Robert Tomasik napisał(a):


> Bo moim zdaniem nie ma związku z naszym problemem. Wydaje mi się, że
> poza sporem pozostaje, że dyrektor celowo uzależnia wydanie świadectwa
> od wykonania pracy. Nie jest to przecież zamiar ewentualny polegający na
> tym, że dam im później, może akurat niektórzy przyjdą i pokopią trawnik.
> A do tego odnosi się moim zdaniem ów fragment. Po prostu celowe musi być
> uzależnienie wykonania czynności.
>

Celowe musi być uzależnienie czynności od *uzyskania korzyści
majątkowej*. Czyli bezpośrednim zamiarem sprawcy przestępstwa z art. 228
paragraf 4 kk musi być uzyskanie korzyści majątkowej. A tutaj cel
działania dyrektora jest inny - wychowanie młodocianych - a ewentualna
korzyść majątkowa jest uzyskiwana ubocznie - w zamiarze ewentualnym.

--
@ Johnson

--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."