-
Data: 2002-12-12 07:42:19
Temat: Re: Czyj jest program?
Od: "..::BETON::.." <a...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Cześć
Pomijam to czy masz licencje na MS-a, ale odpowiadając na Twoje pytanie
to jeżeli nie dostałeś za to wynagrodzenia lub pracodawca nie płacił Ci za
godziny w jakich tworzyłeś baze to nie ma on żadnych praw do tego dzieła :-)
(chyba że dałeś mu za darmo- w sensie darowałeś )
nara
Andrzej
Użytkownik "Stefan" <s...@p...com> napisał w wiadomości
news:at7oa0$17d$1@foka.acn.pl...
> Witam
> Mam taki problem. Byłem zatrudniony w serwisie pewnej firmy na stanowisku
> technicznym (nie związanym z pisaniem oprogramowania).
> Ponieważ zarobki były proporcjonalne do ilości załatwionych zleceń, a w
> serwisie panował bałagan pod względem organizacji i rozliczania pracy
> (przerzucanie papierków z teczki do teczki, albo i to nie, tak że pod
koniec
> miesiąca sam nie pamiętałem ile zleceń zrobiłem i jakiego rodzaju:
> gwarancja, odpłatne itp. ) postanowiłem ułatwić sobie życie. W tym celu
aby
> nie bawić się w przeszukiwanie różnych miejsc gdzie papiery mogły
wylądować
> stworzyłem sobie w domu aplikację w MS Access, która była swego rodzaju
> archiwum wykonanych przeze mnie prac. Zainstalowałem ją sobie później na
> służbowym notebooku i było cacy. Po pewnym czasie zacząłem dokładać do tej
> aplikacji dodatkowe funkcje (np. raportowanie, wystawianie protokołów
itp.).
> Jak koledzy w pracy zobaczyli, że mam takie fajne narzędzie to poprosili
> mnie o udostępnienie go im. Przerobiłem wtedy to moje cudo tak, że na
dysku
> sieciowym umieściłem wspólne tabele z danymi (tzw. zablecze) a dla
chętnych
> na tym samym dysku umieściłem skompilowane aplikacje (tzw. front) do
> pobrania na indywidualny komputer. Jak dokonywałem w domu jakiś zmian
> funkcjonalnych, to po prostu podmieniałem aplikacje "frontu" na dysku
> sieciowym i kto chciał mógł je sobie skopiować i używać.
>
> Gwoli informacji nie jestem programistą z zawodu, nie byłem zatrudniony na
> takim stanowisku a aplikację tworzyłem w domu bardziej w ramach hobby
(żeby
> się sprawdzić) i nie pobierałem za to żadnego ekstra wynagrodzenia, ani
> pracodawca (kierownik) nie zlecił mi wykonanie tej aplikacji jako zadania
> "bojowego" ponad moje obowiązki.
>
> Teraz mam pytanie:
> Czy pracodawca jest właścicielem edytowalnego (nieskompilowanego) "frontu"
> aplikacji tzn. czy muszę mu ją oddać?
>
> --
> Pozdrawiam
> Stefan
>
>
Najnowsze wątki z tej grupy
- Bundespolizei kontrole
- Re: Kłamstwo Oświęcimskie w WP: 1.1 miliona ofiar zamiast 4 milionów
- Taka ciekawostka Izraelsko-Arabska
- Centryści cz. kolejna...
- Centryści...
- Parkometry bez podstawy prawnej
- Chcą wsadzić ,,Jaszczura" i ,,Ludwiczka" do psychiatryka
- Zmiany....
- Sumowanie przychodów z TFI, GPW itd.
- Groteska
- Re: Brak wiary lekarzy w dogmaty "szczepionek" na Kowid i maseczek został ukarany [okręgowy sąd lekarski w Poznaniu]
- Płacić za wodę ze studni
- Kolejny inżynier...
- UE ustępuje pod presją Trumpa. Socjaldemokraci: oddaliśmy miliardy
- od kiedy można obrażać Plastusia i do kiedy Batyra?
Najnowsze wątki
- 2025-07-10 Bundespolizei kontrole
- 2025-07-10 Re: Kłamstwo Oświęcimskie w WP: 1.1 miliona ofiar zamiast 4 milionów
- 2025-07-09 Taka ciekawostka Izraelsko-Arabska
- 2025-07-09 Centryści cz. kolejna...
- 2025-07-09 Centryści...
- 2025-07-08 Parkometry bez podstawy prawnej
- 2025-07-07 Chcą wsadzić ,,Jaszczura" i ,,Ludwiczka" do psychiatryka
- 2025-07-06 Zmiany....
- 2025-07-06 Sumowanie przychodów z TFI, GPW itd.
- 2025-07-06 Groteska
- 2025-07-06 Re: Brak wiary lekarzy w dogmaty "szczepionek" na Kowid i maseczek został ukarany [okręgowy sąd lekarski w Poznaniu]
- 2025-07-06 Płacić za wodę ze studni
- 2025-07-06 Kolejny inżynier...
- 2025-07-05 UE ustępuje pod presją Trumpa. Socjaldemokraci: oddaliśmy miliardy
- 2025-07-04 od kiedy można obrażać Plastusia i do kiedy Batyra?