W dniu 29.10.2025 o 00:58, Marcin Debowski pisze:

> Dokładnie. Większość z nas jest tu dla przyjemności dyskusji z osobami o
> zbliżonych zainteresowaniach ale już niekoniecznie poglądach.

Coś koło tego.

> Sam mogę
> gadać nawet z jakimś faszyzującym osobnikiem, jeśli to dyskusja oparta
> na wymianie argumentów i rozmówcy traktują się poważnie, co zwykle
> oznacza z też szacunkiem.

Niestety zwykle tak nie bywa. Chyba że masz mnie albo JFa za faszystę;)

> Nawet jeśli się nie przekonamy, pozwala to
> zrozumieć inne osoby. Dlaczego uważają tak a nie inaczej. To jest coś
> bardzo MZ cennego.

No ale zwykle niestety kończy się na braku argumentów (trochę mi
wrzuciłeś do mojego koszyczka - muszę to rozchodzić;)). Swoją drogą JF
za to cenię. On potrafi się wcielić w adwokata diabła, więc sobie do
gardeł nie skaczemy, bo to tylko akademicka dyskusja, ale jest okazji do
wyjścia ze swojej bańki.
--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!