Użytkownik "Daniel Lisowski" <d...@P...onet.pl> napisał w
wiadomości news:bb7k31$bgh$1@srv.cyf-kr.edu.pl...
>
> Użytkownik "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl> napisał w
> wiadomości news:bb70no$25l$1@galaxy.uci.agh.edu.pl...
> >
> > Znowu sie zaczello...
> >
> > Ludzie ktorzy zeruja na "niedostatecznej uwadze innych" znow probuja sie
> > wybielic...
> >
> > Proponuje poczytac troche Ustawe o Ochronie Konkurencji i
Konsumentow....
>
> ???? Czy to cos o mnie????

No oczywiscie - przeciez bywa Pan "konsumentem".

> Jesli tak - to zly adres.
> Ja w tej calej sprawie stoje zupelnie z boku - a to dlatego ze ani nie
> produkuje/sprzedaje/etc. dialerow ani uslug na nich opartych, ani tez
> dlatego ze dialer zaden do mnie na PC "nie wskoczy", a jesli nawet - to i
> tak nic nie zrobi. Nie rozumiem wiec tej "wycieczki" o probie wybielania,
> czy cos...

nie sledzilem watku - jesli an to "sam z siebie" znow zaczal, to
przepraszam..


> Ustawe znam - ale widze ze nie przeczytales mojego maila ZE ZROZUMIENIEM -
> napisalem ze "cwaniakow" nalezy karac z cala surowowcia - ale ludzi trzeba
> UCZYC uzywania komputera, a nie bezmyslnego klepania w kazde "ok", czy jak
> to bedzie inaczej napisane... NIech CZYTAJA i uwazaja co sciagaja.

Konsument powinien jdnak byc chroniony przed takimi praktykami.
Sprzedarz uslugi jaka jest "internet przez Dialer" powinna sie wg mnie
odbywac tak,
jak sprzedaz kazdego produktu mogacego "wyrzadzic szkode". Sprzedajacy
POWINEN
dolozyc STARAN, aby poinformowac ewentualnego kuujacego
"niebezpieczenstwach".

Panma prawo miec swoje zdnie o "konsumentach".
ja czasem tez jestem konsumentem, ale jestem i handlowcem i mam dla klientow
szacunek.
nie moja rola jest "uczyc ich ostroznosci", lecz tak sprzedawac, by kupowali
to,
co rzeczywiscie chca kupic. Takie mam etyczne zasady - przykro mi, jesli
pana rozczarowuje.

Boguslaw