eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Odcinkowy pomiar prędkości
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 67

  • 41. Data: 2015-11-23 16:16:05
    Temat: Re: Odcinkowy pomiar prędkości
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    RadoslawF wrote:
    > W dniu 2015-11-22 o 20:27, Robert Tomasik pisze:
    >
    >>> Moja Multipla wjeżdża w odcinek gdzie mierzą i wyjeżdża z tego
    >>> odcinka. Niech to będzie 1km(ile jest normalnie?),
    >>> System stwierdza że Multipla przekroczyła. Trzeba(?) wskazać kierowce.
    >>> Ale pech chciał że na tym odcinku żona za kierownice zasiadła bo ja
    >>> się źle poczułem. Jak wskazać winnego skoro nie wiem kto przekroczył?.
    >>> Bo w ktőrym momencie było przekroczenie?- na 22m czy może na 995m?
    >>> Jak to wg Was wygląda?
    >>>
    >> Obawiam się, ze właśnie wymyśliłeś dziurę w tym systemie. B, nawet jeśli
    >> na zdjęciu na starcie i na mecie wdziać Ciebie, to jak dowieźć, ze po
    >> drodze nie zatrzymałeś się, nie wpuściłeś przechodnia (bo nie widać
    >> pasażera w samochodzie), który jednak wysiadł przed metą i go nie ma.
    >
    > Po czasie przejazdu za dany odcinek.
    >


    te odcinkowe pomiary predkosci to bedzie fantastyczne miejsce do
    testowania samochodow.

    Wsiada dwoch wariatów. Jeden pędzie ile wlezie caly odcinek, pod koniec
    zamieniają się miejscami i drugi sobie wraca.
    Srednio wyjdzie ile trzeba.




  • 42. Data: 2015-11-23 16:16:22
    Temat: Re: Odcinkowy pomiar prędkości
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 23-11-15 o 14:31, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
    > dyskusyjnych:n2v35q$e7t$...@n...news.atman.pl...
    > W dniu 2015-11-23 o 14:06, J.F. pisze:
    >>> maz odpowieda ze moze on, a moze zona, zona podobnie, to mozna chyba
    >>> oskarzyc i jego i zone.
    >
    >> Nie może. Na pewno - on i żona.
    >> Albo nawet tylko jedno z nich - jeśli wskazanie ograniczy się do podania
    >> konkretnej godziny. Tylko że z faktu, że żona prowadziła o 13:17 nie
    >> wynika, że ona jechała przez cały odcinek.
    >
    > Wspoludzial ? Tez mozna wyleczyc, nawet jak grzywne podziela, to punktow
    > nie :-)

    Nie da się podzielić.
    >
    > Ale sytuacja, ze sie przesiadaja w srodku odcinka i jeszcze przekraczaja
    > predkosc jest IMO malo prawdopodobna.
    >
    Ale wykluczyć nie sposób.

    > Predzej bedzie tak, ze zamienili sie gdzies okolo godziny 13-tej, gdzies
    > miedzy Szczecinem a Krakowem, oboje tak zeznaja, ze zamiana byla, ale
    > szczegolow nie pamietaja, zdjecie nic nie wyjasnia ... i co wtedy
    > powiesz na moj scenariusz ?
    > Wypisac dwa wnioski o ukaranie zaden problem. Sad je przyjmie, moze
    > nawet dwoch roznych sedziow wyznaczy. I co dalej ?

    Uniewinnienie


  • 43. Data: 2015-11-23 16:17:41
    Temat: Re: Odcinkowy pomiar prędkości
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 23-11-15 o 16:11, witek pisze:
    > Robert Tomasik wrote:
    >> W dniu 23-11-15 o 10:48, J.F. pisze:
    >>> Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
    >>> dyskusyjnych:c38fd8b7-3dbb-4ca6-9a4e-3fd295f3e0f5@go
    oglegroups.com...
    >>> W dniu niedziela, 22 listopada 2015 22:25:19 UTC+1 użytkownik Sonn
    >>> napisał:
    >>>>> A kogo obchodzą twoje "chęci". Wskazujesz albo 500 zeta się należy.
    >>>> Wskazuje- kierowałem ja i żona- zmieniliśmy się na trasie.
    >>>> Kto przekroczył?
    >>> Dwie rozprawy i dwa razy po 500 zl plus punkty was szybko wylecza z
    >>> kombinowania :-)
    >> Nie ma sądu, który skażę w takim wypadku którąkolwiek osobę.
    > jeszcze nie
    > za dwa tygodnie sady zostana rozwiazane, a mandaty beda wystawiac
    > urzednicy w ramach decyzji administracyjnej.
    >
    Było już tak. Ja jeszcze pamiętam :-)


  • 44. Data: 2015-11-23 16:21:38
    Temat: Re: Odcinkowy pomiar prędkości
    Od: Sonn <x...@p...onet.pl>

    W dniu 2015-11-22 o 22:44, Konfabulator Konfabulatorski pisze:
    > Widziałeś Ty kiedyś ustawę

    A ty w ogóle ją widziałeś? Sądząc po tym pytaniu raczej nie. Polecam
    lekturę prawa o ruchu drogowym.Polecam lekturę art. 78 ust. 4 w
    szczególności

    i o co mogą na jej podstawie pytać? Bo na pewno nie o to kto popełnił
    wykroczenie. Nie mają takiego prawa.

    No to już chyba dowcip roku. Zechciej może wskazać przepisy regulujące
    uprawnienia organów prowadzących postępowanie w zakresie możliwości
    zadawania pytań stronom.

    A kto popełnił wykroczenie na odcinku to już paranoja i nikogo kto się
    sam nie przyzna nie ukarzą.

    Ukarają właściciela pojazdu zgodnie z prawem o ruchu drogowym, które
    najwyraźniej jest ci obce.

    To działa w krajach, gdzie z automatu karze się właściciela, u nas mogą
    postraszyć.

    Czyżby?

    Zresztą mandatów z fotoradarów nikt rozsądny też płacić w większości
    sytuacji nie musi. I to całkiem legalnie.

    Pewnie ze nie musisz. Zrobi to za ciebie komornik.

    Wystarczy pingpong z kolejnymi osobami, którym pojazd powierzono, aż
    wykroczenie się przedawni.

    Powodzenia w stosowaniu tej teorii

    --
    Sonn



  • 45. Data: 2015-11-23 16:23:28
    Temat: Re: Odcinkowy pomiar prędkości
    Od: Sonn <x...@p...onet.pl>

    W dniu 2015-11-23 o 16:09, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 23-11-15 o 10:48, J.F. pisze:
    >> Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
    >> dyskusyjnych:c38fd8b7-3dbb-4ca6-9a4e-3fd295f3e0f5@go
    oglegroups.com...
    >> W dniu niedziela, 22 listopada 2015 22:25:19 UTC+1 użytkownik Sonn
    >> napisał:
    >>>> A kogo obchodzą twoje "chęci". Wskazujesz albo 500 zeta się należy.
    >>> Wskazuje- kierowałem ja i żona- zmieniliśmy się na trasie.
    >>> Kto przekroczył?
    >>
    >> Dwie rozprawy i dwa razy po 500 zl plus punkty was szybko wylecza z
    >> kombinowania :-)
    >
    > Nie ma sądu, który skażę w takim wypadku którąkolwiek osobę.
    >

    Ale tylko przy założeniu że nie ma zdjęcia. A mają być.

    --
    Sonn


  • 46. Data: 2015-11-23 16:23:30
    Temat: Re: Odcinkowy pomiar prędkości
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 23-11-15 o 16:11, witek pisze:
    >> Robert Tomasik wrote:
    >>> W dniu 23-11-15 o 10:48, J.F. pisze:
    >>>> Użytkownik "Kris" napisał w wiadomości grup
    >>>> dyskusyjnych:c38fd8b7-3dbb-4ca6-9a4e-3fd295f3e0f5@go
    oglegroups.com...
    >>>> W dniu niedziela, 22 listopada 2015 22:25:19 UTC+1 użytkownik Sonn
    >>>> napisał:
    >>>>>> A kogo obchodzą twoje "chęci". Wskazujesz albo 500 zeta się należy.
    >>>>> Wskazuje- kierowałem ja i żona- zmieniliśmy się na trasie.
    >>>>> Kto przekroczył?
    >>>> Dwie rozprawy i dwa razy po 500 zl plus punkty was szybko wylecza z
    >>>> kombinowania :-)
    >>> Nie ma sądu, który skażę w takim wypadku którąkolwiek osobę.
    >> jeszcze nie
    >> za dwa tygodnie sady zostana rozwiazane, a mandaty beda wystawiac
    >> urzednicy w ramach decyzji administracyjnej.
    >>
    > Było już tak. Ja jeszcze pamiętam :-)

    najgorsze, ze kaczynski tez jeszcze pamieta.
    A jak wiaodmo czym skorupka... takie metody bedzie wprowadzac bo innych
    nie zna,



  • 47. Data: 2015-11-23 16:28:32
    Temat: Re: Odcinkowy pomiar prędkości
    Od: Shrek <...@w...pl>

    On 23.11.2015 14:36, Liwiusz wrote:

    >> Ale sytuacja, ze sie przesiadaja w srodku odcinka i jeszcze przekraczaja
    >> predkosc jest IMO malo prawdopodobna.
    >
    > Prawdopodobieństwo nie ma znaczenia. Ważne, że jest to możliwe.

    Sąd opierając sięna doświadczeniu i opiniach biegłych uznaje, że...

    Shrek.


  • 48. Data: 2015-11-23 17:18:40
    Temat: Re: Odcinkowy pomiar prędkości
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:56532dca$0$22823$6...@n...neostrad
    a.pl...
    W dniu 23-11-15 o 14:31, J.F. pisze:
    >>> Nie może. Na pewno - on i żona.
    >>> Albo nawet tylko jedno z nich - jeśli wskazanie ograniczy się do
    >>> podania
    >>> konkretnej godziny. Tylko że z faktu, że żona prowadziła o 13:17
    >>> nie
    >>> wynika, że ona jechała przez cały odcinek.
    >
    >> Wspoludzial ? Tez mozna wyleczyc, nawet jak grzywne podziela, to
    >> punktow
    >> nie :-)
    >Nie da się podzielić.

    Da sie. Sad nie bedzie oficjalnie nic dzielil, ale w swojej dobroci
    skaze kazdego z winnych na 250zl, podczas gdy mandat proponowano 500
    :-)

    Albo uzna ze dzielic jednak nie wolno, i da kazdemu po 500 :-)

    >> Ale sytuacja, ze sie przesiadaja w srodku odcinka i jeszcze
    >> przekraczaja
    >> predkosc jest IMO malo prawdopodobna.
    >Ale wykluczyć nie sposób.

    No to jeszcze moze sad powolac bieglego, ten policzy strate czasu, i
    wyliczy nowa srednia predkosc, po czym zabierze PJ :-)

    >> Predzej bedzie tak, ze zamienili sie gdzies okolo godziny 13-tej,
    >> gdzies
    >> miedzy Szczecinem a Krakowem, oboje tak zeznaja, ze zamiana byla,
    >> ale
    >> szczegolow nie pamietaja, zdjecie nic nie wyjasnia ... i co wtedy
    >> powiesz na moj scenariusz ?
    >> Wypisac dwa wnioski o ukaranie zaden problem. Sad je przyjmie, moze
    >> nawet dwoch roznych sedziow wyznaczy. I co dalej ?

    >Uniewinnienie

    Ale skazania wykluczyc tez nie mozna :-)

    J.


  • 49. Data: 2015-11-23 17:36:52
    Temat: Re: Odcinkowy pomiar prędkości
    Od: "Big Jack" <a...@b...zz>

    W wiadomości
    news://news-archive.icm.edu.pl/56532be0$0$22839$6578
    5...@n...neostrada.pl
    *Robert Tomasik* napisał(-a):

    > No ale Twój pomysł ma kilka wad:
    > 1) Co będzie, jak to przekładanie tablic zauważy ktoś i powiadomi
    > odpowiednie służby, które uznają, że pewnie masz zamiar co najmniej
    > zamach na prezydenta dokonać?

    Zakładam, że jak ktoś by miał sobie zrobić jaja, to zadbałby o szczegóły

    > 2) Nie znam systemu, no ale musi być tam jakieś zabezpieczenie przed
    > takimi głupotami. W ostateczności ktoś popatrzy na zdjęcia i odczyta
    > nalepkę z szyby :-)

    O zasłonięciu nalepki na szyby pisałem. Nie czytałeś :P
    Jeszcze przyszedł mi do głowy wariant tych jaj. Przekroczenie na
    wstecznym. Jest do "zrobienia" :D

    --
    Big Jack
    ////// GG: 660675
    ( o o)
    --ooO-( )-Ooo-


  • 50. Data: 2015-11-23 20:24:32
    Temat: Re: Odcinkowy pomiar prędkości
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    W dniu 2015-11-23 o 16:16, witek pisze:
    > RadoslawF wrote:
    >> W dniu 2015-11-22 o 20:27, Robert Tomasik pisze:
    >>
    >>>> Moja Multipla wjeżdża w odcinek gdzie mierzą i wyjeżdża z tego
    >>>> odcinka. Niech to będzie 1km(ile jest normalnie?),
    >>>> System stwierdza że Multipla przekroczyła. Trzeba(?) wskazać kierowce.
    >>>> Ale pech chciał że na tym odcinku żona za kierownice zasiadła bo ja
    >>>> się źle poczułem. Jak wskazać winnego skoro nie wiem kto przekroczył?.
    >>>> Bo w ktőrym momencie było przekroczenie?- na 22m czy może na 995m?
    >>>> Jak to wg Was wygląda?
    >>>>
    >>> Obawiam się, ze właśnie wymyśliłeś dziurę w tym systemie. B, nawet jeśli
    >>> na zdjęciu na starcie i na mecie wdziać Ciebie, to jak dowieźć, ze po
    >>> drodze nie zatrzymałeś się, nie wpuściłeś przechodnia (bo nie widać
    >>> pasażera w samochodzie), który jednak wysiadł przed metą i go nie ma.
    >>
    >> Po czasie przejazdu za dany odcinek.
    >>
    >
    >
    > te odcinkowe pomiary predkosci to bedzie fantastyczne miejsce do
    > testowania samochodow.
    >
    > Wsiada dwoch wariatów. Jeden pędzie ile wlezie caly odcinek, pod koniec
    > zamieniają się miejscami i drugi sobie wraca.
    > Srednio wyjdzie ile trzeba.
    >
    Nie wyjdzie.
    Odcinki mają od kilometra do sześciu.
    Przy stratach na wyhamowanie i na ruszenie ciężko będzie
    przekroczyć limit, dodatkowe kilkadziesiąt sekund na zamianę
    miejsc to uniemożliwi.
    Nie dotyczy teoretyków którzy zaproponują na gównianej drodze
    rozpędzić dobry samochód do ponad 300 kilometrów na godzinę.


    Pozdrawiam

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 . 7


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1