eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawonaukowe podstawy rasizmu;) › Re: naukowe podstawy rasizmu;)
  • Data: 2022-12-20 00:11:15
    Temat: Re: naukowe podstawy rasizmu;)
    Od: Marcin Debowski <a...@I...zoho.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2022-12-19, Shrek <...@w...pl> wrote:
    > W dniu 19.12.2022 o 00:04, Marcin Debowski pisze:
    >
    >>> Jak nie - w tym wieku dwie pandemie. I jedna 100 lat temu. Razem trzy
    >>> światowe z czego dwie rasistowskie;) Żadnych badań nie potrzebujesz -
    >>> grypa _może_ się w każdej chwili zmienić w groźną pandemię. I o tym
    >>
    >> Ale jakoś się nie rozwija.
    >
    > Podobnie jak kowid się nie rozwija w ebolę a w katar.

    ...o czym nie widzieliśmy w początkach wypuchu pandemii.

    >>> wiemy i mamy to poświadczone empirycznie. Nic nie trzeba wymyślać - a
    >>> jednak nie sramy żarem i nie zamykamy prezencyjnie gospodarki i praw
    >>> człowieka i obywatela.
    >>
    >> Sramy, bo covid to nie była grypa.
    >
    > No i co z tego? Teoria że kowid miałby się rozwinąć w ebolę jest równie
    > dobra jak że mialaby to zrobić grypa.

    Jak się już coś wie. A i to chyba też nie tak hop-siup.

    >>> Czyli nie mamy naukowych podstawa, a po prostu brak wiedzy. Nauka
    >>
    >> To poniekąd to samo.
    >
    > O nie!

    Dla mnie to samo, a w każdym razie w bliskim związku.

    >>> zresztą mówi, że wirusy mutują w kierunku odmian lżejszych i bardziej
    >>> zakaźnych. To jest naukowa podstawa (która zreszta się sprawdziła) a nie
    >>> że nie wiemy.
    >>
    >> Nadal nie wiemy, bo rok na ogarnięcie nowej epidemii to trochę mało.
    >
    > Wiemy - omikron zgodnie z przewidywaniami przypomina bardziej katar niż
    > grypę.

    Teraz, jak już coś wiemy i na podstawie tej wiedzy postanowionopoluzować.

    >>>>> Nie rozumiem?
    >>>>
    >>>> Wiesz, że coś potencjalnie* może zabić miliony, a jednocześnie wiesz, że
    >>>> ogranicznia też nie będą obojętne, gdzie jednak tymi ograniczeniami
    >>>> bezpośrednio nikogo nie zabijasz.
    >>>
    >>> Jak nie - a ludzie umierający w kolejkach karetek na dojazdach sorów?
    >>
    >> Klucz w słowie "bezpośrednio".
    >
    > To jest bezpośrednio. Zresztą co za różnica?

    Duża. Świat generalnie godzi się na wiele ofiar jeśli są one rezultatem
    efeketów wtórnych. Politycy mają wtedy pole do krętactw i wymówek.

    A nieco poważaniej, bo jak zabijasz to zabijasz i nie ma pola do
    dyskusji, a jak podejmujesz decyzję, która oznacza ryzyko śmierci vs.
    ryzyko śmierci, to opierasz się na kalkulacjach, że może będą i trupy
    ale jednak dużo mniej, niż jakby coś się dupło bez tej decyzji.

    >> Zresztą gadamy ogólnie a nie że
    >> koniecznie o krajach z patologiczną służbą zdrowia.
    >
    > Służbę zdrowia wbrew pozorom mamy lepszą niż w usa czu UK

    U mnie był lockdown, do którego w Polsce nawet się ideowo nie zbliżono i
    nie doprowadziło to do żadnych dramatów w SZ. Możemy się tak przerzucać.

    Kończmy już, ok? :)

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1