyjne prawo autorskie.

    Kurcze, uznalbym to za niedorobke w PA - kiedys w radiu puszczali programy
    do ZX Spectrum, to sie nagrywalo na kasety i bylo OK. Teraz Kaspersky
    zrobil ogolnodostepny program (a moze to pod baze danych podlega... albo
    nawet utworem nie jest) i mam watpliwosci. W przypadku utworow innego typu
    zawsze mozna bylo sobie na uzytek wlasny sciagnac (przykladowo jakies
    obrazki z www). Ograniczeniem moze byc tez patent na format plikow bazy
    wirusow Kasperskiego.

    > Pacz mi na usta: Kursantom. Nie uczniom :D Kursanci za to płacą żebym ich
    > nauczył....

    To tak z ciekawosci - co tam wykladasz kursantom, bo mnie to zaciekawilo.

    >> Ale strasznie duzo osob patrzy na rece przy takim projekcie.
    > Co nie zmienia faktu, że da się ukryć na etapie podsyłania użytkownikom
    > choćby.

    W Open Source? Zamiast sciagnac skompilowany plik wystarczy sciagnac
    zrodla, sprawdzic i je skompilowac.

    --
    Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
    Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
    Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.


  • 218. Data: 2007-05-21 12:16:02
    Temat: Re: Policja zabiera komputer - brak rejestru plikow - co dalej?
    Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 21 maja 2007 11:06
    (autor Jasko Bartnik
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <op.tsn59ijxrgp2nr@sempron>):

    >>> Ale strasznie duzo osob patrzy na rece przy takim projekcie.
    >> Co nie zmienia faktu, że da się ukryć na etapie podsyłania użytkownikom
    >> choćby.
    >
    > W Open Source? Zamiast sciagnac skompilowany plik wystarczy sciagnac
    > zrodla, sprawdzic i je skompilowac.

    A kto to robi? Od 2000 roku używam GNU/Linuksa na serwerach, od 2003 na
    stacjach roboczych. NIGDY nie sprawdzałem żadnych źródeł. Jestem ZU, z
    lekkim odchyleniem na admina. Nie jestem programistą. Końcowy odbiorca i
    tak nie sprawdzi nic.

    --
    Wrak Tristana
    * Forum WO: http://forum.alrauna.org/
    * Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie spamować,
    napisz tu: s...@s...net.pl lub t...@...pl


  • 219. Data: 2007-05-21 12:18:02
    Temat: Re: Policja zabiera komputer - brak rejestru plikow - co dalej?
    Od: Wrak Tristana <n...@s...pl>

    W odpowiedzi na pismo z poniedziałek, 21 maja 2007 10:49
    (autor Jasko Bartnik
    publikowane na pl.soc.prawo,
    wasz znak: <op.tsn5gbywrgp2nr@sempron>):

    > Dnia 21-05-2007 o 00:35:31 Wrak Tristana <n...@s...pl> napisał(a):
    >
    >>> Ale to sie nawet bardzo dobrze sklada - firma sponsoruje dwa rownolegle
    >>> projekty - komercyjny i OS. Z jednej strony leci kasa, z drugiej ludzie
    >>> pomagaja w tworzeniu tego.
    >> I kto kupuje płatny?
    > Firmy, ktore chca miec support.

    Do antywirusa? Do wademekumów?

    Toż właśnie tłumaczę, że są działki gdzie można żyć z czegośtam pobocznego a
    są takie gdzie produkt jest końcowy i jedynym sposobem na zysk jest jego
    pudełkowa sprzedaż.

    No chyba że chcesz specjalnie zrobić wyjątkowo nieprzyjazny program, jak np.
    Koha.

    --
    Wrak Tristana
    * Forum WO: http://forum.alrauna.org/
    * Forum Linuksowe: http://forum.linux.org.pl/

    Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie spamować,
    napisz tu: s...@s...net.pl lub t...@...pl


  • 220. Data: 2007-05-21 15:48:20
    Temat: Re: Policja zabiera komputer - brak rejestru plikow - co dalej?
    Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>

    Dnia 21-05-2007 o 14:18:02 Wrak Tristana <n...@s...pl> napisał(a):

    >>> I kto kupuje płatny?
    >> Firmy, ktore chca miec support.
    > Do antywirusa? Do wademekumów?

    Mozesz mi wierzyc, ze nawet duze firmy lubia miec ta mozliwosc z
    supportem. Nie kazdy pracownik jest obeznany z komputerem i przerazic go
    moze kazdy kominikat Windowsa. Zamiast czekac dwa dni na przyjazd
    firmowego specjalisty prosciej bedzie zadzwonic do supportu, ktory przez
    sluchawke wytlumaczy co-i-jak.

    --
    Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
    Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
    Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.

strony : 1 ... 10 ... 21 . [ 22 ] . 23 ... 29


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1