eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoPrawo konsumenckie › E-commerce pod presją. Nadchodzi nowa ustawa konsumencka

E-commerce pod presją. Nadchodzi nowa ustawa konsumencka

2014-10-31 11:04

Przeczytaj także: Nowa ustawa konsumencka: prawa i obowiązki obu stron


W przypadku treści cyfrowych zakup będzie można odwołać wyłącznie przed pobraniem ich z serwera. Zmianom ulegają także reklamacje. Zakupiony towar będzie można zwrócić w ciągu 2 lat jeżeli jest uszkodzony, niekompletny, wygląda inaczej niż w reklamie lub nie nadaje się do użytkowania zgodnego z przeznaczeniem, żądając od sprzedawcy jego naprawy lub wymiany na nowy. Jeśli wada zakupionego towaru jest istotna, wymiany lub zwrotu pieniędzy można domagać się od razu. W przypadku uznania reklamacji sklep internetowy ma prawo żądać pokrycia kosztów uznanej reklamacji od dostawcy towaru, co jest korzystnym rozwiązaniem dla branży e-commerce. Co ważne, dostawca nie będzie mógł w żaden sposób zwolnić się z takiej odpowiedzialności.

Nowa ustawa zmienia ponadto definicję konsumenta, rozszerzając ją o osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą. Kupując towar w celu, który w przeważającym stopniu będzie niezwiązany z tą działalnością zyskują one niemal równą ochronę z osobami fizycznymi. Regulacja praktycznie likwiduje też możliwość kupowania przez Internet tym, którzy nie mają adresu e-mail. Wreszcie, sklep internetowy nie będzie mógł zarabiać na dodatkowych opłatach np. za płatność kartą lub odbiór za pobraniem. Przy kontaktach z infolinią e-sklepu zabronione będzie narzucanie opłat wyższych niż podstawowa stawka operatora.
Nowelizacja wchodzi w życie w szczycie świątecznych zakupów, które dla sklepów internetowych oznaczają najpierw ogromny wzrost zamówień, a potem nie mniejszą ilość zwrotów niechcianych prezentów. Należy jednak pamiętać, że w przypadku umów zawartych przed tą datą stosowane są stare przepisy. Dopiero kupujący na poświątecznych wyprzedażach będą mogli korzystać z nowych regulacji – wyjaśnia Mikołaj Bryl.

Konieczność dostosowania się sprzedawców internetowych do ustawy z 30 maja zbiega się w czasie z wprowadzeniem przez Google aktualizacji algorytmu wyszukiwarki. Pingwin 3.0 uderzył przede wszystkim w strony, które stawiały na ilość, nie zaś na jakość. Zyskały natomiast witryny zoptymalizowane, których właściciele dbają o nowe treści o odpowiedniej jakości i generują sporo linków w mediach społecznościowych.
Na ostateczne wnioski dotyczące konsekwencji aktualizacji dla branży e-commerce należy jeszcze poczekać, jednak już teraz sprzedawcy powinni odświeżać i na bieżąco aktualizować strony swoich sklepów i platform. Warto również stawiać na rozpoznawalność marki w Internecie oraz budować witryny tak, by zachwycały odwiedzających – mówi Łukasz Iwanek, właściciel firmy Internetica.

Zachodzące obecnie zmiany zarówno w regulacjach prawnych, jak i w algorytmie Google, stanowią wyzwanie dla branży e-commerce. Oprócz ogromnej ilości obowiązków informacyjnych nałożonych na sklep internetowy przez ustawę, pojawia się konieczność technologicznej modyfikacji witryny zgodnie z nowymi przepisami oraz dostosowania jej do wymogów dyktowanych przez aktualizację Pingwin 3.0. Z jednej strony może to oznaczać korzyści dla przedsiębiorców, w tym wzrost zaufania konsumentów do zakupów w Sieci oraz lepszą jakość prezentowanych treści. Z drugiej - zwiększenie kosztów prowadzenia działalności i ryzyka gospodarczego, związanego m.in. z bardziej liberalnym podejściem do zwrotów, reklamacji i odstępowania od umowy.

poprzednia  

1 2

Skomentuj artykuł Opcja dostępna dla zalogowanych użytkowników - ZALOGUJ SIĘ / ZAREJESTRUJ SIĘ

Komentarze (1)

  • TusiaOla / 2014-11-03 12:56:29

    Zamiast ułatwiać, to utrudniają. Całe życie pod górkę... A specjaliście od SEO znowu sobie zarobią. Dobrze, że napisaliście o zmianach w algorytmie Google, bo wielu sprzedawców nawet sobie nie zdaje z tego sprawy.
    Tak samo jak z nowej ustawy. Niby wiedzą, że prawo ma się zmienić 25 grudnia, ale nic nie robią w tym kierunku. A później będą robić wszystko na ostatnią chwilę. A wystarczy dopasować regulamin, zlecić audyt, poprawić błędy i będzie spokój. Ale przecież "my mamy czas".... Zobaczymy. odpowiedz ] [ cytuj ]

DODAJ SWÓJ KOMENTARZ

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1

Wpisz nazwę miasta, dla którego chcesz znaleźć jednostkę ZUS.

Wzory dokumentów

Bezpłatne wzory dokumentów i formularzy.
Wyszukaj i pobierz za darmo: