W dniu 28.10.2025 o 22:46, J.F pisze:

>> Po pierwsze to nie jestem pewny że tak wpuszczaliśmy jak leci (znam
>> historię jednej babki co do Lwowa wracała po paszport - niedaleko ale
>> zawszwe), po drugie to było lata temu.
>
> Takie były komunikaty rządu, wierzyć, nie wierzyć ...

Ja tam politykom nie wierzę, ale może.
> Dużo było kobiet, trochę było ludzi, co już w Polsce mieszkała, ale
> przyjechali na krótkie odwiedziny.
> Trochę też tam było takich, co z Rosją sympatyzowali, a może tylko -
> Ukrainców sie obawiali.
> Ale nie na tyle sympatyzowali, żeby do rosyjskiego wojska się
> zapisywać :-)

No i było na początku zapewne trochę takich co z UA sympatyzowało ale
nie na tyle żeby się dać w okopie przemielić. Nauczka dla innych.
> I czy będziemy się przejmować jego przeterminowaniem, czy wydamy jakis
> inny ... dokument podróży.

Nie próbowałem nawet na stary paszport przejść nigdzie ale obstawiam że
nie puszczają.
>> Czy mu wydadzą? Obawiam się że jak nie ma wytłumaczenia
>> to raczej bilet do wojska dostanie:(
>
> A jakie tłumaczenie wchodzi w grę? 100 zielonych papierków?

Stówka to chyba za mało...

> Czy np jest kierowcą tira, maszynistą, jedzie kupic częsci do dronów ?

Coś w tym stylu.
>> Co - że przekraczasz granicę na przejściu? Wszędzie gdzie granicę się
>> przekracza i nie jest ona otwarta na oścież.
>
> Wjezdzasz/wchodzisz na przejsciu. Np na lotnisku :-)
> Ale czy to znaczy, że musisz drugi kraj opuscic legalnie ?

Zawsze jak poza szengen jechałem/leciałem to zabawa zaczynała się od
naszej straży granicznej. Więc tak - tak jest przyjęte. Można na
nielegalu spróbować i o azyl, ale... ucieczka przed wojną jak masz chuja
nie jest przesłanką do azylu. No chyba że jesteś murzynem i uciekasz do
UE, to wtedy różne cuda się dzieją - możesz się potem nawet do jakiegoś
klubu piłkarskiego jako 13 latek zapuisać i odnosić sukcesy kopiąc
"rówieśników":)
>> Pewnie tak. Ale u nas mówią że zmielenie na froncie to nie prześladowanie.
>
> Nie mowie nie, ale czy to jakiś ogólny zwyczaj ?

Przynajmniej w większości Europy.
>> Większość to chyba nawet całkiem legalnie wyjechała i albo za
>> pozwoleństwem władzy (jak 68) albo dawała drapaka już za granicą.
>
> Żeby dać drapaka za granicą, to trzeba było tam być 13 grudnia.
> Potem już nie wypuszczali.
> Ale nielicznych wypuszczali, bo tak całkiem zamknąć kraju się nie
> dało.
> No i była jeszcze grupa takich, co dostali paszporty w jedną stronę.

No piszę - zdecycydowana większość jednak wyjechała legalnie - co
najwyżej mieli wrócić i nie wrócili.
>> Swoją
>> drogą ciekawe jak prawnie rozwiązuje się takie przypadki jak ucieknięty
>> pilot - azyl po prostu?
>
> azyl po prostu. Na tej samej zasadzie - prosi o ochronę, i dostaje.
> Z pilotami najmniejszy problem - paszport w koncu mieli,

Eee. Podejrzewam że akurat piloci wojskowi za PRLu z paszportami nie
latało bojowo... A ty o cywilnych "landing on tempelhof";) . No to
pewnie azyl.

> Może i nawet był szlaban wyjazdowy polski, ale jak piszesz - stale
> otwarty, bo pawilonik był juz za granicą.

Swoją szosą okazało się że za kowida nielegalnie przekroczyłem granicę
właśnie tym przejściem - jednego dnia jechałem i nikogo nie było, a za
dwa dni wyskoczyli jacyś mundurowi i coś po słowacku mówili że mnie
pojebało i przejście poruchane;)
>> Kurewsko niedobre pytanie....
>
> Wcale nie kurewsko niedobre, tylko takie bardziej techniczne.
> -gdzies tam jest kontrola wyjazdowa, i trzeba ją jakoś przejsc ... tzn
> ominąć. Możliwości jest trochę.
> -co nasi zrobią, jak zauważą, że ktoś ominął ten szlaban nr 1 ?
> Ale zgłosił sie do naszej SG, ma paszport, może nawet ma wizę ..

Zgaduję - zapytają tych z tamtej strony przez radio i po niego przyjdą.
>>> Może Shrek poda tę umowę ...
>>
>> Szrek nie poda bo to nie szreka pomysł. Z polskiego punktu widzenia
>
> Czyli powołujesz się na przepis, o którym nawet nie wiesz, czy
> istnieje :-P

Ja? To Kviatka pomysł.
>> bardzo elegancko załatwia to specustawa, która status UKR nadaje tylko
>> legalnym, więc to UA robi za nas robotę żeby nas ukrainscy poborowi nie
>> zalali,
>
> No ale patrz wyżej - wjazd do Polski może być bardzo legalny.
> no chyba, że jest umowa/przepis, który czyni wjazd nielegalny, jeśli
> wyjazd był nielegalny ...

Chyba żeby się legalnie dostać do szengen to musisz miec stempelek w
paszporcie. A nie będziesz miał, bo cię nie przepuszczą do naszych
pograniczników. Choć pamiętam że kiedyś do Rumunii wjeżdzałem i
paszporty miałem w bagażniku - kazali zjechać dalej na bok i znaleźć,
jak już wracałem z paszportami to nawet nie spojrzeli i kazali jechać.
Teraz mi wychodzi że w Rumunii byłem na nielegalu;) Ale z powrotem
normalnie ostemplowali.
>>> No ale tu mamy także nielegalny wjazd ... tylko co - wybaczymy im ten
>>> drobiazg, czy won na Ukrainę, walczyc za wolność swoją i naszą :-)
>>
>> Obstawiam drugie. Za to wydaje mi się że jak znajdą jakiegoś daleko od
>> granicy to odpuszczą, ale to tylko przypuszczenie.
>
> Mam jakies dziwne podejrzenie, że znaleźli dalej od granicy ...
> zobacz choćby, o jakiej skali akcji piszą - to nie wygląda na dwóch
> znalezionych na przejezdzie ...

Pewnie tak, ale jakby znależli takiego pojedynczego to moze by się
wykpił. Kara za wykroczenie i spierdalaj...
>> I to jest robienie właśnie kurwy z logiki - że murzynom się należy a
>> Ukraincom o ile mają chuja i nie mają kasy na łapówkę nie.
>
> Przy czym akurat "reszta UE" wpuszczała i Ukraińców, a my z kolei nie
> wpuszczamy nielegalnych Murzynów i ciapatych, więc nie ma tu problemu,
> z wyjątkiem Kviatka :-)

Problem w tym że jednak nas do tych murzynów próbują zmusić. Z tym
wpuszczaniem Ukrainców, to reszta UE może sobie ich wpuszczać jak ich po
prostu UA nie wypuszcza. Choć Nadir mówił że Rumuni im po prostu wydają
dokumenty jak nielegalnie przekroczysz i się zgłosisz i dalej to już z
bani - jesteś w szengen. Widać mają wiecej RiGCZ niż my.
>>> Żeby była jasność - ja tam przeciw Murzynom czy innym ciapatym nic nie
>>> mam. Ja tylko nie chcę leni, których będę musiał utrzymywać, i jakiś
>>> ekstremistów, którzy tu będą zabijać, gwałcić i kraść.
>>
>> Rasista - przecież udowodniono że migracje zmniejszają te problemy:P
>
> Wydaje mi się, że ksenofob ograniczony, a nie rasista :-)
Rasista, bo wiążesz niechęchęć do pracy akurat z kolorem skóry:P

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!