eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › RP3 100 lat za Nigerią ;-)
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 808

  • 191. Data: 2020-10-06 21:33:47
    Temat: Re: RP3 100 lat za Nigerią ;-)
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 06.10.2020 o 19:53, Kviat pisze:

    >> Zaprzeczysz, to zaraz ktoś
    >> napisze, ze kwestionujesz oczywiste fakty - tylko tych faktów nikt nie
    >> podaje, bo są oczywiste :-)
    >
    > Są ogólnie dostępne. Jakim głąbem trzeba być, żeby przeczyć faktom i
    > twierdzić, że ich nie ma, skoro możesz samodzielnie się z nimi zapoznać?
    >
    > - Ziemia nie jest płaska.
    > - Jest płaska.
    > - Kwestionujesz oczywiste fakty.
    > - Ale nie podałeś faktów.

    Bo argumentacja idiotyczna. Jest wiele dowodów na to, ze ziemia płaska
    nie jest, WIerzyć w to tylko z tego powodu, że Ty tak twierdzisz, to nie
    jest mądrość, a głupota.
    >
    > I taka jest z tobą "dyskusja".
    >  Resztę twojego bełkotu porównującego pedofilię jakiegoś piekarza, za
    > którym nie stoi żadna bogata i wyjęta spod prawa instytucja wycinam.
    > To jest gwałt na inteligencji nawet mało rozgarniętego gimnazjalisty.
    >> Albo po prostu uznaje, ze z idiotami nie będzie się "przepychać".
    > No tak, bo ta systemowa ochrona pedofilów w kościele trwająca od
    > dziesięcioleci, jak nie setek lat, to oczywiście wina idiotów, którzy to
    > ujawniają i trzeba się z nimi przepychać, a nie wina zbrodniczej
    > instytucji.
    > Problem są ludzie, którzy to ujawniają, bo trzeba się z nimi przepychać,
    > a nie pedofile i ich ochrona przez mafię.

    Czyli uznajmy pedofilie za dogmat :-D


    --
    Robert Tomasik


  • 192. Data: 2020-10-06 21:43:18
    Temat: Re: RP3 100 lat za Nigerią ;-)
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 06.10.2020 o 20:18, J.F. pisze:

    >>> Nie jest instytucją powołaną do ścigania karnego.
    >> A jest powołana do ochrony pedofilów?
    >> Jeżeli nie, to skąd głupie pytanie, co niby ma robić?
    > Ale nie wie, czy zarzuty prawdziwe, czy pomowienia.
    > Przerzuci ... to pomowienia w jednej parafii znikna.

    Albo nie zniknął i wówczas wiadomo, że problemem nie był ksiądz, a
    parafianin. No chyba, że przypadkowo w zastępstwie przyjdzie inny ksiądz
    pedofil, a ten przeniesiony tak sie wystraszył, że przestał być
    pedofilem. W tej metodzie - wbrew pozorom - jest głębszy sens.
    >
    >>> Przeważnie w chwili, gdy
    >>> podejrzanego się przenosi, to jeszcze jego wina stwierdzona nie jest.
    >> No tak, bo przecież kościół dlatego ich przenosi, bo są niewinni.
    >> To po chuj ich przenosi, skoro uważa, że są niewinni?
    > Bo tak najprościej. Szczególnie, ze księża i tak bardzo ruchomi.

    Bo - przede wszystkim - to można zrobić najszybciej i bez wnikania w
    istotę zarzutu.

    >>>> Jak w kinach wyświetlano "Kler", to ilość niedorzecznych
    >>>> zawiadomień wzrosła lawinowo.
    >> Wraz z lawinowym wzrostem zawiadomień dorzecznych, bo dzięki temu
    >> filmowi wiele osób nabrało w końcu odwagi. I nadziei, że może się w
    >> końcu coś zmieni.
    > Czy ja dobrze pamietam, ze tam raptem trzech ksiezy bylo pokazanych ?

    Ja to dość dawno oglądałem, ale chyba ogólnie więcej.

    > pomyslalbys kiedys, ze jak zrobisz zdjecie dzieciom na placu zabaw, to
    > pedofilem jestes ?

    Do tego jeszcze trzeba trafić na podatny grunt. Mnie przykładowo by do
    głowy nie przyszło, że fotografowanie dzieci na placu zabaw jest
    przejawem pedofilii. Oczywiście, gdy głębiej się nad tym zastanowić, to
    coś w tym może być. Lubię robić foty, a dzieciom na placu zabaw zdjęć
    nie robię.
    >
    >> Jak wielkim głąbem trzeba być, żeby uważać, że ludzie lawinowo zaczęli
    >> zgłaszać, że byli gwałceni czy molestowani przez klechę, bo taka jest
    >> moda?
    >> Możliwe, że niewielki procent z tych osób ma jakieś problemy
    >> psychiczne i dlatego się zgłaszają. Ale lawinowo? Nagle wszystkie
    >> świry postanowiły dokuczyć funkcjonariuszom kościoła?
    >> Dobrze się czujesz?
    > A pomysl ... byles molestowany przez kleche?
    > To skad taka postawa  i przekonanie, ze to sami pedofile ?

    Tuś już po bandzie poszedł. Też o tym myślałem, ale publicznie bym tego
    pytania nie zadał, bo możesz się zdziwić odpowiedzią.

    --
    Robert Tomasik


  • 193. Data: 2020-10-06 21:56:13
    Temat: Re: RP3 100 lat za Nigerią ;-)
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 06.10.2020 o 20:18, J.F. pisze:

    Przemyślałem i jeszcze się do tego odniosę.

    >> "Kiedy wybucha pierwszy skandal seksualny, który jest pierwszą kostką
    >> domina w Kościele?
    >> W Irlandii lat 90. Pierwszym wstrząsem dla katolickiego kraju była
    >> informacja o tym, że urzędujący ordynariusz Eamonn Casey ma syna.
    >> Ekscelencja uciekł do Ameryki Południowej,"
    > Ale to jakis zarzut z ateistycznego punktu widzenia ?

    Trzeba również zwrócić uwagę na rozbieżność pomiędzy prawem kanonicznym,
    a karnym. Prawo kanoniczne generalnie ściga wszelkie przejawy kontaktów
    seksualnych duchownych. Duchowni są zobowiązani do celibatu. I tu już
    nie ma większego znaczenia, na ile te kontakty mają miejsce za obopólną
    zgodą.

    Prawo karne przeważnie chroni przed aktywnością seksualną osoby uznane
    za niewystarczająco dorosłe, by mogły podjąć taką decyzje samodzielnie.
    W Polsce przyjęto 15 lat, ale tu różnie bywa. W takiej Rumunii ze
    względu na kulturę Romów mieszkających w północnej części kraju nie ma
    sztywnej granicy. W Szwecji - z tego co słyszałem - to granicą jest 18
    lat. Ale w Afryce często nie chroni się tylko i wyłącznie na podstawie
    wieku. Teraz pytanie, jak do tego podejść. Owo 15 lat jest taką granicą
    administracyjną.

    Zwłaszcza w wypadku kobiet, to w okolicach tego wieku różnie bywa. Jedne
    są już na tyle rozwinięte, że mogą rozsądnie podjąć decyzję, inne nie.
    Jakąś datę trzeba było przyjąć. Jeśli chodzi o pederastię, to osobiście
    uważam to za mniejszy problem, o ile tylko odbywa się to za zgodą obydwu
    stron.

    Jeśli prawo cywilne nie ogranicza wieku osoby do czynności seksualnych,
    a osoby te dobrowolnie się nim poddają, to problem mamy poważniejszy. Bo
    tylko prawo kanoniczne tego zabrania, a z jednej strony trudno, by
    urzędy państwowe się zajmowały przekraczaniem tych zakazów, a z drugiej
    strony Kościół w tym wypadku bardziej ściga samo naruszenie celibatu,
    niż dobra dziecka.

    --
    Robert Tomasik


  • 194. Data: 2020-10-06 22:01:11
    Temat: Re: RP3 100 lat za Nigerią ;-)
    Od: Kviat

    W dniu 06.10.2020 o 19:58, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup
    >
    >> Gwarantuję ci, że kościół ma tak duże wpływy, majątek i posłuch u
    >> wypranych z mózgu wiernych, że ma to w dupie i stwarza tylko pozory
    >> zainteresowania, bo dostrzegł, że wpływy z tacy spadają.
    >
    > brzmi jak blad logiczny.

    W którym miejscu?

    > Albo ma tak duze wplywy, majatek i posluch, ze
    > ma w d***, albo wplywy z tacy spadaja ...

    Czego znowu nie zrozumiałeś?
    Kościół ma w dupie TO - czyli pedofilię swoich funkcjonariuszy, bo
    ponieważ ma duży majątek, wpływy i posłuch u bezmózgich wiernych i w tym
    zakresie jest bezkarny.
    Pozory, że coś w tej materii robi stwarza dlatego, bo mu wpływy z tacy
    spadają, tego w dupie nie ma, bo ponieważ większy majątek jest lepszy od
    dużego majątku.
    I to ich boli najbardziej, a nie pedofile we własnych szeregach.

    Nawet jeżeli ze względu na spadające wpływy coś zaczną z pedofilią w
    swoich szeregach robić, to nie dlatego, że zaczną się przejmować
    pedofilią we własnych szeregach - bo mają wystarczająco duży majątek i
    wpływy żeby kary uniknąć - lecz dlatego, bo im kasa przestanie się zgadzać.

    Tylko i wyłącznie kasa (brak kasy) zmusi ich do działania, a nie
    pedofilia w tej instytucji.

    Jak to ujął jeden z obrońców kościoła i czołowych mędrców na tej grupie:
    "Jeśli nawet potępiają sam proceder i osobę, to zrozumiałym wydaje sie
    dbałość o instytucję."

    Oni mają w dupie proceder, najważniejsza jest dbałość o instytucję.
    Jaśniej nie potrafię tego wytłumaczyć.

    Pozdrawiam
    Piotr


  • 195. Data: 2020-10-06 22:48:34
    Temat: Re: RP3 100 lat za Nigerią ;-)
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 06.10.2020 o 22:01, Kviat pisze:
    > Tylko i wyłącznie kasa (brak kasy) zmusi ich do działania, a nie
    > pedofilia w tej instytucji.

    Tu - nie wiem na ile świadomie - dotykasz tego, że problem pedofilii w
    Kościele należy rozważać na kilku płaszczyznach, a sparwa nie jest wcale
    taka oczywista i prosta.

    Pierwsza płaszczyzna, to interes Kościoła, jako organizacji. Jak już
    sygnalizowałem, to bez pieniędzy szerzenie "słowa bożego" staje się
    bardzo utrudnione. Zresztą dochodzi jeszcze utrata koniecznego do tego
    respektu. Choćby głosili najmądrzejsze rzeczy, to z ust przedstawiciela
    instytucji uwikłanej w jakieś skandale etyczne moc tych nauk jakby
    maleje. Tu Kościół jest żywotnie zainteresowany ukrywaniem tych zdarzeń.

    Druga płaszczyzna, to jest osobisty stosunek duchownych do problemu. Tu
    też nie jest łatwo. Jeśli sami kiedyś mieli "ciągotki" do pedofilii, czy
    innych nienaturalnych zachowań, no to nie oczekujmy jakiegoś potępienia
    tego zjawiska w ich oczach. Porozmawiaj kiedyś o problemach z alkoholem
    z alkoholikiem. Albo spróbuj pogadać o etyce z oszustem. Oni znajdą
    sporo argumentów na wybielenie tego, co czynią.

    Trzecia płaszczyzna, to prawo świeckie. Prawo w Polsce zabrania
    jakichkolwiek kontaktów seksualnych z dziećmi i młodzieżą do 15 lat
    życia. Możemy się z tym zgadzać, albo nie, ale tak jest. Tu stanowisko
    moje, Twoje, czy księdza nic nie mienia. Ale czy wyjazd do kraju, gdzie
    powiedzmy dopuszczalne są kontakty z dziewczynkami od momentu, gdy
    "stają się kobietami" (większość krajów arabskich) jakoś zmienia same
    etyczne ujęcie tego problemu?

    Czy z jednakową siła będziemy napiętnować księdza, który przykładowo
    będzie współżył z dorosłą kobietą? Oczywiście, prawo kanoniczne tego
    zabrania. Ale czy będziesz domagał się takie samego ścigania, jak w
    wypadku pedofilii? Nie chce mi się tego flejma w nieskończoność ciągnąć,
    więc założę, ze jesteś skłonny do zaakceptowania tego, że dorosły facet
    z dorosłą kobietą przy ich obopólnej zgodzie może jednak się dopuścić
    jakiś czynności seksualnych. OK! Będzie to grzech i naruszenie prawa
    kanonicznego, ale mimo wszystko niekoniecznie od razu musimy go wydalać
    ze stanu duchownego.

    No i teraz spróbuj się zastanowić, zamiast pieniaczyć. Gdzie i w którym
    miejscu tak dokładnie jest ta granica, której przekroczenie powoduje, że
    uznajemy to za niedopuszczalne niezależnie od prawa świeckiego. 15 lat,
    jak w Polsce? No ale przecież są kraje, gdzie owa granica jest w innym
    miejscu i czemu wszyscy na świecie mają akurat uznawać nasze 15 lat za
    słuszne? Czy problemem tu jest pederastia? Mnie się też nie podoba, ale
    nie domagam się zabicia wszystkich pederastów.

    --
    Robert Tomasik


  • 196. Data: 2020-10-07 10:56:59
    Temat: Re: RP3 100 lat za Nigerią ;-)
    Od: Kviat

    W dniu 06.10.2020 o 20:18, J.F. pisze:
    > Użytkownik "Kviat" napisał w wiadomości grup

    >
    >>> Ale z drugiej strony co ma niby robić?
    >> Faktycznie. Nierozwiązywalna zagadka.
    >
    > Ale co ma zrobic ?

    Serio? Dorosłemu człowiekowi trzeba tłumaczyć, co instytucja ma zrobić
    żeby nie chronić pedofilów?

    Ręce opadają.

    >>> Nie jest instytucją powołaną do ścigania karnego.
    >> A jest powołana do ochrony pedofilów?
    >> Jeżeli nie, to skąd głupie pytanie, co niby ma robić?
    >
    > Ale nie wie, czy zarzuty prawdziwe, czy pomowienia.
    > Przerzuci ... to pomowienia w jednej parafii znikna.

    To skoro nie wie, to niech pozwoli komuś kompetentnemu i do tego
    powołanemu to ocenić. Udostępnić dokumenty, a nie wywozić je za granicę
    i nie przenosić "na wszelki wypadek" podejrzanego o pedofilię.

    Serio takie oczywistości trzeba tłumaczyć dorosłym ludziom?


    >> Więc są upośledzeni umysłowo i nie wiedzą co trzeba zrobić przy
    >> pomówieniach, a zamiast tego co trzeba zrobić, wysyłają
    >> funkcjonariusza do Afryki.
    >> No co oni biedni mają zrobić, jak ich pomawiają?
    >> Ręce opadają.
    >
    > Prywatnego detektywa wynajac i puscic falszywie oskarzajacego w
    > skarpetkach ?

    A co robi szkoła, gdy nauczyciel zostanie oskarżony o pedofilię?
    Co robi jakiekolwiek inna organizacja pozarządowa, stowarzyszenie...
    Wynajmują prywatnego detektywa i puszczają oskarżającego w skarpetkach?

    Czy wy się czasem zastanawiacie nad tym co piszecie?


    >>> Moim zdaniem powodem była "moda".
    >> Moim zdaniem, masz coś z deklem. I to poważnie.
    >
    > Albo zna zycie i wie co to moda.
    >
    >> Jak wielkim głąbem trzeba być, żeby uważać, że ludzie lawinowo zaczęli
    >> zgłaszać, że byli gwałceni czy molestowani przez klechę, bo taka jest
    >> moda?
    >
    >> Możliwe, że niewielki procent z tych osób ma jakieś problemy
    >> psychiczne i dlatego się zgłaszają. Ale lawinowo? Nagle wszystkie
    >> świry postanowiły dokuczyć funkcjonariuszom kościoła?
    >> Dobrze się czujesz?
    >
    > A pomysl ... byles molestowany przez kleche?

    Nie. A pomyśl... co to ma do rzeczy?

    Zaskoczę cię, ale spodziewałem się takiego pytania, bo nie pierwszy raz
    dyskutuję z kimś, kto nie ogarnia problemu.
    Zawsze się pojawia takie pytanie, podkreślam zawsze. Bo obrońcom tej
    instytucji w pale się nie mieści, jak to jest możliwe, że ktoś, kto nie
    był molestowany przez klechę widzi co się tam dzieje i reaguje.

    Na tej samej zasadzie, za każdym razem jak ktoś reaguje na nagonkę i
    systemowe prześladowanie homoseksualistów, od razu pada pytanie: "a ty
    co, homoseksualista jesteś, że tak ich bronisz? to co cię to obchodzi?".

    Mają tak zryte banie, że nie są w stanie pojąć, że nie terzba być
    molestowanym przez klechę i nie trzeba być homoseksualistą żeby zacząć
    logicznie myśleć i nie zamykać oczu na rzeczywistość.


    > To skad taka postawa  i przekonanie, ze to sami pedofile ?

    A kto twierdzi, że tam są sami pedofile?

    Ręce opadają.

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr


  • 197. Data: 2020-10-07 11:51:51
    Temat: Re: RP3 100 lat za Nigerią ;-)
    Od: Kviat

    W dniu 06.10.2020 o 21:18, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 06.10.2020 o 19:29, Kviat pisze:
    >
    >>> Natomiast dyskutowanym tu problemem jest, na ile to problem
    >>> Kościoła. No bo jak wśród policjantów ujawnimy pedofila, to nikt
    >>> nie leci z awanturą, ze to problem Policji.
    >> Byłby to problem policji, gdyby policja zasłaniała się tajemnicą
    >> spowiedzi, dokumenty wywoziła do naczelnika policji znajdującego się
    >> w innym państwie, policjantów przenosiła na inne komisariaty i
    >> komisariaty leżące w państwach trzeciego świata, oraz gdyby policja
    >> do ochrony swoich pedofilów wykorzystywała swoje odrębne od państwa
    >> prawo i gigantyczny nieopodatkowany majątek przez nikogo nie
    >> kontrolowany. Masz jeszcze jakieś wątpliwości i nadal uważasz, że to
    >> podlega dyskusji na ile to jest problem kościoła? Czy może w końcu
    >> dotarło?
    >
    > A tak konkretnie?

    A którego fragmentu nie zrozumiałeś?

    >>> OK! Kościół osoby podejrzane o pedofilię przerzuca na inną
    >>> placówkę.
    >> Serio? Czyli jednak odrobina rzeczywistości do ciebie dociera?
    >>> Ale z drugiej strony co ma niby robić?
    >> Faktycznie. Nierozwiązywalna zagadka.
    >
    > No to napisz.

    Każdy normalny człowiek wie co zrobić żeby nie chronić pedofilów.
    Ale oczywiście ty nie wiesz. Dlaczego mnie to nie dziwi?

    Zapytaj mnie jeszcze co trzeba zrobić żeby nie kraść, co trzeba zrobić
    żeby nie demolować przystanków autobusowych i co trzeba zrobić żeby
    kogoś w dupę nie kopnąć.


    >>> Nie jest instytucją powołaną do ścigania karnego.
    >> A jest powołana do ochrony pedofilów? Jeżeli nie, to skąd głupie
    >> pytanie, co niby ma robić?
    >
    > Bo chciałbym wiedzieć, co Twoim zdaniem powinni?

    Powinni nie chronić pedofilów.
    Jest jeszcze coś, czego nie rozumiesz?


    >>> Przeważnie w chwili, gdy podejrzanego się przenosi, to jeszcze jego
    >>> wina stwierdzona nie jest.
    >> No tak, bo przecież kościół dlatego ich przenosi, bo są niewinni. To
    >> po chuj ich przenosi, skoro uważa, że są niewinni?
    >
    > Bo bywają na świecie tacy ludzie, jak Ty, co nie interesują ich fakty,
    > ale lubią osądzać.

    Słuszna uwaga. Religiantów nigdy nie interesowały fakty, taką mają
    tradycję. Nie interesują ich fakty, osądzają i przenoszą na inną
    parafię. Albo na inny kontynent.

    > O ilu pomówionych wysłanych do Afryki słyszałeś?

    Sugerujesz, że nie byli (nie są) wysyłani? Że to wszystko kłamstwo?
    Nawet to, do czego sami się przyznali i są na to dokumenty?

    Zadaj sobie pytanie: o ilu jeszcze wysłanych do Afryki (Azji...) nie
    słyszałeś?

    O wielu takich sprawach wiadomo, co chwilę wychodzą na jaw kolejne, więc
    zgodnie z logiką o wielu jeszcze nie słyszałeś.


    >>> Moim zdaniem powodem była "moda".
    >> Moim zdaniem, masz coś z deklem. I to poważnie. Jak wielkim głąbem
    >> trzeba być, żeby uważać, że ludzie lawinowo zaczęli zgłaszać, że byli
    >> gwałceni czy molestowani przez klechę, bo taka jest moda?
    >>
    >> Możliwe, że niewielki procent z tych osób ma jakieś problemy
    >> psychiczne i dlatego się zgłaszają. Ale lawinowo? Nagle wszystkie
    >> świry postanowiły dokuczyć funkcjonariuszom kościoła?
    >
    > Ale to nie jest wcale niedorzeczna teoria.

    To jest niedorzeczna teoria.
    Zrozumiałbyś to, gdybyś zapoznał się z tematem zamiast wymyślać
    niedorzeczne hipotezy. Bo to nawet nie jest teoria...


    >> Dobrze się czujesz?
    >
    > Już omawialiśmy, że Twoja troska o moje zdrowie jest budująca :-P

    Moja troska o zdrowie psychiczne innych ludzi bynajmniej nie jest
    altruistyczna. Jestem samolubem i zależy mi, aby jak najszybciej
    powrócili do zdrowia ze względu na moje bezpieczeństwo.
    Chciałbym żyć w normalnym kraju.


    >>> W postępowaniu to niewiele przeszkadza, bo jak trzeba będzie, to
    >>> się go znajdzie.
    >>
    >> Nie bredź. Zapoznaj się z tematem. Przeczytaj poniższe fragmenty (a
    >> najlepiej całość) ze zrozumieniem i napisz jeszcze raz, że w
    >> postępowaniu to niewiele przeszkadza, bo jak trzeba będzie, to się go
    >> znajdzie.
    >>
    >> Jak bardzo oderwanym od rzeczywistości oszołomem trzeba być, żeby
    >> coś takiego napisać? Niepojęte...
    >>
    >> https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114881,244
    79327,prof-stempin-franciszek-walczy-z-pedofilia-ale
    -walczy-z-wiatrakami.html
    >>
    >>
    >>
    >> (To dam na początek żebyś nie bredził, albo J.F., że to jakiś
    >> nierzetelny dziennikarzyna) "Prof. Arkadiusz Stempin - historyk,
    >> politolog, watykanista, komentator polityczny portalu TOK FM i
    >> telewizji POLSAT NEWS. Ukończył studia historyczne na Uniwersytecie
    >> Jagiellońskim oraz germanistykę na Albert-Ludwigs-Universität we
    >> Freiburgu. Na tym samym uniwersytecie doktoryzował się i habilitował.
    >> Od 2009 roku jest kierownikiem katedry im. Konrada Adenauera w
    >> Wyższej Szkole Europejskiej im. ks. J. Tischnera."
    >>
    >> "Nadal pedofile są przenoszeni z parafii do parafii przez swoich
    >> biskupów. Są kryci w czasach kulminacji zjawiska molestowania dzieci
    >> przez duchownych. Pojawia się ponadto możliwość wysyłania księży do
    >> Afryki, która staje się wielkim kontynentem misyjnym."
    >
    > Oooo! Czyli "ponoć się pojawił", ale Ty już wiesz, ze tak robią.

    Polemizuj z autorem cytatu.
    I czytaj ze zrozumieniem. Dokładnie to w tym cytacie zostało napisane,
    że tak robią.
    We fragmencie niżej masz to doprecyzowane, a ty nadal zaprzeczasz
    rzeczywistości. Ręce opadają.

    >> (...) "Proceder zamiatania spraw pod dywan w Kościele ułatwiło także
    >> ogłoszenie (1983) kodeksu prawa kanonicznego przez Jana Pawła II.
    >>
    >> Paragraf 1395 §2 wprawdzie przewidywał za molestowanie nieletnich do
    >> 16. roku życia penalizację czynu, łącznie z wyrzuceniem ze stanu
    >> kapłańskiego. Jednocześnie jednak potwierdzał procedurę wytaczania
    >> oskarżonemu procesu przez biskupa, czyli utrwalił praktykę
    >> załatwiania sprawy we własnej diecezji, a nie przez rzymską centralę
    >> - Kongregację Nauki Wiary. W efekcie dalej przenoszono księży z
    >> parafii do parafii, a w szczególnych przypadkach do innego kraju, lub
    >> na inny kontynent - głównie do Afryki."
    >
    > Czyli, skoro już postanowiłeś powołać sie na prawo kanoniczne,

    Ja pier... człowieku ogarnij się.
    To jest cytat. Z linka.

    > to je
    > poznałeś. Wpadłeś na pomysł przeczytania całości?

    Jeszcze nie oszalałem.
    Równie dobrze mógłbyś zapytać, czy poznałem regulamin jakiegoś
    stowarzyszenia, w którym napisali, że mają ochraniać pedofilów.

    Co mnie obchodzi regulamin jakiegoś obcego państwa, skoro nawet nie
    zamierzam wyjeżdżać do tego państwa?
    Prawa Iranu też nie znam.


    >> (...) "Stosunek urzędowego podejścia Kościoła do pedofilii ilustruje
    >> casus bp. Pierre'a Picana. W 2001 r. Watykan pogratulował
    >> ordynariuszowi z francuskiego Bayeux, gdy ten odmówił rodzimej
    >> prokuraturze potwierdzenia informacji o księdzu, pomimo że ten
    >> przyznał się do czynów pedofilskich.
    >
    > No tu już trzeba by było zbadać sprawę.

    Chcesz badać zbadaną sprawę? To nawet nie jest zabawne.
    Zbadaj sprawę, czy aby na pewno Ziemia nie jest płaska.


    >> "Pod karą ekskomuniki zobowiązywała każdego biskupa do informowania
    >> kongregacji kardynała Ratzingera o każdym przypadku pedofilii w
    >> diecezji. Ponadto wydłużała okres przedawnienia z 10 do 20 lat, a w
    >> wyjątkowo ciężkich przypadkach w ogóle znosiła przedawnienie. Ale
    >> klauzulę milczenia instrukcja zachowywała. Zwalniała więc biskupów
    >> od informowania o przestępstwie prokuraturę. De facto kard.
    >> Ratzinger wprowadził więc rozwiązanie połowiczne."
    >
    > Co w tym złego widzisz?

    A co widzisz dobrego w tym, że jakaś organizacja ma w dupie prawo
    państwa w którym funkcjonuje? Ba! Wręcz zwalnia swoich funkcjonariuszy
    od informowania prokuratury o przestępstwie.

    Dorosły człowiek, który nauczył się pisać i czytać pyta, co w tym złego...

    >> (...) "Kiedy wybucha pierwszy skandal seksualny, który jest pierwszą
    >> kostką domina w Kościele?
    >>
    >> W Irlandii lat 90. Pierwszym wstrząsem dla katolickiego kraju była
    >> informacja o tym, że urzędujący ordynariusz Eamonn Casey ma syna.
    >> Ekscelencja uciekł do Ameryki Południowej,"
    >
    > Przestępcy uciekają. Co w tym dziwnego widzisz?

    Nie bredź.
    Posiadanie syna w żadnym państwie na świecie nie jest przestępstwem
    (oprócz Watykanu?).

    Choć raz przeczytaj coś ze zrozumieniem, to był przyczynek, pierwsza
    kostka domina, po którym zaczęły wychodzić na jaw przestępstwa.

    >> (...) "Następca Jana Pawła II musiał się więc zmierzyć z katastrofą
    >> Kościoła w Irlandii. Tylko w jednej diecezji, choć największej,
    >> dublińskiej, przez trzy dekady (1975-2004) 320 dzieci było
    >> molestowanych przez księży i zakonników. Spośród jeszcze 46 żyjących
    >> duchownych jeden przyznał się do skrzywdzenia ponad setki dzieci.
    >> Inny do wykorzystywania przez okres 25 lat, średnio co dwa tygodnie,
    >> innego podopiecznego. W skali całego kraju inkryminowana liczba
    >> księży, zakonników i zakonnic stosujących przemoc seksualną i
    >> fizyczną sięgnęła 800.
    >>
    >> To nie stanowiło nawet 10 proc. wszystkich duchownych, ale gwałty na
    >> słabszych i bezbronnych swój rzeczywisty wymiar uzyskały poprzez
    >> drugą okoliczność. Otóż kiedy będący pod butem Episkopatu rząd
    >> irlandzki zdecydował się na rzecz wcześniej niebywałą i wszczął
    >> dochodzenia przeciwko podejrzanym duchownym, to okazało się, że
    >> czterech kolejnych arcybiskupów Dublina oraz ordynariusze innych
    >> diecezji chroniło podejrzanych przed policją. A także przed
    >> parafianami, przenosząc księży z parafii na parafię."
    >
    > No to już dość cieżki zarzut.

    Eeee tam zarzut. Zwykłe pomówienie przecież.
    (Jakbyś znowu sarkazmu nie wyłapał: to był sarkazm)

    To nie jest zarzut. Czytaj ze zrozumieniem: "okazało się".

    Co z tego, że autor opowiada o udokumentowanych faktach, nie? Dla ciebie
    to nie ma znaczenia. "Trzeba zbadać sprawę", "ciężki zarzut"...
    Ręce opadają. Pewnie debile te sprawy badali, więc jakiś tam robert na
    grupie dyskusyjnej wpada na pomysł ponownego badania sprawy.


    >> (...) "W kwietniu 2002 r., gdy liczba skandali w Bostonie i innych
    >> diecezjach USA osiągnęła masę krytyczną, osłabiony chorobą Parkinsona
    >> Jan Paweł II wezwał Episkopat USA do Watykanu. Potępił "nadużycia
    >> kleru", określił je jako "przerażający grzech" i wezwał do
    >> "chrześcijańskiego nawrócenia". Ale nie pociągnął do
    >> odpowiedzialności biskupów, którzy kryli księży. Nie zdymisjonował
    >> też kard. Bernarda Lawa i nie pozbawił go godności kardynalskiej.
    >> Zakulisowo wymógł na nim ustąpienie, więc eminencja zrezygnował z
    >> arcybiskupiego tronu. Law na klęczkach błagał o przebaczenie. Papież
    >> przeniósł go do Rzymu i mianował członkiem Kongregacji ds. Biskupów i
    >> archiprezbiterem papieskiej bazyliki Santa Maria Maggiore - trzeciej
    >> w hierarchii ważności katolickiej świątyni na świecie. Dochód na
    >> "rzymskim wygnaniu" to było 12 tys. dol. miesięcznie.
    >>
    >> Kard. Law dzięki przeprowadzce do Rzymu i immunitetowi państwa
    >> Watykan umknął bostońskim prokuratorom, oskarżającym go współudział w
    >> pedofilii. Wziął nawet udział w konklawe w 2005 r.
    >>
    > Tylko w tym wypadku, to nie wiadomo, czy w ogóle popełnił jakieś
    > przestepstwo.

    Pewnie dlatego błagał na klęczkach o przebaczenie.
    Ja pierdziu...

    > Sam piszesz, że "umknął" tamtejszym prokuratorom.

    Cóż za błyskotliwy wniosek... umknął i dlatego nie wiadomo czy popełnił.
    Ja pierdziu...

    I czytaj ze zrozumieniem: nie ja piszę. To był cytat.
    Wiesz co to cytat?


    >>> Jeśli nawet potępiają sam proceder i osobę, to zrozumiałym wydaje
    >>> sie dbałość o instytucję.
    >>
    >> Bez wątpienia jesteś upośledzony. Takie dbanie o instytucję może być
    >> zrozumiałe jedynie dla zwyrodnialców. I pedofilów, których takie
    >> dbanie chroni.

    >
    > I właśnie z tego powodu ich chronią.

    Aha, czyli jednak wiesz, że chronią, a pomimo tego ich bronisz.
    Dla ciebie dobro jakiejś instytucji jest tak dużo warte, że
    usprawiedliwia ochronę pedofilów.

    Ja pierdolę.

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr


  • 198. Data: 2020-10-07 12:03:35
    Temat: Re: RP3 100 lat za Nigerią ;-)
    Od: Kviat

    W dniu 06.10.2020 o 21:29, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 06.10.2020 o 19:35, Kviat pisze:
    >
    >>>> Zapewne wśród księży jest proporcjonalnie większy udział pedofili niż w
    >>>> reszcie społeczeństwa, na co wpływa celibat i specyfika pracy ale nie
    >>>> chodzi o to tylko o to że ich broni własne środowisko. Nie słyszałem aby
    >>>> cech piekarzy organizował przerzuty piekarzy do innej piekarni :)

    >>> Ale czy pomówienie piekarza o pedofilię rzuca cień na innych piekarzy?

    >> Tak. Jeżeli go chronią i przenoszą do innej piekarni zamiast wyjaśnić,
    >> czy to faktycznie pomówienie.
    >
    > Jak sobie wyobrażasz cech piekarzy prowadzący śledztwo w sparwie pedofilii?

    Dobrze się czujesz?
    Dlaczego cech piekarzy miałby przeprowadzać jakieś śledztwo?

    >>> Gwarantuję Ci, że gdyby rzucało, to cech by się tym zainteresował. A
    >>> tak, to jest to sprawa tego piekarza.
    >> Gwarantuję ci, że kościół ma tak duże wpływy, majątek i posłuch u
    >> wypranych z mózgu wiernych, że ma to w dupie i stwarza tylko pozory
    >> zainteresowania, bo dostrzegł, że wpływy z tacy spadają.
    >
    > Bo bez względu na pobudki etyczne do szerzenia słowa bożego konieczne są
    > środki.

    Tak, faktycznie masz rację. Konieczność zdobycia środków w celu
    głoszenia słowa bożego usprawiedliwia popełnianie największych podłości.
    Usprawiedliwia nawet chronienie pedofilów, wróć... chronienie
    instytucji. Bo ten proceder to nie ochrona pedofilów, ale ochrona
    instytucji.

    (Jakbyś znowu nie wyłapał sarkazmu: to był sarkazm)

    >>>> A trzecia - mówisz o przejrzystości Kościoła? Chyba żartujesz.
    >>> Każdy ma swoje tajemnice. :-)
    >> I te tajemnice pedofilskie cię tak bawią? Czy jakieś inne?
    >
    > Bawi mnie, że tego nie rozumiesz.

    Masz rację, nie rozumiem takiego myślenia i cieszę się z tego powodu.
    I mam nadzieję, że długo jeszcze będę zdrowy i nie zrozumiem.
    Obiecuję ci, że tego samego dnia, w którym zacznę usprawiedliwiać
    ochronę pedofilów przez kościół, zgłoszę się do lekarza.

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr


  • 199. Data: 2020-10-07 12:09:12
    Temat: Re: RP3 100 lat za Nigerią ;-)
    Od: Kviat

    W dniu 06.10.2020 o 21:33, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 06.10.2020 o 19:53, Kviat pisze:
    >
    >>> Zaprzeczysz, to zaraz ktoś
    >>> napisze, ze kwestionujesz oczywiste fakty - tylko tych faktów nikt nie
    >>> podaje, bo są oczywiste :-)
    >>
    >> Są ogólnie dostępne. Jakim głąbem trzeba być, żeby przeczyć faktom i
    >> twierdzić, że ich nie ma, skoro możesz samodzielnie się z nimi zapoznać?
    >>
    >> - Ziemia nie jest płaska.
    >> - Jest płaska.
    >> - Kwestionujesz oczywiste fakty.
    >> - Ale nie podałeś faktów.
    >
    > Bo argumentacja idiotyczna.

    To nie używaj idiotycznej argumentacji i masz problem rozwiązany.

    > Jest wiele dowodów na to, ze ziemia płaska
    > nie jest,

    Jest wiele dowodów, że kościół chroni pedofilów.

    > WIerzyć w to tylko z tego powodu, że Ty tak twierdzisz, to nie
    > jest mądrość, a głupota.

    Czyli twierdzisz, że te dowody nie istnieją?
    To nawet nie jest głupota...

    >> I taka jest z tobą "dyskusja".
    >>  Resztę twojego bełkotu porównującego pedofilię jakiegoś piekarza, za
    >> którym nie stoi żadna bogata i wyjęta spod prawa instytucja wycinam.
    >> To jest gwałt na inteligencji nawet mało rozgarniętego gimnazjalisty.

    >>> Albo po prostu uznaje, ze z idiotami nie będzie się "przepychać".

    >> No tak, bo ta systemowa ochrona pedofilów w kościele trwająca od
    >> dziesięcioleci, jak nie setek lat, to oczywiście wina idiotów, którzy to
    >> ujawniają i trzeba się z nimi przepychać, a nie wina zbrodniczej
    >> instytucji.
    >> Problem są ludzie, którzy to ujawniają, bo trzeba się z nimi przepychać,
    >> a nie pedofile i ich ochrona przez mafię.
    >
    > Czyli uznajmy pedofilie za dogmat :-D

    Że co?
    Chyba tylko twój bóg raczy wiedzieć, co chciałeś tu napisać.

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr


  • 200. Data: 2020-10-07 12:12:24
    Temat: Re: RP3 100 lat za Nigerią ;-)
    Od: Kviat

    W dniu 06.10.2020 o 21:43, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 06.10.2020 o 20:18, J.F. pisze:

    >> A pomysl ... byles molestowany przez kleche?
    >> To skad taka postawa  i przekonanie, ze to sami pedofile ?
    >
    > Tuś już po bandzie poszedł. Też o tym myślałem, ale publicznie bym tego
    > pytania nie zadał, bo możesz się zdziwić odpowiedzią.

    A nie mówiłem?

    Powrotu do zdrowia życzę.
    Piotr

strony : 1 ... 10 ... 19 . [ 20 ] . 21 ... 30 ... 70 ... 81


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1