eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWypadek w sklepie - pilne... › Re: Wypadek w sklepie - pilne...
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!newsgate
    .onet.pl!niusy.onet.pl
    From: "Pawel Kozik" <p...@n...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Wypadek w sklepie - pilne...
    Date: 15 Dec 2004 16:11:27 +0100
    Organization: Onet.pl SA
    Lines: 30
    Sender: k...@n...test.onet.pl
    Message-ID: <2...@n...onet.pl>
    References: <cpotsl$kjl$1@inews.gazeta.pl>
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Disposition: inline
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Mime-Version: 1.0
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 83.28.2.120, 192.168.243.38
    X-User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; pl-PL; rv:1.7.5)
    Gecko/20041108 Firefox/1.0
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:263746
    [ ukryj nagłówki ]

    > Mam dokument napisany w sklepie w ktorym kierowniczka podpisuje sie pod tym ze
    > lakier byl otwarty i ze stalo sie to z winy sklepu.

    glupia baba za przeproszeniem, a skad ona wiedziala, ze byl otwarty, jesli
    wiedzialaby to powinna go zakrecic.. eh, desipere est iuris gentium.


    > A kto powiedzial ze mi sie sklep nie pododba. Niestety wchodzac do sklepu nie
    > wiedzialem ze stanie sie taka sytuacja.
    > Kiedy slysze "wstyd mi sie zalic..itp" to juz wyobrazam sobie sytuacje kiedy
    > zostaje Pan potraktowany "z buta.." przez kogokolwiek a Pan podkula ogon i nie
    > odzywajac sie wychodzi..

    czasami trzeba z buta dostac zeby oprzytomniec i troche bardziej uwazac...
    ja dostalem, i zawsze czytam co podpisuje od deski do deski
    a panska dziewczyna moze bedzie uwazniej podnosila lakier ;d

    > No coz niektorzy to po prostu tchorze i nie potrafia walczyc o swoje prawa
    > tylko godza sie z tym co jest.. Miedzy innymi dzieki takim ludziom nasz kraj
    > do dzis jest tak nisko...

    nie szanowny panie, gdyby chodzilo o 10000 to pewnie zaczalbym bieganine po
    sadach /zakladajac swiadomosc racji/ ale za nieuprana kurtke, no chyba, ze to
    najnowsza kurteczka od g. armanii. - zwracam honor w takim razie ;) ;)

    POZDRAWIAM


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1