eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoDojazd na rozprawę. › Re: Dojazd na rozprawę.
  • Data: 2013-07-02 20:25:18
    Temat: Re: Dojazd na rozprawę.
    Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2013-07-02 18:15, Kriss pisze:
    >
    > Użytkownik "Liwiusz" <l...@b...tego.poczta.onet.pl> napisał w
    > wiadomości news:kqk204$kdf$1@node1.news.atman.pl...
    >> W dniu 2013-06-28 15:06, Kriss pisze:
    >>> Jako powód muszę udać się do miasta odległego od mojego o 300 km na
    >>> rozprawę. Połaczenia alternatywne od samochodu nie istnieją - pociągiem
    >>> i autobusem nie zdąże na rozprawę. Auto na takiej trasie spali mi paliwo
    >>> za 100 zł w jedną stronę. Czy mogę po wygranej i braku apelacji żądać od
    >>> pozwanego pełnego zwrotu kosztów? Jak je udokumentować?
    >>
    >> Z jakiego powodu "musisz"? Stawiennictwo powoda na rozprawie
    >> generalnie nie jest obowiązkowe. Ponadto możesz ustanowić sobie
    >> miejscowego pełnomocnika, wówczas dostaniesz zwrot kosztów zastępstwa
    >> uzależniony od wartości przedmiotu sporu.
    >
    > Sprawa dotyczy małej wartości kwotowej i za zastępstwo nikt się nie
    > wieźmie ze wzgledu na niskie honorarium :) Wiem, że nie muszę jechać,
    > ale istnieje obawa, że wtedy pozwany namiesza i wygra. Pomijając o co
    > chodzi i merytoryczne szanse, interesuje mnie jedynie jak udokumentować
    > koszty dojazu i jak je od pozwanego odzyskać.

    Nie ma podstaw do żądania tych kosztów od pozwanego.

    --
    Liwiusz

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1