eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJest ochrona wizerunku policjanta? › Re: Jest ochrona wizerunku policjanta?
  • Data: 2021-10-15 20:56:38
    Temat: Re: Jest ochrona wizerunku policjanta?
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Fri, 15 Oct 2021 19:30:21 +0200, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 15.10.2021 o 16:07, J.F pisze:
    >> Taa ... czy policjant patrolujacy na codzien ulice jest "powszechnie
    >> znany"? Czy moze patrol to nie jest funkcja publiczna?
    >
    > Na pewno nie jest osobą powszechnie znaną. I w tym rzecz. Zdarza się, że

    No nie wiem, nie wiem, w koncu codziennie na ulicy ..


    Wezmy np tak
    http://www.opoczno.policja.gov.pl/eop/twoj-dzielnico
    wy/poznaj-swojego-dzielnic/10335,Poznaj-swojego-dzie
    lnicowego.html

    na moj gust to tworzy osobe powszechnie znaną.
    Ale to tylko dzielnicowi, rzecznicy, czasem komendanci.

    > mój wizerunek tu i ówdzie bywa publikowany, ale nie przypominam sobie,
    > by ktoś się poważył zrobić to bez zapytania o zgodę.

    A przy jakiej okazji ten wizerunek?

    Bo wezmy np
    https://www.starosadeckie.info/na-sygnale/policjanci
    -z-prelekcja-w-pwsz/

    takie tam sprawozdanie z wykonywania obowiazkow sluzbowych?

    Poza tym, jak sam pisales - jestes w pewnym stopniu znany w regionie
    :-)

    >> Fotografowac jednak najlepiej na tle zgromadzenia/imprezy, albo
    >> krajobrazu :-)
    >
    > I tak można. Trudno zrobić zdjęcie na meczu i pytać wszystkich w kadrze
    > o zgodę. Natomiast przeważnie na takim zdjęciu trudno osobę rozpoznać i
    > o to chodzi. Natomiast wielu oszołomom zależy właśnie na ukazaniu
    > wizerunku konkretnego policjanta.

    Ale na tle demonstracji np :-)

    > Przez wiele lat politycy mieli to w nosie. Przełożeni za politykami
    > również. A policjantom - poza nielicznymi wyjątkami - po prostu nie
    > chciało się z oszołomami szarpać. Kilka lat temu uznano, że jednak
    > policjant, to też człowiek.

    No popatrz ... a polityk nie czlowiek. Aktor nie czlowiek.

    > Zaczęto obejmować sprawy ściganiem "z
    > urzędu". I kilku pierwszych w momencie zmiany stanowiska po prostu
    > "nadziało się". Teraz już raczej rzadko i tylko idioci nie znają tego
    > przepisu. Tu się okazało, ze jeszcze wśród nieuświadomionych jest jakiś
    > prawnik Fundacji - nie najlepiej to o nim świadczy, ale nie mnie oceniać.

    IMO - jak sie zgodnie z prawem zachowuje, to sie nie ma o wstydzic.
    A jak sie wstydzi to widac cos zle robi :-P

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1