Miki wrote:
|| Witam!
||
|| Znajoma zostala zatrudniona na poczatku wrzesnia.
|| Nie ma umowy, pracowala 2 tygodnie nie dostanie kasy, poniewaz PONOC
|| kuratorium sie nie zgodzilo na jej bytnosc w tej szkole.
|| Co w tej sytuacji mozna robic? Od kogo ubiegac sie odszkodowania?
|| Przeciez w tej sytuacji moze szukac pracy caly rok!

Czyli dyrektor czekal z podpisaniem umowy bo szukal sobie innego/grzał
miejsce dla znajomego...? :)

Wyjscie jest jedno - PIP - (1) pracowala bez umowy, (2) nie dostala
wynagrodzenia, (3) nie odprowadzono skladek.

Odszkodowania zadnego nie dostanie. Mozna by sie zastanowic nad próbą
przywrocenia do pracy, ale to juz gestia 'organu', czyli kuratorium... ale
po co sie w to pakowac, lepiej szukac gdzie indziej.

Pytanie czy tlumaczenie jest prawdziwe. Czy dyrektor chcial ja zatrudnic,
mimo ze nie spelniala jakichs warunkow...? Wtedy rzeczywiscie ostateczna
decyzja nalezy do kuratoruim i moze ono nie wyrazic zgody (ale to juz zalezy
jak 'chamskie' macie kuratorium i w jakich stosunkach z nim pozostaje
dyrektor :)

--
Wojtek
Pozdrowienia