Witam

W ostatnim odcinku Granic w TVN'ie pokazane były mrówki. To że łamią prawo
jest oczywiste. Zastanawia mnie jednak późniejsza akcja służb celnych i
urzędu skarbowego w przechowalni. Przechowalnia jest to miejsce gdzie za
pieniądze można trzymać swoje bagaże. Czy urząd celny ma prawo zarekwirować
10 butelek wódki znajdujący się w takiej szafce. Przecież nie mogą mi
udowodnić, że ja je przemyciem, bo mogłem przynosić po 1 przez 10
miesięcy... Tak przy okazji, jeżeli kobieta prowadząca tą przechowalnie nie
miała kluczyków do szafek i drzwi zostały wyłamane, to czy ktoś zwraca
pieniądze ?

Pozdrawiam
Bug