eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSpadek. › Re: Spadek.
  • Data: 2004-01-08 21:26:20
    Temat: Re: Spadek.
    Od: "skrzypas" <s...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > 1 żona nie ma żadnego prawa do spadku. Ale syn jak najbardziej.

    ok.

    > > 2. Prawo do mieszkania mają: 50% obecna żona. Pozostałe 50% dzieli sie
    > > ponownie na obecną żonę i dziecko - czyli koniec końców - 75% należy do
    > > obecnej żony a 25% dla syna z drugiego małżeństwa.
    > 50% dzieli się na żonę i dwójkę dzieci. A więc żona 2/3, dzieci po 1/6
    > mieszkania. Zresztą nie mieszkania, a całego spadku.

    czyli tak jak w punkcie 1.

    > > 3. Na mieszkaniu ciąży kredyt hipoteczny - spłacał go do tej pory ojciec
    w
    > > imieniu brata. I tak na 99% mieszkanie oddamy dla żony brata, aczklowiek
    > > istnieje obawa, że pierwsza żona brata będzie sie "biła" o spadek.
    Dlatego
    > > zaproponowałem, aby obecna zona "zrzekła" sie notarialnie praw do
    > > mieszkania. Nie wiem tylko czy taki manewr ma sens.
    >
    > Co rozumiesz przez "zrzekła się"?

    Przepisanie notarialnie własności na ojca. Tylko że teraz cos mi sie tak
    wydaje, że skoro spadkiem jest mieszkanie i cały sprzet zgromadzony w tym
    mieszkaniu - to obecna zona zrzec sie może tylko swojej części. Głównie
    chodzi mi o to, że w tej sytuacji praktycznie za mieszkanie bedzie płacić
    ojciec. I chcemy uniknąc sytuacji, że za kilka lat - po spłacie kredytu -
    zaczna sie dochodzenia do własnosci mieszkania. Bo w tej sytuacji
    praktycznie właścicielem mieszkania powinna byc osoba płacąca za mieszkanie,
    czyli mój ojciec. Hmm, chyba to jasno napisałem?

    skrzypas


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1