eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › NARKOTYKI
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 44

  • 1. Data: 2004-08-15 13:40:37
    Temat: NARKOTYKI
    Od: "xxx" <h...@...pl>

    Sprawa dotyczy nasion narkotycznych, które będąc nasionami także mają
    właściwości odurzające... chodzi mi o prawo w tym przypadku, bo policja nie
    reaguje, gdy zgłaszałem info. o popełnieniu przestępstwa.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 2. Data: 2004-08-15 15:09:42
    Temat: Re: NARKOTYKI
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>

    > Sprawa dotyczy nasion narkotycznych, które będąc nasionami także mają
    > właściwości odurzające... chodzi mi o prawo w tym przypadku, bo policja
    nie
    > reaguje, gdy zgłaszałem info. o popełnieniu przestępstwa.
    >

    jezeli mowisz o nasionach marihuany to sa jaknaj bardziej
    legalne, i jezeli twierdzisz ze one sa szkodliwe(jezeli o nie chodzi) to
    moze
    powiedz czemu?

    Mowienie cos typu, gdy sie zaczyna palcic M. zawsze sie konczy na kompocie
    jest totalna bzdura wymyslona
    przez stare pizdy z pod kosciola. (to tak na marginesie)

    P.



  • 3. Data: 2004-08-15 15:19:41
    Temat: Re: NARKOTYKI
    Od: "HardwireD" <w...@f...spamerz.il>

    > Mowienie cos typu, gdy sie zaczyna palcic M. zawsze sie konczy na kompocie
    > jest totalna bzdura wymyslona
    > przez stare pizdy z pod kosciola. (to tak na marginesie)
    >

    popieram



  • 4. Data: 2004-08-15 15:32:11
    Temat: Re: NARKOTYKI
    Od: Dredd<...@...pl>

    > Mowienie cos typu, gdy sie zaczyna palcic M. zawsze sie konczy na
    kompocie
    > jest totalna bzdura

    Pewnie masz rację że nie każdy kto zaczyna od THC kończy na czymś
    twardym.
    Ale kto powiedział, że największym i jedynym problemem jest sięganie
    przez trawkę po twarde narkotyki?
    Według mnie częste używanie samej M może w zupełności wystarczyć
    aby wykoślawić sobie życie. Przykłady tego znam osobiście.
    Podobnie jest np. z alkoholem (wiem , wiem - nie jest zabroniony :)).
    Tysiące ludzi używa go z głową a nawet pożytkiem ale inne tysiące
    mają przez tę substancję sp.. życie.
    Tyle że moim zdaniem bezmyślnie używane narkotyki (nawet
    miękkie) bardziej niż bezmyślnie używany alkohol niszczą ludzką
    psychikę. Być może dlatego (póki co) są zabronione.


    --
    Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
    -> http://usenet.pomocprawna.info


  • 5. Data: 2004-08-15 15:50:59
    Temat: Re: NARKOTYKI
    Od: "Roki" <r...@n...wp.pl>

    Jezeli ktos nie potrafi zachowac umiaru, to nie ma znaczenia czy legalny
    jest alkochol, papierosy czy m, poniewaz wszystkim mozna sobie "sp....
    zycie", a to, ze m jest nielegalna to jest wymysl ludzi, ktorzy po prsotu sa
    dewotami, gdyz nie nie posiada ona tak duzo negatywnych cech jak inne
    uzywki.



  • 6. Data: 2004-08-15 16:01:09
    Temat: Re: NARKOTYKI
    Od: rogus <r...@t...spammer.pl>

    Użytkownik Dredd napisał:

    >>Mowienie cos typu, gdy sie zaczyna palcic M. zawsze sie konczy na
    >
    > kompocie
    >
    >>jest totalna bzdura

    ta Monar i Media musza z czegos zyc :D
    wydzial d/s narkotykow tez musi scigac hurtownikow(co posiadaja 2g przy
    sobie :P)

    > Pewnie masz rację że nie każdy kto zaczyna od THC kończy na czymś
    > twardym.
    heh marihuana nie uzaleznia zacznijmy od tego...
    > Ale kto powiedział, że największym i jedynym problemem jest sięganie
    > przez trawkę po twarde narkotyki?
    to nie jest problem, bo on nie istnieje...
    propaganda
    > Według mnie częste używanie samej M może w zupełności wystarczyć
    > aby wykoślawić sobie życie. Przykłady tego znam osobiście.
    > Podobnie jest np. z alkoholem (wiem , wiem - nie jest zabroniony :)).
    > Tysiące ludzi używa go z głową a nawet pożytkiem ale inne tysiące
    > mają przez tę substancję sp.. życie.
    dochodzimy do sedna sprawy, otoz alkochol uzaleznia trawa nie,
    jak ktos ma juz zycie spieprzone to chce o tym zapomniec, siega po trawe
    ... uruchamia sie u niego syndrom amotywacji... a jak spieprzy sobie
    zycie doszczetnie to zacznie siegac po twarde dragi... tak to wyglada...
    ale jakby nie bylo Mj tez by ruszyl na ciezkie dragi(tzn. to jest tylko
    logika, ciezko przeprowadzic takie badania ;/)
    > Tyle że moim zdaniem bezmyślnie używane narkotyki (nawet
    > miękkie) bardziej niż bezmyślnie używany alkohol niszczą ludzką
    > psychikę. Być może dlatego (póki co) są zabronione.

    hmmm psychike? ojjj nie wiem... tzn. generalnie wole ganjarzy nizli
    alkocholikow, ludzi co cpaja here, amfe itp. czlowiek upojony zielem nie
    zaatakuje ci raczej na ulicy, nie niszczyl przystankow itd.
    Natomiast MJ nie wplywa na prawie wcale, u osob palacych czesto i
    regularnie poza amotywacja nie zauwazono zadnych zmian w mozgu,
    amotywacja z reguly sie konczy kiedy substancja opusci cialo...
    natomaist alkochol niszczy bialka, szare komorki i to jest rowniez
    udowodnione naukowo...

    pozdrawiam,
    rogus nie palacy...


  • 7. Data: 2004-08-15 17:08:56
    Temat: Re: NARKOTYKI
    Od: rogus <r...@t...spammer.pl>

    Użytkownik xxx napisał:

    > Sprawa dotyczy nasion narkotycznych, które będąc nasionami także mają
    > właściwości odurzające... chodzi mi o prawo w tym przypadku, bo policja nie
    > reaguje, gdy zgłaszałem info. o popełnieniu przestępstwa.
    bo to nie jest przestepstwo :D
    czlowieku nie pisz przynajmniej tutaj takich bzdur bo raz wychodzisz na
    kogos kto bez przeczytania czegokolwiek wypowiada sie(bez zdania racji)...
    pozatym jak dla mnie jestes kapucha :>


  • 8. Data: 2004-08-15 17:16:53
    Temat: Re: NARKOTYKI
    Od: "Przemek R." <p...@t...gazeta.pl>


    > Pewnie masz rację że nie każdy kto zaczyna od THC kończy na czymś
    > twardym.
    > Ale kto powiedział, że największym i jedynym problemem jest sięganie
    > przez trawkę po twarde narkotyki?

    zawsze przy takiej rozmowie (rozmowy w toku np itp telewizyjne tokshow-y)
    jest wspominane ze od tego sie zaczyna.


    > Według mnie częste używanie samej M może w zupełności wystarczyć
    > aby wykoślawić sobie życie. Przykłady tego znam osobiście.

    zeby marihuana wplynela na Twoj tok rozumowaia, musialbys dziennie spalac
    chyba ze 2 wiadra.
    (nie licze tych kilkudziesieciu minut, czy godzin jezeli czyms mocnym
    nasączone)

    Tak na prawde wszystko zaczyna sie od papierosow :) bo malo kto wciagnie tak
    gesty dym nie palac wczesniej papierosa,
    jestem chyba wyjatkiem, nie nawidze papierosow, a M. bardzo zadko ale
    zdarza sie ze czasem sobie zapale.

    Wszystko jest dla ludzi (te biale -absolutnie nie kompot!, zeby nie bylo -
    takze, z tym ze dla ludzi z "wyobraznia", z umiarem i nie dla dzieci!)

    > Podobnie jest np. z alkoholem (wiem , wiem - nie jest zabroniony :)).
    > Tysiące ludzi używa go z głową a nawet pożytkiem ale inne tysiące
    > mają przez tę substancję sp.. życie.

    Alkohol tez jest dobry :) NIe mam nic przeciw alkoholizmowi, jezeli jest on
    "kontrolowany"
    chodzi mi o cos w rodzaju, w dzien pracujesz, rodzina irp. a wieczorkiem
    zrobsz sobie drinka, dwa.
    Ja lubie miec faze, i na pewno bede pic, z tym ze w taki sposob jak
    napisalem.

    A jak ktos glupi to i bez uzywek sobie zycie spier... :-)

    > Tyle że moim zdaniem bezmyślnie używane narkotyki (nawet
    > miękkie) bardziej niż bezmyślnie używany alkohol niszczą ludzką
    > psychikę. Być może dlatego (póki co) są zabronione.

    Niszcza psychike jezeli sa: bardzo czesto stosowane przez "glupie " osoby,
    ale sam
    w sobie narkotyk nie jest czyms tak strasznym -nie kompot! - to tak jak noz,
    jezeli jest w szafce w kuchni to jest "spoko" , gorzej jak go ktos na ulice
    wyniesie :)

    A zabraniaja je osoby tego typu co Ci ktorzy chcieli zabronic sprzedazy
    Świerszczykow, sorry
    ale bardziej zle jest z ich psychika niz z psychika osoby ktora ma "jazde"
    :)


    P.



  • 9. Data: 2004-08-15 17:30:22
    Temat: Re: NARKOTYKI
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Roki wrote:
    > Jezeli ktos nie potrafi zachowac umiaru, to nie ma znaczenia czy legalny
    > jest alkochol, papierosy czy m, poniewaz wszystkim mozna sobie "sp....
    > zycie", a to, ze m jest nielegalna to jest wymysl ludzi, ktorzy po prsotu sa
    > dewotami, gdyz nie nie posiada ona tak duzo negatywnych cech jak inne
    > uzywki.

    Tak na marginesie, bo to większego związku z prawem nie ma, ale alkohol
    ma więcej zastosowań niż tylko odurzanie się czy zaspokajanie
    uzależnienia: np. bez różnych form alkoholu cienko by było z np.
    przemysłem cukierniczym - np. co to by była za WZtka, jakby nie była
    odpowiednio nasączona lekkim pączem?

    A niestety ani 'maryśka', ani tym bardziej papierosy nie mają żadnych
    takich neutralnych zastosowań (i osobiście jestem za delegalizacją tych
    ostatnich :) )

    Jedyny plusik 'normalnie' użwyanej trawki w stosunku do _nadużywanego_
    alkoholu (bo IMHO jak ktoś jest w stanie upojenia, to zdecydowanie
    nadużył) jest taki, że o ile mi wiadomo raczej nie zdarzają się
    'trawkowe burdy', a za to łebki po paru piwkach odczuwają często chęć
    odreagowania na jakiejś np. szybie.

    Heh - może więc zdelegalizować papierosy, a na alkohol wprowadzić
    zezwolenia? Tzn. jak kogoś się przyłapie np. bełkoczącego po
    przedawkowaniu alkoholu, to odebrać mu prawo do picia na parę miesięcy
    ;-> (to tak pół żartem-pół serio ;)


  • 10. Data: 2004-08-15 17:32:58
    Temat: Re: NARKOTYKI
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Przemek R. wrote:

    > w sobie narkotyk nie jest czyms tak strasznym -nie kompot! - to tak jak noz,
    > jezeli jest w szafce w kuchni to jest "spoko" , gorzej jak go ktos na ulice
    > wyniesie :)

    To co? Nie wolno już w pikuty grać? ;-P

    BP,NMSP ;)

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1