eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoKatastrofa › Re: Katastrofa
  • Data: 2020-02-11 23:19:39
    Temat: Re: Katastrofa
    Od: Animka <a...@t...ja.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2020-02-11 o 23:01, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 11.02.2020 o 20:54, Marcin Debowski pisze:
    >> On 2020-01-25, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
    >>> Nie mam zielonego pojęcia. Ja bym stawiał z art. 115. 2. Ustawy z dnia
    >>> 4lutego 1994 r.o prawie autorskim i prawach pokrewnych: "Tej samej
    >>> karze podlega, kto rozpowszechnia bez podania nazwiska lub
    >>> pseudonimu twórcy cudzy utwór w wersji oryginalnej albo w postaci
    >>> opracowania, artystyczne wykonanie albo publicznie zniekształca
    >>> taki utwór, artystyczne wykonanie, fonogram, wideogram lub nadanie."
    >>> podnosząc, że jest to zniekształcenie utworu. Nie ma tam słowem o
    >>> trwałym zniekształceniu, a pomnik jest przedmiotem prawa autorskiego.
    >>
    >> Już chyba o tym wcześniej dyskutowaliśmy i to nie bardzo podpada pod
    >> ducha tego przepisu, ale dodatkowo zważ tez, że takim przedmiotem jest
    >> też dzieło architektoniczne w postaci budynku, który został np.
    >> ochlapany błotem przez samochód, lub uraczony naklejonym plakatem. Mimo
    >> nagminnosci tego typu zdarzeń, oskarżeń z art. 115/2 chyba brak?
    >>
    > Celna riposta, tylko nie uwzględnia krytycznie istotnego faktu, że
    > proponowane przeze mnie przestępstwo jest przestępstwem umyślnym. O ile
    > trudno mi sobie wyobrazić nieumyślne umieszczenie koszulki z
    > jakimkolwiek napisem - w tym również "Konstytucja" - na pomniku, to
    > przypadkowe ochlapanie błotem elewacji już jak najbardziej jest możliwe.
    > W odniesieniu do umieszczenia tam plakatu, to mamy lex specjalis w
    > postaci art. 63a Kodeksu wykroczeń.
    >
    > By temat wyczerpać, możemy mieć jeszcze sytuację, że ktoś celowo
    > uszkadza elewacje malując ją, czy w jakiś inny sposób uszkadzając. No i
    > tu trzeba się zastanowić, czy bardziej doszło do uszkodzenia mienia, czy
    > bardziej do uszkodzenia dzieła architektonicznego. Osobiście wydaje mi
    > się, że o uszkodzeniu dzieła można by mówić, gdyby uszkodzenie elewacji
    > miało wymiar "makro". Jakby ktoś "uwalił" ozdobny murek przykładowo. W
    > sytuacji, gdy to i tak jest przestępstwo, to wydaje mi się, że
    > zastanawianie się nad tym, który akurat artykuł będzie bardziej w
    > "duchu" przepisu jest trochę zagadnieniem akademickim.
    >
    > Po za tym zauważ, że ja nie piszę o skazywaniu kogokolwiek, a o
    > prowadzeniu w tym kierunku postępowania. Jeśli w toku postępowania
    > dojdziemy do wniosku, że nie są spełnione wszystkie przesłanki, to się
    > umorzy z uwagi na brak cech przestępstwa i tyle. Natomiast zdecydowanie
    > wydaje mi się to sensowniejsza koncepcja, niż "znieważenie pomnika".

    Mnie to wygląda jak jakis psikus czy coś ala prima aprilis. Ludzie nie
    mają wogóle poczucia humoru, są zawzięci i zaraz , za byle co po sądach
    latają. Wiadomo- za pieniądze z Budżetu Państwa.


    --
    animka

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1