eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSprawiedliwosc nierychliwa › Re: Sprawiedliwosc nierychliwa
  • Data: 2022-01-17 19:49:57
    Temat: Re: Sprawiedliwosc nierychliwa
    Od: RadoslawF <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2022-01-17 o 17:59, Robert Tomasik pisze:

    >>>>> Myślisz, że planowali zamach na Prezydenta RP?
    >>>> Az tak to nie, ale obalenie przemocą ustroju to moze juz tak :-P
    >>>> Przekroczenie obowiazkow, niedopelnienie obowiazkow, tortorowanie,
    >>>> wymuszanie zeznan, skladanie falszywych zeznan - KK przeciez lepiej
    >>>> znasz.
    >>> No właśnie i w tym problem. Naprawdę sadzisz, że byli przesłuchiwani?
    >>> Bo tylko wówczas możesz - przykładowo - fałszywie zeznawać. Wymuszać
    >>> zeznania możesz też tylko, o ile jest to w trakcie przesłuchiwania
    >>> ofiary. Z torturowaniem, to nie do końca wiem, o co Ci chodzi. Nasze
    >>> prawo zna przestępstwo torturowania jeńców, ale powątpiewam, czy taki
    >>> status miał pobity. A cytowanego materiału wynika, że zarzut
    >>> przekroczenia uprawnień im postawili.
    >> Sugerujesz że jak torturowany nie jest jeńcem a tylko zatrzymanym
    >> przez policję to tortury się nie liczą jako tortury?
    >
    > Znajdź stosowny przepis karny. Bić go nie wolno poza przypadkami
    > dozwolonymi ustawą, ale bicie, to nie tortury w sensie prawnym.

    A skutego i leżącego na podłodze w kiblu razić paralizatorem też
    pewnie wolno.

    >> A inni mundurowani którzy byli świadomi tortów bo przebywali
    >> na komisariacie? Nie mieli aby jakichś obowiązków których nie
    >> dopełnili i za które powinni co najmniej wylecieć z roboty
    >> a może i pójść siedzieć?
    >
    > A byli jacyś inni, którzy wiedzieli? Pytam, bo nie wiem. Ty zdaje się
    > wiesz, więc napisz. Przy czym chodzi o osoby, które mogły zapobiec, a
    > nie te, które o tym pobiciu słyszały później. Naprawdę sądzisz, że
    > załoga komisariatu się temu spokojnie przyglądała?

    Zabawa trwała w kiblu za drzwiami zamkniętymi.
    Ale torturowany krzyczał.
    Co robiła reszta mundurowej mafii? udawała że nie słyszy
    i podgłaśniała muzyczkę w radiach?


    Pozdrawiam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1