Witam

Moje pytanie dotyczy kwestii związanych z ustawą o udostępnianiu informacji
gospodarczych-Dz.U. nr 50 z 2003r. poz.424)

Jeśli nie mam podpisanej umowy z biurem informacji gospodarczej, to czy mogę
na wezwaniach do zapłaty kierowanych do dłużników-przedsiębiorców umieszczać
informacje o zamiarze przekazania danych do biura informacji
gospodarczych.(lub zamiast zwrotu biuro informacji gospodarczych użyć zwrotu
Krajowy rejestr długów - czy to coś zmienia).

Pozdrawiam
Marcin

do góry

Ale zawsze możesz powiedzieć, że masz zamiar taką umowę w przyszłości
podpisać i na wszelki wypadek dalekowzrocznie uprzedzasz o takim
niebezpieczeństwie dłużników.

do góry

Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bl1va5$228$10@inews.gazeta.pl...
> Ale zawsze możesz powiedzieć, że masz zamiar taką umowę w przyszłości
> podpisać i na wszelki wypadek dalekowzrocznie uprzedzasz o takim
> niebezpieczeństwie dłużników.
>

niby tak ale...Krajowy rejestr Długów jest normalna firma (spółka akcyjna) i
jej celem ( w skrócie) jest udostepnianie za opłatą danych o dłużnikach.
Wiec prowadzi normlną działalność gospodarcza nastawiona na osiąganie
zysków.
Jeśli więc będę używał jej nazwy na pismach skierowanych do dłużników, to
będę czerpał korzyści prowadzonej przez KRD działalności gospodarczej (bez
jej zgody) i czy tym samym nie naruszę jej dóbr "osobistych".

do góry

Sporo w tym co piszesz racji. Podałem Ci jednak wiarygodne tłumaczenie. Z
usług KRD możesz skorzystać, jak będziesz miał choćby jednego dłużnika. Na
razie nie masz, ale uprzedzasz potencjalnych, że jakby co, to ich podasz
do rejestru.

do góry

Nie pisz, że będziesz dłużników umieszczał w KRD tylko w Biurze Inforamcji
Gospodarczej. A tak się składa, że KRD jest na razie jedynym biurem w kraju.

Użytkownik "muszi" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bl8qqv$fq6$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
wiadomości
> news:bl1va5$228$10@inews.gazeta.pl...
> > Ale zawsze możesz powiedzieć, że masz zamiar taką umowę w przyszłości
> > podpisać i na wszelki wypadek dalekowzrocznie uprzedzasz o takim
> > niebezpieczeństwie dłużników.
> >
>
> niby tak ale...Krajowy rejestr Długów jest normalna firma (spółka akcyjna)
i
> jej celem ( w skrócie) jest udostepnianie za opłatą danych o dłużnikach.
> Wiec prowadzi normlną działalność gospodarcza nastawiona na osiąganie
> zysków.
> Jeśli więc będę używał jej nazwy na pismach skierowanych do dłużników, to
> będę czerpał korzyści prowadzonej przez KRD działalności gospodarczej (bez
> jej zgody) i czy tym samym nie naruszę jej dóbr "osobistych".
>
>

do góry

Użytkownik "kristo" <k...@i...pl> napisał w wiadomości
news:blchkh$j3p$1@absinth.dialog.net.pl...
> Nie pisz, że będziesz dłużników umieszczał w KRD tylko w Biurze Inforamcji
> Gospodarczej. A tak się składa, że KRD jest na razie jedynym biurem w
kraju.
>
Właśnie do takiej koncepcji się przychylam.

do góry

Mam pytanie laika,
czy macie może Dz. U. ostatnich 2 noweli kpk?

Użytkownik "muszi" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bl15hh$qat$1@news.onet.pl...
> Witam
>
> Moje pytanie dotyczy kwestii związanych z ustawą o udostępnianiu
informacji
> gospodarczych-Dz.U. nr 50 z 2003r. poz.424)
>
> Jeśli nie mam podpisanej umowy z biurem informacji gospodarczej, to czy
mogę
> na wezwaniach do zapłaty kierowanych do dłużników-przedsiębiorców
umieszczać
> informacje o zamiarze przekazania danych do biura informacji
> gospodarczych.(lub zamiast zwrotu biuro informacji gospodarczych użyć
zwrotu
> Krajowy rejestr długów - czy to coś zmienia).
>
> Pozdrawiam
> Marcin
>
>

do góry