W dniu 31.07.2022 o 11:01, Robert Tomasik pisze:

> Bardzo celne spostrzeżenie. Jak terroryści arabscy wysadzają samolot, to
> utożsamianie ich z Arabami, czy Muzułmanami ma ograniczony sens.

Oczywiście że ma sens. Nawet oni się z tym sensem nie kryją otwarcie
występując pod hasłem alah akbar.
> Znam
> masę Arabów, czy Muzułmanów i chcę wierzyć, ze żaden z nich nie ma
> zamiaru niczego ani nikogo wysadzać.

No i? W czym to zmienia, że ci co się wysadzają robią to między innymi w
imię religii, i co więcej nie spotyka się to z jakąś gwałtowną
kontreakcją przedstawicieli tej religii? A jeśli już to raczej "nie
popieramy ale rozumiemy"?

> Bo religia wielu wydaje się "ważnym powodem" do czynienia czynów, które
> normalnie są uznawane za złe. Mordowanie ludzi generalnie uważano już
> dawno za złe, ale jak w imię Boga czyniono krucjaty, albo mordowano ludy
> nadbałtyckie, to nagle urastało to do rangi czynów chwalebnych.

No przecież właśnie o tym piszę. W historii świata wielu ludobójstw
dokonano pod "auspicjami" religii. Buddyzm wbrew pozorom nie był wyjątkiem.

> Buddyzm nie uważa się za jedyną
> możliwą drogę i tow  nim jest fajne. Przy czym i wśród Buddystów pewnie
> było kilku oszołomów, którzy w imię miłości nienawidzili. Nie potrafię
> jednak ich wskazać. Za mało ich znam.

Wydaje ci się fajny, bo słyszałeś o fajnej jego części. Wszędzie gdzie
byłem w azji południowo wschodniej okazywało się, że spoglądasz na fajną
fasadę. I powiem ci, że jakbym nie wiedział bo wcześniej nie poczytałem,
to również bym myślał, że to fajne typki co kochają pokój. No a jednak
okazuje się, że religia zawsze jest dobrym powodem, żeby innym łeb
upierdolić:( Choćby nie wiem jak fajnie z zewnątrz wyglądała.

https://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/swiat/15523
69,1,nowa-grozna-twarz-buddyzmu.read


--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!