eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNadgorliwość policjiRe: Nadgorliwość policji
  • Data: 2003-03-11 06:28:57
    Temat: Re: Nadgorliwość policji
    Od: "artpen" <g...@a...prv.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Ja tez mieszkam na ostatnim pietrze - balkon mam wysuniety nad nim
    > gniazda ptasie i nigdy mi sie nie zdarzylo zebym wychodząc na balkon
    musiala
    > ubierac kaptur z obawy przed fontannami ptasiego moczu.

    Wyobraź sobie jeżeli potrafisz że w poprzednim miejscu zamieszkania nie było
    z tym żadnych problemów bo nie było też kupy staruchów którzy podkarmiają
    ptaki, wypieprzają cały obiad przez balkon w dobraj intencji bo przecież
    zimą trzeba dokarmiać ptaki.

    Jeżeli niestarcza ci rozumu to Leszka i ciebie można śmiało zakwalifikować
    do grona osób znerwicowanych z natręctwem podobnym do sąsiada piętro niżej.

    > Tym bardziej ze ilez ptakow musialoby tam nasikac zeby
    > stopił sie snieg i splynał do sąsiadów?

    A ptaki sikają? Chyba te "popieprzone".
    A ile razy śnieg spadł a później była odwilż?
    Pewnie u ciebie ani razu.

    > Takie pieniectwo i argumenty zostawmy artpenowi i sasiadowi
    > jesli najdzie ich fantazja ciągac sie po sądach cywilnych.

    Trafiłaś w sedno chociaż raz ci się udało. Właściwą drogą do rozpatrywania
    tego typu sprawy jest sąd cywilny

    > Ale sama mam psa wiec jestem wieksza realistka

    chcesz się licytować?

    --
    Artur

    ps. Jehowa jesteś?



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1