Witam serdecznie.

Mam taki problem:
Pracowałem w pewnej firmie od 04,2005 do dnia 31,12,2005 . Była to umowa na
czas nieokreślony. Do tej pory nie dostałem ekwiwalentu za niewykorzystany
urlop i świadectwa pracy, mało tego dziś otrzymałem informacje, że w salonie
w którym pracowałem są pewne braki towarowe i zostaniemy (ja i kilku innych
nie pracujących już kolegów) obciążeni. Dotam jeszcze, że nie podpisywaliśmy
żadnego dokumentu o naszej odpowiedzialności materialnej.\

Jak mam się zachować i czy pracodawca może mi potrącić z ekwiwalentu, lub
zaznaczyć taki fakt w świadectwie pracy?

Z góry dziękuje za odp i pozdrawiam

Kamil

do góry

Witam

KaM napisał(a) :

> Pracowałem w pewnej firmie od 04,2005 do dnia 31,12,2005 . Była to umowa na
> czas nieokreślony. Do tej pory nie dostałem ekwiwalentu za niewykorzystany
> urlop

Oszukują Cię. Muszą zapłacić
Art. 171 Kodeksu Pracy (BTW polecam przeczytać cały. To naprawdę
bardzo pasjonująca lektura;-)


> i świadectwa pracy

Oszukują Cię. Mają wydać "niezwłocznie"
Art. 97 KP

> , mało tego dziś otrzymałem informacje, że w salonie
> w którym pracowałem są pewne braki towarowe

Wcale mi nie jest przykro, że ktoś okradł pracodawcę PO Twoim
odejściu z pracy.

> i zostaniemy (ja i kilku innych
> nie pracujących już kolegów) obciążeni.

Powiedz b. szefowi: a takiego! ;-)

> Dotam jeszcze, że nie podpisywaliśmy
> żadnego dokumentu o naszej odpowiedzialności materialnej.\

Który i tak pewnie by był niepoprawnie napisany.

> Jak mam się zachować

Od razu idź do Państwowej Inspekcji Pracy.
Twoja b. firma nieźle chce Cię wyrolować.

> i czy pracodawca może mi potrącić z ekwiwalentu,

Nie

> lub
> zaznaczyć taki fakt w świadectwie pracy?

Nie wiem. Raczej nie.

--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0xBA6D33B6
Reklama: Internet Explorer służy do przeglądania zawartości
Internetu z Twojego komputera i vice-versa.

do góry