eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Oplata za remont dachu w calym budynku, a wykupione mieszkanie
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 20

  • 1. Data: 2003-11-06 11:15:41
    Temat: Oplata za remont dachu w calym budynku, a wykupione mieszkanie
    Od: AJot <z...@U...pl>

    Witam Szanownych Czlonkow Grupy,

    Mam pytanie w imienu moich rodzicow.

    Rrok temu wykupili mieszkanie. Stali sie wlascicielami, 1/72 budynku w
    ktorym mieszkaja.
    Niedawno wynikl problem remontu kapitalnego dachu w calym budynku. Koszt ok
    600 000 (!). W zwiazku z tym dostali informacje z administracji, ze maja
    przygotowywac sie na zaplate kosztow remontu wg. wlasnego udzialu tzn. (600
    000/72 = ok. 8 000pln)
    Rodzice mieszkaja w tym domu od 35lat. Przez 34 lata placili normalny
    czynsz (gdzie mysle byla wliczona kwota na ew. remonty budynku).
    Na dzien dzisiejszy stanowisko administracji jest takie, jakby wprowadzili
    sie rok temu (w dniu kiedy wykupili mieszkanie) i w zwiazku z tym maja
    partycypowac w 1/72 w kosztach remontow. :(
    Jak wiadomo dachy nie sa remontowane czesto, (mysle ze w tym budynku jest
    to pierwszy tak powazny remont), a przy takiej kwocie najprawdopodobniej w
    gre wchodzi jego wymiana.
    Mysle ze jego stan nie pogorszyl sie z dnia na dzien i pieniadze ktore
    rodzice wplacali przez tyle lat w formie czynszu powinny byc jakos
    uwzglednione przy rozliczeniu za ta naprawe.

    Prosze o pomoc, rodzice sa emerytami. Kwota o ktorej mowa jest absolutnie
    poza ich zasiegiem :(, obawiaja sie eksmisji w zwiazku z brakiem mozliwosci
    jej zaplacenia.
    Szkualem troche w internecie, ale nie znalazlem nic :(
    Szczerze powiedziawszy nie mam nic wspolnego z prawem i nie wiem nawet
    czego szukac.

    Wszelkie konstruktywne uwagi beda mile widziane

    Pozdrawiam

    Adam Jancewicz

    --
    There are only 10 types of people in the world: Those who understand
    binary, and those who don't ...


  • 2. Data: 2003-11-06 12:45:53
    Temat: Re: Oplata za remont dachu w calym budynku, a wykupione mieszkanie
    Od: Jureq <j...@o...Xwalka.ze.spamemX.pl>

    AJot wrote:

    > Rrok temu wykupili mieszkanie. Stali sie wlascicielami, 1/72 budynku w
    > ktorym mieszkaja.
    > Niedawno wynikl problem remontu kapitalnego dachu w calym budynku.
    > Koszt ok 600 000 (!). W zwiazku z tym dostali informacje z
    > administracji, ze maja przygotowywac sie na zaplate kosztow remontu
    > wg. wlasnego udzialu tzn. (600 000/72 = ok. 8 000pln)
    > Rodzice mieszkaja w tym domu od 35lat. Przez 34 lata placili normalny
    > czynsz (gdzie mysle byla wliczona kwota na ew. remonty budynku).
    > Na dzien dzisiejszy stanowisko administracji jest takie, jakby
    > wprowadzili sie rok temu (w dniu kiedy wykupili mieszkanie) i w
    > zwiazku z tym maja partycypowac w 1/72 w kosztach remontow. :(
    > Jak wiadomo dachy nie sa remontowane czesto, (mysle ze w tym budynku
    > jest to pierwszy tak powazny remont), a przy takiej kwocie
    > najprawdopodobniej w gre wchodzi jego wymiana.
    > Mysle ze jego stan nie pogorszyl sie z dnia na dzien i pieniadze ktore
    > rodzice wplacali przez tyle lat w formie czynszu powinny byc jakos
    > uwzglednione przy rozliczeniu za ta naprawe.
    >
    > Prosze o pomoc, rodzice sa emerytami. Kwota o ktorej mowa jest
    > absolutnie poza ich zasiegiem :(, obawiaja sie eksmisji w zwiazku z
    > brakiem mozliwosci jej zaplacenia.
    > Szkualem troche w internecie, ale nie znalazlem nic :(
    > Szczerze powiedziawszy nie mam nic wspolnego z prawem i nie wiem nawet
    > czego szukac.

    Obawiam się, że moje uwagi będą niezbyt konstruktywne i raczej
    pesymistyczne. Wydaje mi się, że szanse uniknięcia zapłaty są nikłe.

    Może tylko coś takiego:
    Cena za jaką twoi rodzice wykupili mieszkanie została ustalona na
    postawie jakiejś wyceny. Wycena ta powinna uwzględniać stan dachu.
    Jeśli uwzględniała to coż: twoi rodzice muszą uznać, że już wiedzą
    dlaczego zapłacili tak tanio i że nic nie ma za darmo. Jeśli nie to
    można próbować podważyć tamtą wycenę i żądać obniżenia ceny zakupu
    mieszkania. Tylko, że przy stosowanych w niektórych miastach 90%
    zniżkach na wykup mieszkań to i tak nie pokryje im kosztu remontu



  • 3. Data: 2003-11-06 13:08:21
    Temat: Re: Oplata za remont dachu w calym budynku, a wykupione mieszkanie
    Od: AJot <z...@U...pl>


    > Obawiam się, że moje uwagi będą niezbyt konstruktywne i raczej
    > pesymistyczne. Wydaje mi się, że szanse uniknięcia zapłaty są nikłe.
    >
    > Może tylko coś takiego:
    > Cena za jaką twoi rodzice wykupili mieszkanie została ustalona na
    > postawie jakiejś wyceny. Wycena ta powinna uwzględniać stan dachu.
    > Jeśli uwzględniała to coż: twoi rodzice muszą uznać, że już wiedzą
    > dlaczego zapłacili tak tanio i że nic nie ma za darmo. Jeśli nie to
    > można próbować podważyć tamtą wycenę i żądać obniżenia ceny zakupu
    > mieszkania. Tylko, że przy stosowanych w niektórych miastach 90%
    > zniżkach na wykup mieszkań to i tak nie pokryje im kosztu remontu

    Cena mieszkania nie byla wysoka (ok 12 000 za 56m) ale wynikala wlasnie z
    preferencyjnych upustow dla mieszkancow tego budynku (taka byla wersja
    podczas podpisywania umowy).
    A w administracji oczywiscie odpowiadaja teraz, ze relatywnie niska cena
    wynikala wlasnie ze wzgledu na przewidywany w niedalekiej przyszlosci
    remont kapitalny dachu. :(
    Idac dalej tym tokiem myslenia administracji, mozna ocieplic caly budynek,
    odnowic generalnie klatki schodowe, wymienic wszystkim okna itd. Tylko kto
    za to zaplaci?
    Wychodzi na to, ze nie bedac wlascicielem mieszkania placili minimalnie
    wyzszy czynsz a pozbawieni byli tych wszystkich "urokow" posiadania
    wlasnego mieszkania. Na dzien dzisiejszy jak pisalem obawiaja sie, ze
    skoncza na ulicy :(

    Dziekuje za pierwsza wypowiedz. Czekam dalej na wypowiedzi.

    Pozdrawiam Adam Jancewicz

    --
    There are only 10 types of people in the world: Those who understand
    binary, and those who don't ...


  • 4. Data: 2003-11-06 13:26:15
    Temat: Re: Oplata za remont dachu w calym budynku, a wykupione mieszkanie
    Od: Jureq <j...@o...Xwalka.ze.spamemX.pl>

    AJot wrote:

    > Cena mieszkania nie byla wysoka (ok 12 000 za 56m) ale wynikala
    > wlasnie z preferencyjnych upustow dla mieszkancow tego budynku (taka
    > byla wersja podczas podpisywania umowy).
    > A w administracji oczywiscie odpowiadaja teraz, ze relatywnie niska
    > cena wynikala wlasnie ze wzgledu na przewidywany w niedalekiej
    > przyszlosci remont kapitalny dachu. :(

    W administarcji moga sobie opowiadać. Wysokość upustów uchwalają radni
    i nie wynikają one na pewno ze stanu dachu. Od stanu budynku ma zależeć
    wycena wartości mieszkania. Do tego co wyjdzie z wyceny dopiero stosuje
    sie upusty. Taka wycena nie powinna zawierać tylko suchej kwoty. Musi
    być także podana podstawa czyli właśnie jakiś opis stanu budynku.


  • 5. Data: 2003-11-06 15:45:09
    Temat: Re: Oplata za remont dachu w calym budynku, a wykupione mieszkanie
    Od: "HaNkA ReDhUnTeR" <hanka.redhunter@[WYTNIJ-TO]interia.pl>


    Użytkownik "AJot" <z...@U...pl> napisał w wiadomości
    news:x087nwt5p3wa$.wi7kxypwf2v9.dlg@40tude.net...

    > Idac dalej tym tokiem myslenia administracji, mozna ocieplic caly budynek,
    > odnowic generalnie klatki schodowe, wymienic wszystkim okna itd. Tylko kto
    > za to zaplaci?

    Trochę pobocznie. W moim bloku równiez dach wymagal naprawy. Spóldzielnia
    powiedziala ze nie ma na to pieniedzy bo owa naprawa ma kosztowac 120 tys i
    ze zrobi to za ...2 lata. poniewaz na 84 lokatorow mojego bloku ponad 60% ma
    mieszkania wlasnosciowe postanowilismy odlaczyc sie od administracji i
    utworzyc wspolnote mieszkancow. Dach zostal naprawiony za cenę ponad polowe
    niższa niz ta oferowana przez spoldzielnie oraz w ciagu 3 miesiecy. Od tej
    pory w ciagu 2 lat ocieplilismy blok, wymienilismy wszystkie okna na
    klatkach schodowych, drzwi wejsciowe, zrobilismy konserwacje przewodow
    kominowych/wentylacyjnych, pomalowalismy klatki, zalozylismy oswietlenie za
    blokiem, wymalowalismy blok, odnowilsmy balkony [ z polozeniem teraktoty na
    kazdym z balkonow]. Nigdy nie bylo mowy aby ktokolwiek wyskoczyl nagle z 8
    tys. Wszyscy ladnie placa fundusz remontowy i z tej puli dokonywane sa
    wszystkie prace. Gdyby nagle ktos wystapil z wnioskiem, ze kazdy z
    wlasnosciowcow ma zaplacic np 2 tyz zlotych to chyba zostalby wysmiany.
    Dlatego kazdego namawiam do utworzenia wspolnoty mieszkancow - przynajmniej
    wiesz ze pieniadze ktore placisz na fundusz remontowy nie ida na blok na
    sasiednim osiedlu ale konkretnie na ten, w ktorym mieszkasz

    HaNkA



  • 6. Data: 2003-11-07 08:33:32
    Temat: Re: Oplata za remont dachu w calym budynku, a wykupione mieszkanie
    Od: AJot <z...@U...pl>

    No coz bede szukal dalej, jezeli jednak cos komus przyjdzie do glowy prosze
    o kontakta na priv

    z-zz(at)o2.pl

    Pozdrawiam

    Adam Jancewicz

    PS. Dzieki za wszystkie odpowiedzi


    --
    There are only 10 types of people in the world: Those who understand
    binary, and those who don't ...


  • 7. Data: 2003-11-07 09:59:37
    Temat: Re: Oplata za remont dachu w calym budynku, a wykupione mieszkanie
    Od: "Marek" <d...@p...com>


    Uzytkownik "AJot" <z...@U...pl> napisal w wiadomosci
    news:1wywaimhfjh0k$.9180uy9153lb$.dlg@40tude.net...
    > Witam Szanownych Czlonkow Grupy,
    >
    > Mam pytanie w imienu moich rodzicow.
    >
    > Rrok temu wykupili mieszkanie. Stali sie wlascicielami, 1/72 budynku w
    > ktorym mieszkaja.
    > Niedawno wynikl problem remontu kapitalnego dachu w calym budynku. Koszt
    ok
    > 600 000 (!). W zwiazku z tym dostali informacje z administracji, ze maja
    > przygotowywac sie na zaplate kosztow remontu wg. wlasnego udzialu tzn.
    (600
    > 000/72 = ok. 8 000pln)
    > Rodzice mieszkaja w tym domu od 35lat. Przez 34 lata placili normalny
    > czynsz (gdzie mysle byla wliczona kwota na ew. remonty budynku).
    > Na dzien dzisiejszy stanowisko administracji jest takie, jakby wprowadzili
    > sie rok temu (w dniu kiedy wykupili mieszkanie) i w zwiazku z tym maja
    > partycypowac w 1/72 w kosztach remontow. :(
    > Jak wiadomo dachy nie sa remontowane czesto, (mysle ze w tym budynku jest
    > to pierwszy tak powazny remont), a przy takiej kwocie najprawdopodobniej w
    > gre wchodzi jego wymiana.
    > Mysle ze jego stan nie pogorszyl sie z dnia na dzien i pieniadze ktore
    > rodzice wplacali przez tyle lat w formie czynszu powinny byc jakos
    > uwzglednione przy rozliczeniu za ta naprawe.
    >
    > Prosze o pomoc, rodzice sa emerytami. Kwota o ktorej mowa jest absolutnie
    > poza ich zasiegiem :(, obawiaja sie eksmisji w zwiazku z brakiem
    mozliwosci
    > jej zaplacenia.
    > Szkualem troche w internecie, ale nie znalazlem nic :(
    > Szczerze powiedziawszy nie mam nic wspolnego z prawem i nie wiem nawet
    > czego szukac.
    >
    > Wszelkie konstruktywne uwagi beda mile widziane
    >
    > Pozdrawiam
    >
    > Adam Jancewicz

    Czy zostala ustanowiona odrebna wlasnosc lokalu? Jesli tak to mamy wpólnote
    mieszkaniowa.
    Co to jest owa "administracja"? Musisz wiecej napisac w czyich zasobach
    jest owo mieszkanie.
    Nie wyobrazam sobie aby ktos kazal komus placic takie kwoty z dnia na dzien.

    Marek



  • 8. Data: 2003-11-07 10:54:20
    Temat: Re: Oplata za remont dachu w calym budynku, a wykupione mieszkanie
    Od: AJot <z...@U...pl>


    > Czy zostala ustanowiona odrebna wlasnosc lokalu? Jesli tak to mamy wpólnote
    > mieszkaniowa.
    > Co to jest owa "administracja"? Musisz wiecej napisac w czyich zasobach
    > jest owo mieszkanie.
    > Nie wyobrazam sobie aby ktos kazal komus placic takie kwoty z dnia na dzien.
    >
    > Marek

    Budynek sklada sie z 54 mieszkan. Ok. 15 mieszkancow wykupilo swoje
    mieszkania, wiec chyba nie jest to wspolnota mieszkaniowa.
    Piszac "administracja" mam na mysli tzw. ADM - administracja mieszkan z
    PGM.
    Oczywiscie ww. kwoty nikt nie kaze placic z dnia na dzien, jednakze na
    dzien dzisiejszy rodzice splacaja kredyt na zakup mieszkania, a tu szykuje
    sie nowy kredyt na remont dachu :( niewiele mniejszy od samej wartosci
    mieszkania.

    Pozdrawiam

    Adam Jancewicz

    --
    There are only 10 types of people in the world: Those who understand
    binary, and those who don't ...


  • 9. Data: 2003-11-07 15:18:51
    Temat: Re: Oplata za remont dachu w calym budynku, a wykupione mieszkanie
    Od: "Marek" <d...@p...com>


    Uzytkownik "AJot" <z...@U...pl> napisal w wiadomosci
    news:12kf7pcgd8z40.1d80jwopqgsor$.dlg@40tude.net...
    >
    > > Czy zostala ustanowiona odrebna wlasnosc lokalu? Jesli tak to mamy
    wpólnote
    > > mieszkaniowa.
    > > Co to jest owa "administracja"? Musisz wiecej napisac w czyich zasobach
    > > jest owo mieszkanie.
    > > Nie wyobrazam sobie aby ktos kazal komus placic takie kwoty z dnia na
    dzien.
    > >
    > > Marek
    >
    > Budynek sklada sie z 54 mieszkan. Ok. 15 mieszkancow wykupilo swoje
    > mieszkania, wiec chyba nie jest to wspolnota mieszkaniowa.
    > Piszac "administracja" mam na mysli tzw. ADM - administracja mieszkan z
    > PGM.
    > Oczywiscie ww. kwoty nikt nie kaze placic z dnia na dzien, jednakze na
    > dzien dzisiejszy rodzice splacaja kredyt na zakup mieszkania, a tu szykuje
    > sie nowy kredyt na remont dachu :( niewiele mniejszy od samej wartosci
    > mieszkania.
    >
    > Pozdrawiam
    >
    > Adam Jancewicz
    >

    Wystarczy, ze jedno mieszkanie zostanie sprzedane i ustanowiana zostanie
    odrebna wlasnosc a juz jest wspólnota mieszkaniowa, która powstaje z mocy
    prawa.
    Zajrzyj do aktu notarialnego. Czy zalozono ksiege wieczysta na to
    mieszkanie?
    Jesli jest wspólnota to trzeba zapoznac sie z ustawa o wlasnosci lokali.
    Tekst jednolity opublikowany zostal w Dz. U. Nr 80 z 26 wrzesnia 2000 r.,
    poz. 903.
    Powiem tylko tyle, ze we wspólnocie o wszystkim decyduja wlasciciele
    mieszkan.
    W waszym przypadku jeden wlasciciel ma decydujaca przewage w udzialach,
    jednak nie moze narzucic swojej woli mniejszosci.

    Marek



  • 10. Data: 2003-11-08 00:09:22
    Temat: Re: Oplata za remont dachu w calym budynku, a wykupione mieszkanie
    Od: Hrabia Mol <kumor@_wytnij_.tarman.pl>

    Marek wrote:


    > W waszym przypadku jeden wlasciciel ma decydujaca przewage w udzialach,
    > jednak nie moze narzucic swojej woli mniejszosci.

    Pozwolę sobie uzupełnić.
    W niektórych przypadkach mozna siła głosu nie będzie zależeć od
    wysokości udziału w nieruchom. Ustawa o Własności lokali dopuszcza
    metodę głosowania "jeden właściciel = jeden głos".
    Wtedy masz 15 właścicieli mieszkań (po 1 głosie na lokal) i PGM (czy
    cokolwiek innego) mające np. 85% udziałów ale _jeden głos_ decyzyjny.

    --
    ================= Hrabia Mol ========================
    ================== Złe Jedi =========================

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1