eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › OC w 2 ubezpieczalniach. Czy da sie cos zrobic????
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 35

  • 11. Data: 2007-11-18 22:35:41
    Temat: Re: OC w 2 ubezpieczalniach. Czy da sie cos zrobic????
    Od: Olgierd <n...@o...com>

    Dnia Sun, 18 Nov 2007 14:19:27 -0800, AmtoPm napisał(a):

    > Jeśli
    > drugi ubezpieczyciel by kierował dio pierwszego to pozostaje sprawa
    > sądowa i określenie kto w jakiej części ma przyjąc stawkę. pewnie by nie
    > chcieli takiej sprawy naruszajacej aktualny stam prawny, albo by sie
    > okazalo TK orzekł by o niezgodności ustawy...

    No jeszcze tego nie było, aby TK orzekał o niezgodności ustawy na tej
    tylko podstawie, że komuś nie chce się jej wykonać tak, jak komuś innemu
    się zamarzyło.

    w kazdym razie uważam ze
    > warto pójść do drugiego ubezpieczyciela z wypowiedzeniem,

    Nawet proboszczowi można je zanieść.

    >jeśli nie to
    > następnego dnia z pozwem w drodze do sądu powołującym sie na normy
    > współżuycia społecznego,

    Opieranie takiego powództwa wyłącznie na zws to więcej niż błąd. To
    porażka. Sądy bardzo rzadko orzekają wyłącznie na podstawie zws.

    > jak nie będzuie efektu wysłać do centrali tego
    > ubezpieczyciela,

    A w czym centrala lepsza od oddziału? Albo gorsza? Uważasz, że będą tam
    mniej się na przepisach znać?
    Ubezpieczalni *nie wolno* przyjąć takiego wypowiedzenia umowy.

    > w ostateczności złożyc do sądu, wpis niewielki

    Wpis może i niewielki ale po przerżniętej sprawy koszty dla pozwanego
    będą już większe.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    http://olgierd.wordpress.com/ ||| http://olgierd.bblog.pl/


  • 12. Data: 2007-11-18 22:41:12
    Temat: Re: OC w 2 ubezpieczalniach. Czy da sie cos zrobic????
    Od: Liwiusz <l...@w...poczta.onet.pl>

    witek napisał(a):
    > SDD wrote:
    >
    >> Rozumiem, ze oczywiscie poszkodowany dostanie wyplate z jednej polisy.
    >
    > Błąd. Dostanie wypłatę z obu. Czyli jedna zapłaci pół i druga zapłaci pół.


    IMHO dostanie odszkodowanie od tego ubezpieczyciela, do którego się
    zgłosi. Po pierwsze jeden z nich nie musi wiedzieć o drugim, po drugie
    fakt, że zawarto 2 umowy ubezpieczenia nie oznacza, że każdy z
    ubezpieczycieli odpowiada maksymalnie po połowie szkody.


    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl
    Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w
    egzekucji -> http://www.kwm.net.pl


  • 13. Data: 2007-11-18 22:44:31
    Temat: Re: OC w 2 ubezpieczalniach. Czy da sie cos zrobic????
    Od: AmtoPm <a...@g...com>

    On 19 Lis, 00:35, Olgierd <n...@o...com> wrote:
    > Dnia Sun, 18 Nov 2007 14:19:27 -0800, AmtoPm napisał(a):
    >
    > > Jeśli
    > > drugi ubezpieczyciel by kierował dio pierwszego to pozostaje sprawa
    > > sądowa i określenie kto w jakiej części ma przyjąc stawkę. pewnie by nie
    > > chcieli takiej sprawy naruszajacej aktualny stam prawny, albo by sie
    > > okazalo TK orzekł by o niezgodności ustawy...
    >
    > No jeszcze tego nie było, aby TK orzekał o niezgodności ustawy na tej
    > tylko podstawie, że komuś nie chce się jej wykonać tak, jak komuś innemu
    > się zamarzyło.

    Twoja ocena jest taka, ale zauważ że pewnie wszystkie orzeczenia TK
    wynikaja z tego że komus nie chciało sie wykonać błędnej ustawy...

    >
    > w kazdym razie uważam ze
    >
    > > warto pójść do drugiego ubezpieczyciela z wypowiedzeniem,
    >
    > Nawet proboszczowi można je zanieść.
    >
    > >jeśli nie to
    > > następnego dnia z pozwem w drodze do sądu powołującym sie na normy
    > > współżuycia społecznego,
    >
    > Opieranie takiego powództwa wyłącznie na zws to więcej niż błąd. To
    > porażka. Sądy bardzo rzadko orzekają wyłącznie na podstawie zws.
    >

    cóz jak uważasz to za zgodne z normami społecznymi to tez Twoja
    ocena...



    > > jak nie będzuie efektu wysłać do centrali tego
    > > ubezpieczyciela,
    >
    > A w czym centrala lepsza od oddziału? Albo gorsza? Uważasz, że będą tam
    > mniej się na przepisach znać?
    > Ubezpieczalni *nie wolno* przyjąć takiego wypowiedzenia umowy.
    >

    a znasz wykładnie funkcjonalną?

    > > w ostateczności złożyc do sądu, wpis niewielki
    >
    > Wpis może i niewielki ale po przerżniętej sprawy koszty dla pozwanego
    > będą już większe.
    >

    koszty będą niewielkie bo OC to maksymalnie ok 700zł, wpis i koszty
    zastępstwa jednak pozostana niewielkie


    > --
    > pozdrawiam serdecznie, Olgierdhttp://olgierd.wordpress.com/|||http://olgier
    d.bblog.pl/


  • 14. Data: 2007-11-18 22:48:10
    Temat: Re: OC w 2 ubezpieczalniach. Czy da sie cos zrobic????
    Od: Liwiusz <l...@w...poczta.onet.pl>

    Olgierd napisał(a):

    > Nic nie przechodzi. Skutkiem zbycia pojazdu jest wygaśnięcie umowy OC w
    > ciągu 30 dni (albo miesiąca? - nie pamiętam) od daty przeniesienia
    > własności.
    > Problem ma zbywca, który na złość mamie nie opowie ubezpieczalni, że
    > sprzedał auto.


    Przechodzi, przechodzi. Skutkiem tego będzie, że nowy nabywca obudzi
    się z pięcioma niewypowiedzianymi i ważnymi umowami ubezpieczenia.
    Dlatego ważne jest, aby w umowie sprzedaży samochodu zbywca wskazał
    jakie ma ubezpieczenia, i że nie ma innych. Ewentualne skutki kłamstwa
    będą wtedy możliwe do zapłaty przez niego na drodze regresu.

    Poniżej ustawa o ubezpieczeniach obowiązkowych [...], z której wynika, że:

    - na nabywce przechodzą umowy OC oraz prawa i obowiązki z nich wynikające
    - umowa ulega rozwiązaniu po upływie czasu, na który została zawarta
    (czyli po roku, bo tylko roczne umowy przechodzą na nabywcę)
    - jedyną możliwością rozwiązania wcześniejszego umowy jest wypowiedzenie
    jej przez *nabywcę* w ciągu 30 dni od kupna pojazdu.



    art. 31
    1. W razie zbycia pojazdu mechanicznego, którego posiadacz zawarł umowę
    ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, na nabywcę pojazdu
    przechodzą prawa i obowiązki zbywcy wynikające z tej umowy. Umowa
    ubezpieczenia ulega rozwiązaniu z upływem okresu, na który została
    zawarta, chyba że nabywca wypowie ją przed upływem 30 dni od dnia
    nabycia pojazdu mechanicznego. W przypadku wypowiedzenia umowy,
    rozwiązuje się ona z upływem 30 dni następujących po dniu nabycia
    pojazdu mechanicznego. Przepisy art. 28 stosuje się odpowiednio.


    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl
    Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w
    egzekucji -> http://www.kwm.net.pl


  • 15. Data: 2007-11-19 00:41:01
    Temat: Re: OC w 2 ubezpieczalniach. Czy da sie cos zrobic????
    Od: "SDD" <s...@t...pl>


    Użytkownik "Liwiusz" <l...@w...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    news:fhqfc2$f8f$1@news.onet.pl...

    > - umowa ulega rozwiązaniu po upływie czasu, na który została zawarta
    > (czyli po roku, bo tylko roczne umowy przechodzą na nabywcę)

    Czyz to nie oznacza, ze nabywca pojazdu nie musi robic nic, aby umowa
    automagicznie NIE zostala przedluzona?
    Jak dla mnie, to ten zapis oiznacza, ze umowa ktora przeszla na nabywce
    rozwiazuje sie po uplywie roku i nie przedluza sie na nastepny. Myle sie?

    Pozdrawiam
    SDD



  • 16. Data: 2007-11-19 07:52:57
    Temat: Re: OC w 2 ubezpieczalniach. Czy da sie cos zrobic????
    Od: Olgierd <n...@o...com>

    Dnia Sun, 18 Nov 2007 14:44:31 -0800, AmtoPm napisał(a):

    >> > Jeśli
    >> > drugi ubezpieczyciel by kierował dio pierwszego to pozostaje sprawa
    >> > sądowa i określenie kto w jakiej części ma przyjąc stawkę. pewnie by
    >> > nie chcieli takiej sprawy naruszajacej aktualny stam prawny, albo by
    >> > sie okazalo TK orzekł by o niezgodności ustawy...
    >>
    >> No jeszcze tego nie było, aby TK orzekał o niezgodności ustawy na tej
    >> tylko podstawie, że komuś nie chce się jej wykonać tak, jak komuś
    >> innemu się zamarzyło.
    >
    > Twoja ocena jest taka, ale zauważ że pewnie wszystkie orzeczenia TK
    > wynikaja z tego że komus nie chciało sie wykonać błędnej ustawy...

    No to jeszcze wskaż normę konstytucyjną, z którą przepis wprowadzający 12-
    miesięczny okres wypowiedzenia polis obowiązkowego OC jest niezgodny.

    >>>jeśli nie to
    >>> następnego dnia z pozwem w drodze do sądu powołującym sie na normy
    >>> współżuycia społecznego,
    >>
    >> Opieranie takiego powództwa wyłącznie na zws to więcej niż błąd. To
    >> porażka. Sądy bardzo rzadko orzekają wyłącznie na podstawie zws.
    >>
    > cóz jak uważasz to za zgodne z normami społecznymi to tez Twoja ocena...

    Stosowanie się do obowiązującego prawa? Ubezpieczalnia wykonała ciążący
    na niej obowiązek, zawarła umowę w sposób zgodny z ustawą, nie nadużyła
    prawa, klient chce - w sposób niezgodny z tą samą ustawą - wypowiedzieć
    umowę, więc ubezpieczalnia się nie zgadza - i to ma być niezgodne z zws??

    >> > jak nie będzuie efektu wysłać do centrali tego ubezpieczyciela,
    >>
    >> A w czym centrala lepsza od oddziału? Albo gorsza? Uważasz, że będą tam
    >> mniej się na przepisach znać?
    >> Ubezpieczalni *nie wolno* przyjąć takiego wypowiedzenia umowy.
    >>
    > a znasz wykładnie funkcjonalną?

    Co chciałeś przez to powiedzieć??!!!

    >>> w ostateczności złożyc do sądu, wpis niewielki
    >>
    >> Wpis może i niewielki ale po przerżniętej sprawy koszty dla pozwanego
    >> będą już większe.
    >>
    > koszty będą niewielkie bo OC to maksymalnie ok 700zł, wpis i koszty
    > zastępstwa jednak pozostana niewielkie

    Przerżnąć i zapłacić - bezcenne.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    http://olgierd.wordpress.com/ ||| http://olgierd.bblog.pl/


  • 17. Data: 2007-11-19 08:36:51
    Temat: Re: OC w 2 ubezpieczalniach. Czy da sie cos zrobic????
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    SDD pisze:
    > Użytkownik "Liwiusz" <l...@w...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:fhqfc2$f8f$1@news.onet.pl...
    >
    >> - umowa ulega rozwiązaniu po upływie czasu, na który została zawarta
    >> (czyli po roku, bo tylko roczne umowy przechodzą na nabywcę)
    >
    > Czyz to nie oznacza, ze nabywca pojazdu nie musi robic nic, aby umowa
    > automagicznie NIE zostala przedluzona?
    > Jak dla mnie, to ten zapis oiznacza, ze umowa ktora przeszla na nabywce
    > rozwiazuje sie po uplywie roku i nie przedluza sie na nastepny. Myle sie?

    Mylisz się. Każda z tych umów przedłuży się na kolejny rok (czy być
    może inaczej: zostanie zawarta nowa umowa na kolejny rok), jeśli nabywca
    samochodu nie złoży oświadczenia o rezygnacji z niej przynajmniej na
    dzień przed jej końcem.



    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl
    Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
    egzekucji => http://www.kwm.net.pl


  • 18. Data: 2007-11-19 09:00:31
    Temat: Re: OC w 2 ubezpieczalniach. Czy da sie cos zrobic????
    Od: Olgierd <n...@o...com>

    Dnia Sun, 18 Nov 2007 23:48:10 +0100, Liwiusz napisał(a):

    > Przechodzi, przechodzi. Skutkiem tego będzie, że nowy nabywca obudzi
    > się z pięcioma niewypowiedzianymi i ważnymi umowami ubezpieczenia.
    > Dlatego ważne jest, aby w umowie sprzedaży samochodu zbywca wskazał
    > jakie ma ubezpieczenia, i że nie ma innych. Ewentualne skutki kłamstwa
    > będą wtedy możliwe do zapłaty przez niego na drodze regresu.

    Kruca, faktycznie - a przed 2003 r. było ździebko inaczej...

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    http://olgierd.wordpress.com/ ||| http://olgierd.bblog.pl/


  • 19. Data: 2007-11-19 09:03:22
    Temat: Re: OC w 2 ubezpieczalniach. Czy da sie cos zrobic????
    Od: Olgierd <n...@o...com>

    Dnia Mon, 19 Nov 2007 09:36:51 +0100, Liwiusz napisał(a):

    >> Czyz to nie oznacza, ze nabywca pojazdu nie musi robic nic, aby umowa
    >> automagicznie NIE zostala przedluzona? Jak dla mnie, to ten zapis
    >> oiznacza, ze umowa ktora przeszla na nabywce rozwiazuje sie po uplywie
    >> roku i nie przedluza sie na nastepny. Myle sie?
    >
    > Mylisz się. Każda z tych umów przedłuży się na kolejny rok (czy być
    > może inaczej: zostanie zawarta nowa umowa na kolejny rok), jeśli nabywca
    > samochodu nie złoży oświadczenia o rezygnacji z niej przynajmniej na
    > dzień przed jej końcem.

    IMHO art. 31 ust. 1 zd. 2 stanowi lex specialis względem art. 28 ust. 1
    ustawy. W przeciwnym razie tenże art. 31 ust. 1 brzmiałby "umowa ulega
    rozwiązaniu na zasadach ogólnych" albo podobnie.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    http://olgierd.wordpress.com/ ||| http://olgierd.bblog.pl/


  • 20. Data: 2007-11-19 09:16:42
    Temat: Re: OC w 2 ubezpieczalniach. Czy da sie cos zrobic????
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>

    Olgierd pisze:
    > Dnia Mon, 19 Nov 2007 09:36:51 +0100, Liwiusz napisał(a):
    >
    >>> Czyz to nie oznacza, ze nabywca pojazdu nie musi robic nic, aby umowa
    >>> automagicznie NIE zostala przedluzona? Jak dla mnie, to ten zapis
    >>> oiznacza, ze umowa ktora przeszla na nabywce rozwiazuje sie po uplywie
    >>> roku i nie przedluza sie na nastepny. Myle sie?
    >> Mylisz się. Każda z tych umów przedłuży się na kolejny rok (czy być
    >> może inaczej: zostanie zawarta nowa umowa na kolejny rok), jeśli nabywca
    >> samochodu nie złoży oświadczenia o rezygnacji z niej przynajmniej na
    >> dzień przed jej końcem.
    >
    > IMHO art. 31 ust. 1 zd. 2 stanowi lex specialis względem art. 28 ust. 1
    > ustawy. W przeciwnym razie tenże art. 31 ust. 1 brzmiałby "umowa ulega
    > rozwiązaniu na zasadach ogólnych" albo podobnie.


    Ale przecież w tym samym, 31 artykule, jak byk jest napisane
    "przepisy art. 28 stosuje się odpowiednio", czyli umowa zostaje
    przedłużona na kolejny rok, zgodnie z art. 28.

    --
    Pozdrawiam!
    Liwiusz
    www.liwiusz.republika.pl
    Masz wierzytelność i chcesz ją sprzedać lub potrzebujesz pomocy w jej
    egzekucji => http://www.kwm.net.pl

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1