eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Allegro zwrot towaru
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 38

  • 21. Data: 2007-01-14 01:37:27
    Temat: Re: Allegro zwrot towaru
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 13.01.2007 r...@w...pl <r...@w...pl> napisał/a:
    >> Nic ... olej go ... serio.

    Najwyżej dojdą koszty sądowe, pewnie dużo większe niż wartość trazakcji :)

    > A możesz mi powiedzieć jak to jest prawnie usankcjonowane? Czy jako
    > osoba fizyczna mam obowiązek dania gwarancji lub wymiany sprzętu?

    Nie masz obowiązku dania gwarancji. Odpowiadasz z tyt. rękojmi o ile jej
    nie wyłączyłeś.

    > Jeśli tak to przez jaki okres od zakończenia aukcji.

    1 rok.

    --
    Marcin


  • 22. Data: 2007-01-14 10:45:03
    Temat: Re: Allegro zwrot towaru
    Od: "fotomania" <jacek@WYWAL__TO.FOTOMANIA.PL>


    Użytkownik "zly" <b...@p...fm> napisał w wiadomości


    > A czemu niby mialby to robic? Podejrzewal, ze nic nie pisal o gwarancji w
    > opisie aukcji, a od kiedy to osoba fizyczna sprzedajac komus przedmiot
    musi
    > dodawac do niego serwis?


    A napisal ze towar nie ma rekojmi ?? Wylaczyl ja w momencie sprzedazy ?
    Napisal ze towar ma gwarancje producenta i on wypina tylek ??

    J.



  • 23. Data: 2007-01-14 12:19:48
    Temat: Re: Allegro zwrot towaru
    Od: "Tiger" <c...@c...pl>

    > I tu widze problem. Mozesz oczywiscie olac goscia, ale on moze byc msciwy
    > i zainteresowac twoja osobka urzad skarbowy. Skoro kupiles kilka i
    > sprzedales to zapewne zrobiles to w celu zysku finansowego. I zapewne nie
    > podzieliles sie tym zyskiem z naszym kochanym fiskusem. Zastanow sie wiec
    > co jest lepsze - uglaskac klienta czy probowac uglaskac US.:-) Fiskus
    > zapewne zacznie sie zastanawiac czy nie prowadzisz sprzedazy w sposob
    > ciagly, nie rejestrujac DG itd.

    Klient musi jeszcze na to wpasc. A to dosc malo prawdopodobne.



  • 24. Data: 2007-01-14 13:21:19
    Temat: Re: Allegro zwrot towaru
    Od: Przemyslaw Osmanski <p...@c...gdzies.net.pl>

    KrzysiekPP napisał(a):
    >> Jesli juz sie podejmujesz sprzedazy nowych żeczy, to obowiazuja cie
    >> wszystkie przepisy dotyczace sprzedazy. Zapewnienie serwisu, gwarancji itp.
    >
    > Prywatnie terz ? :) Znaczy się jak spżedam cos co mi jest niepotrzebne
    > to tez musze cos gwarantowac ? Eeeeeeeeeee, coś kitójesz :)

    Autor napisal wyraznie ze przywiozł urzadzenia celem sprzedazy, a nie ze
    byly mu niepotrzebne.

    Ogolnie prywatnie nie powinien sie brac za handel. Jak chce, to zaklada
    sie dzialalnosc i sprzedaje legalnie. A nie robi lewizne i ma pozniej
    pretensje ze cos sie wysypalo.

    pozdrawiam,
    Przemek O.


  • 25. Data: 2007-01-14 16:08:45
    Temat: Re: Allegro zwrot towaru
    Od: "DarkDaro" <d-j1@gazeta - hate:spam-.pl>

    >
    > Klient musi jeszcze na to wpasc. A to dosc malo prawdopodobne.
    A jeżeli sprzedał ze stratą to tez musi płacić podatek ? Jak US udowodni ile
    zapłacił w Anglii ?

    --
    PZDR
    Mroczny Daro



  • 26. Data: 2007-01-14 16:57:37
    Temat: Re: Allegro zwrot towaru
    Od: Przemyslaw Osmanski <p...@c...gdzies.net.pl>

    SQLwysyn napisał(a):
    >> Takie osoby powinny miec zakaz sprzedawania na allegro.
    > A takie jak ty wypowiadania sie na tej grupie.

    Rozumiem ze popierasz sprzedawanie wszelkiego złomu na allegro,
    oszukiwanie kupujacych, wystawianie niepelnowartosciowego towaru itp. No
    coz, rozni sa ludzie...

    >> Jesli juz sie podejmujesz sprzedazy nowych żeczy,
    > Czego ??? Co to jest 'Żecz" ?

    Och Panie bezbledny, racz mi przebaczyc, ze narazilem Twe nieskazitelne
    oczy na ogladanie takiego potworka, którym pewnie dokonalem urazu Twego
    nieskalanego umyslu...

    >> to obowiazuja cie wszystkie przepisy dotyczace sprzedazy.
    > Co to znaczy 'wszystkie' ?

    Myslenie nie boli...

    >> Zapewnienie serwisu, gwarancji itp.
    > Bredzisz ... Osoba fizyczna osobie fizycznej gwarancję ? Obowiązek? ROTFL.
    > Jak nie znasz ustaw - w szczególności
    > USTAWA z dnia 27 lipca 2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży
    > konsumenckiej oraz o zmianie Kodeksu cywilnego. (Dz. U. Nr 141, poz.
    > 1176) to NIE ZABIERAJ GŁOSU.

    Zrozum jedna sprawe. Jesli ktos przywozi jakikolwiek towar z zamiarem
    sprzedazy/zarobku/handlu, to powienien zalozyc dzialanosc gospodarcza, a
    nie kombinowac. Moje znanie lub nie w/w ustawy w niczym nie zmienia
    faktu, ze sprzedajacy znalazl frajerow, ktorzy kupili
    niepelnowartosciowy towar bez jakichkolwiek gwarancji.
    Czym innym jest sprzedaz jednej sztuki (w domysle uzywanej) a czym innym
    sprzedaz wielu sztuk.
    Zaloze sie rowniez, ze nie spelnial on podstawowych warunkow
    dopuszczajacych towar do sprzedazy na terenie naszego kraju, takich jak
    chocby polska instrukcja obslugi.

    Dla mnie sprawa jest jasna. Ktos kombinowal jakby tu zarobic
    najmniejszym kosztem, a teraz sprawa sie posypala...

    W sumie nie ma problemu, urzadzenia zapewne mialy gwarancje w kraju
    zakupu. Niech odbierze towar, zawiezie do reklamacji tam gdzie kupil i
    pozniej odda naprawiony.

    pozdrawiam,
    Przemek O.





  • 27. Data: 2007-01-14 17:58:14
    Temat: Re: Allegro zwrot towaru
    Od: "Angie" <J...@O...EU>


    Użytkownik "Tiger" <c...@c...pl> napisał w wiadomości
    news:839ba$45aa1fe3$3eb33f71$17514@news.chello.pl...

    > Klient musi jeszcze na to wpasc. A to dosc malo prawdopodobne.

    E tam. Wystarczy, zeby czytal tę grupę, albo allegrową:-) Poza tym mało
    prawdopodobne nie oznacza niemozliwe, a fiskus to taka instytucja, ze
    człowiek z odrobina instynktu samozachowawczego unika klopotow z nia jak
    moze:)

    Angie



  • 28. Data: 2007-01-14 22:28:45
    Temat: Re: Allegro zwrot towaru
    Od: "gasper" <n...@m...pl>

    Użytkownik "DarkDaro" <d-j1@gazeta - hate:spam-.pl> napisał w wiadomości
    news:eodkib$r47$1@inews.gazeta.pl...
    > A jeżeli sprzedał ze stratą to tez musi płacić podatek ? Jak US udowodni ile
    > zapłacił w Anglii ?

    to jest akurat proste - sprzedał - miał przychód - nie ma kosztów - w efekcie
    cały przychód jest zyskiem
    nie wiem czy mp3 nie podlegają pod obowiązek kasy fiskalnej
    no i zus sie dopomni o swoje

    Pozdrawiam


  • 29. Data: 2007-01-15 07:20:41
    Temat: Re: Allegro zwrot towaru
    Od: Kira <c...@e...wytnij.pl>


    Re to: Przemyslaw Osmanski [Sun, 14 Jan 2007 17:57:37 +0100]:


    > Rozumiem ze popierasz sprzedawanie wszelkiego złomu
    > na allegro, oszukiwanie kupujacych, wystawianie
    > niepelnowartosciowego towaru itp. No
    > coz, rozni sa ludzie...

    Rozumiem że popierasz kantowanie sprzedawcy, nieuzasadnione
    reklamacje, oddawanie jako uczkodzonego sprzętu zrąbanego
    przez siebie osobiście i takie tam różne?
    Cóż, różni są ludzie...

    >>> to obowiazuja cie wszystkie przepisy dotyczace sprzedazy.
    >> Co to znaczy 'wszystkie' ?
    > Myslenie nie boli...

    Widać tak, bo jakoś nie potrafisz podać tych "wszystkich
    przepisów dotyczących sprzedaży" odnośnie osoby prywatnej.

    > Zrozum jedna sprawe. Jesli ktos przywozi jakikolwiek towar
    > z zamiarem sprzedazy/zarobku/handlu, to powienien zalozyc
    > dzialanosc gospodarcza, a nie kombinowac.

    Na kilka odtwarzaczy? W takiej sytuacji to nawet przepisy
    nie przewidują takiego obowiązku. DG wymagana jest jeśli
    dana działalność prowadzona jest "w sposób wskazujący na
    zamiar stałego jej prowadzenia" (czy jakoś podobnie, ale
    sens właśnie taki). On przywiózł raz, nie zamierza jechać
    po następną partię - nie podpada więc pod obowiązek DG.
    Podpada tylko pod podatek dochodowy, ale nigdzie w sumie
    nie wyczytałam że nie zamierza się rozliczać.

    > Moje znanie lub nie w/w ustawy w niczym nie zmienia
    > faktu, ze sprzedajacy znalazl frajerow, ktorzy kupili
    > niepelnowartosciowy towar bez jakichkolwiek gwarancji.

    I co, po główce pogłaskać i przytulić...? Kupując towar
    w okazyjnej cenie od nieznanej sobie osoby prywatnej
    należy ustalić warunki ewentualnego zwrotu lub serwisu
    *przed* dokonaniem transakcji. Też miałam swego czasu
    taką gnidę, która przez prawie miesiąc używała mojego
    sprzętu - a potem nagle stwierdziła że przyszedł zepsuty
    i mam mu oddać kasę. Oczywiście sprzęt nie wrócił, pewnie
    po to żeby nie można było sprawdzić tego "uszkodzenia".
    A wiem doskonale że sprawny był, bo jeszcze kilka dni
    wcześniej sama go używałam.
    Nie czuję się kanciarzem, sorry Winnetou.

    > Czym innym jest sprzedaz jednej sztuki (w domysle uzywanej)
    > a czym innym sprzedaz wielu sztuk.

    Nie jest. Nie ma przepisu, który zabroniłby mi kupić 10 szt.
    odtwarzaczy mp3 w ramach prezentów pod choinkę dla całej rodziny,
    a potem uznać że jednak pomysł był głupi i z tej puli odsprzedać
    ludziom 8 czy 9 sztuk.

    > Zaloze sie rowniez, ze nie spelnial on podstawowych warunkow
    > dopuszczajacych towar do sprzedazy na terenie naszego kraju,
    > takich jak chocby polska instrukcja obslugi.

    Mówimy o osobie prywatnej, przypominam. Jak tak się czepiać
    chcesz, to podpowiem ci że pewnie jeszcze nie była dołączona
    faktura ani paragon fiskalny ;-)


    Kira


    --
    /(o\ ~ GG: 574988 ~ http://cyber-girl.net/ ~
    \o)/ * NFZ won * SkypeTV * Wieczne Dziecko *
    Kira F. ~ I am what I am, I do what I want ~


  • 30. Data: 2007-01-15 15:32:14
    Temat: Re: Allegro zwrot towaru
    Od: "Marek Radwański" <l...@N...gazeta.pl>

    Marcin Debowski <a...@I...ml1.net> napisał(a):

    > Nie zmienia to faktu, że
    > ustawowo odpowiadasz z tyt. rękojmi i tyle. Tu niczego udowadniać nie
    > trzeba.
    >
    tu nie, ale istnienie wady w chwili wydania musi udowonić kupujący, a nie
    sprzedawca (art. 6 kc), to tylko konsumenyt ma dobrze (do 6 miesiecy), chyba
    że uznać, ze sprzedawca działał jako przedsiebiorca a nabywca btył
    konsumentem,

    pzdr

    marek radwanski

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1