On Tue, 3 Jun 2008, Maluch wrote:

> To jak darowizna nie, to spadek też nie.

Uściślając: nie podlega pod podatek dochodowy, więc z wymienionego
przepisu ustawy "zasiłkowej" nie jest przychodem.

> A czy będzie przychód jak w spadku bezrob. dostaje np. mieszkanie

...IMO & AFAIK (jeszcze) nie...

> i je sprzeda?

Art.10.8.a tu:
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Ustawa-o-podatku-d
ochodowym-od-osob-fizycznych-1_2_31.html

Napisali wyraźnie? - napisali.

> Wpisałem tą darowiznę, bo słyszę, że aby dostać, to chyba dopłata do czynszu
> mieszkania się nazywa

Moment, moment.
A dopłata do czynszu jest realizowania na podstawie *tego samego*
kryterium, co uznanie za bezrobotnego??? :O
Mi się zdaje, że za bardzo zaokrąglasz wrzucając *różne* rzeczy do
jednego worka!
Coś, co jest przychodem w rozumieniu ustawy X wcale nie musi być
przychodem istotnym z p. widzenia ustawy Y!
I nie na mnie krzycz, nie jestem (na swoje szczęście) posłem :D

> podają np., że ojciec dał córce na utrzymanie np. 200zł i ten manewr
> przechodzi, aby dostać dopłatę.

wKwestiiFormalnej: jak dał "na utrzymanie", to nie jest darowizna.
Jak np. *musisz* zapłacic podatek, to przecież nie jest on "darowizną
na rzecz skarbu panstwa", darowizną będzie jak wpłacisz pieniądze
dobrowolnie :)
A *obowiązek* pomagania przez krewnych reguluje ustawa.
To jest wypełniania obowiązku alimentacyjnego, czyli ustawowego
zobowiązania z działu III ustawy Kodeks Rodzinny i Opiekuńczy:
http://prawo-nieruchomosci.krn.pl/Kodeks-rodzinny-i-
opiekunczy-1_2_24.html

Alimenty są przychodem (podlegają pod podatek dochodowy, co najwyżej
są niekiedy zwolnione z podatku).
Sprawa jest znana, bo jak tysiąclecie ;) temu była "ulga rentowa", to
USy wywaliły część takich "rent" motywując to właśnie faktem małego
dochodu otrzymującego oraz pokrewieństwa - i wywodząc z tego istnienie
obowiązku alimentacyjnego.

Czyli ojciec dał córce 200 zł dobrowolnych alimentów, które stanowią
jej przychód w rozumieniu ustawy o podatku dochodowym...

pzdr, Gotfryd