W dniu 10.04.2023 o 12:44, Kviat pisze:

> Twierdzisz, że w tym kraju ALL ma większe możliwości niż policja?

A nie ma? Przecież widzi wszystkie udane i nieudane transakcje. To na
ich serwerach gromadzone są dane, a nie Policji.

--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 10.04.2023 o 12:48, Kviat pisze:

>>>>> Jeżeli państwo nie potrafi zmusić was do przestrzegania prawa, do
>>>>>  pracy, za którą płacą wam obywatele, to nie tylko wasza formacja
>>>>> jest do zaorania, ale również to państwo. Na chuj obywatelom
>>>>> takie państwo i tacy milicjanci jak ty?
>>>> Mimo to, że sprawiasz wrażenie idioty,
>>> Na szczęście w twoim przypadku nie jest to wrażenie.
>> Czyli sam się też za idiotę uważasz?
> Czyli twoje wrażenia są równie wiarygodne, jak cała twoja "tfurczość"
> tutaj.

A ja już sądziłem, że w nie powątpiewasz.
>
>> Cóż za przejaw samokrytyki. Nie spodziewałem się tego po Tobie. Szacun!
> Za to ja się spodziewałem, że nie zrozumiesz.

Zrozumiałem. Sam się uważasz za idiotę. W Twoim wypadku zatem to wyraz
niskiej oceny swojej osoby i dlatego takie bzdury wypisujesz. Postaram
się nad tym popracować i prosiłbym o to pozostałych kolegów. Trzeba
Kviatowi podnieść poziom jego samooceny, bo nam wpadnie w kryzys.
--
Robert Tomasik

do góry

On 2023-04-10, Robert Tomasik <r...@g...pl> wrote:
> W dniu 10.04.2023 o 07:48, Marcin Debowski pisze:
>>> Taki mamy kodeks. Usiłowanie jest karane tak samo, jak dokonane
>>> przestepstwo.
>>> I chyba dobrze. Bo zlapiesz złodzieja na gorącym uczynku ... i
>>> wypuscic, bo on jeszcze nic nie ukradł?
>> Jak chciał ukraść czego ukraść nie mógł?
>>
> Jest jeszcze coś takiego, jak usiłowanie nieudolne - bo nakręcacie się w
> tym kierunku. Normuje to art. 13§2 kk, a skutki takiej konstatacji
> opisano w art. 14§2 kk. W praktyce, często - jeśli to jakiś pojedynczy
> wybryk idioty - postępowanie się warunkowo umarza.

O, widzisz, ciekawa rzecz. Czyli samochody i napady z bronią/narzędziem
odpadają. Ale chyba jednak nie oszustwo.

--
Marcin

do góry

W dniu 10.04.2023 o 12:57, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 10.04.2023 o 10:18, J.F pisze:


> Portal sprzedażowy sam wysyła pisemne zawiadomienie. Podają w nim
> wszystkich pokrzywdzonych, wszystkich świadków (osoby, które kupiły, ale
> nie skarżą się, bo mogły po prostu zignorować oszustwo) oraz znane im
> dane pozwalające na ustalenie tożsamości oszustwa. Wówczas się wszczyna
> postępowanie i równolegle zleca właściwym jednostkom przesłuchanie
> pokrzywdzonych oraz szuka sprawcy. Często z jednostek zamiast
> przesłuchania przychodzi informacja, że on już tam składał
> zawiadomienie,
> ale odmówiono wszczęcia albo umorzono.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

> Przy
> czym ja nie bronię nikomu składać zawiadomienia, a po prostu opisuję,
> jak to działa w praktyce i tyle.

Jak to działa w praktyce, to już wszyscy wiedzą, więc podzieliłeś się
wiedzą powszechną.

Tylko dlaczego przy okazji zmyślasz jakieś idiotyczne usprawiedliwienia
dla tej praktyki, że niby odmawia się wszczęcia, bo już niby z samego
zawiadomienia wynika, że to nie było oszustwo?

A potem, jak wyżej, nagle przychodzi pisemne zawiadomienie z portalu i
się okazuje, że jednak obywatel wcześniej słusznie złożył zawiadomienie,
ale odmówiono mu wszczęcia...

Czy ten "czynnik ludzki", który wcześniej bezpodstawnie odmówił
obywatelowi wszczęcia postępowania poniósł jakieś konsekwencje?
Pytanie retoryczne, dla własnego dobra lepiej nawet nie próbuj odpowiadać...


>> Czyli jak oszukiwac, to pojedynczo ?
>
> Najlepiej w ogóle, bo z kolei pojedynczo wiele nie zarobisz.

Zajebiście... czyli nie dlatego nie wolno oszukiwać pojedynczo, bo to
złe i karalne, tylko dlatego, bo się nie opłaca?

Jak to pięknie pokazuje sposób myślenia i mentalność kulsonów... obraz
nędzy i rozpaczy.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

W dniu 10.04.2023 o 13:11, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 10.04.2023 o 12:44, Kviat pisze:
>
>> Twierdzisz, że w tym kraju ALL ma większe możliwości niż policja?
>
> A nie ma?

A ma?
To skoro ma, to po chuj nam policja?

> Przecież widzi wszystkie udane i nieudane transakcje. To na
> ich serwerach gromadzone są dane, a nie Policji.

Faktycznie, jak te dane nie są na serwerach policji, to policja już nic
nie może zrobić... No nie da się i już.

Ale czasem, jak "czynnik ludzki" chce zadziałać, to jednak coś można zrobić?
https://www.newsweek.pl/polska/polityka/policja-w-si
edzibie-osrodka-monitorowania-zachowan-rasistowskich
/1cmx96l

"Na przeszukaniu siedziby Ośrodka się jednak nie skończyło. W swoim
porannym wpisie na Facebooku działacze OMZRiK podali również, że policja
weszła także do prywatnych mieszkań członków zarządu ich stowarzyszenia,
gdzie ,,siłą odbierano tam komputery i telefony nawet dzieciom które tam
mieszkają"."

I ta akcja to chyba nie była z powodu oszustwa, a oszustwo wydaje mi się
sporo większym kalibrem niż tamte, już na pierwszy rzut oka nawet dla
średnio inteligentnego policjanta, z dupy wzięte zarzuty... także tego...

No nie wiem... policja może grzecznie poprosić ALL (albo chociaż trochę
bardziej oficjalnie?) o te dane? Czy nie może?

Ręce opadają...

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

W dniu 10.04.2023 o 13:13, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 10.04.2023 o 12:48, Kviat pisze:
>
>>>>>> Jeżeli państwo nie potrafi zmusić was do przestrzegania prawa, do
>>>>>>  pracy, za którą płacą wam obywatele, to nie tylko wasza formacja
>>>>>> jest do zaorania, ale również to państwo. Na chuj obywatelom
>>>>>> takie państwo i tacy milicjanci jak ty?
>>>>> Mimo to, że sprawiasz wrażenie idioty,
>>>> Na szczęście w twoim przypadku nie jest to wrażenie.
>>> Czyli sam się też za idiotę uważasz?
>> Czyli twoje wrażenia są równie wiarygodne, jak cała twoja "tfurczość"
>> tutaj.
>
> A ja już sądziłem, że w nie powątpiewasz.
>>
>>> Cóż za przejaw samokrytyki. Nie spodziewałem się tego po Tobie. Szacun!
>> Za to ja się spodziewałem, że nie zrozumiesz.
>
> Zrozumiałem. Sam się uważasz za idiotę.

Jak z tego co napisałem wyciągnąłeś taki wniosek - pojęcia nie mam. Ale
nie jestem zdziwiony, bo to nie jest pierwszy raz, gdy masz problemy z
czytaniem ze zrozumieniem i z logicznym myśleniem. I to nie jest przypadek.

> W Twoim wypadku zatem to wyraz
> niskiej oceny swojej osoby i dlatego takie bzdury wypisujesz.

LOL :)
A ty dlaczego takie bzdury wypisujesz?

> Postaram
> się nad tym popracować i prosiłbym o to pozostałych kolegów. Trzeba
> Kviatowi podnieść poziom jego samooceny, bo nam wpadnie w kryzys.

O mój poziom nie musisz się martwić :)
Lepiej popracuj nad obniżeniem własnej, przynajmniej w końcu będziesz
miał coś pożytecznego do roboty w tej twojej formacji.

Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr

do góry

W dniu 10.04.2023 o 13:06, Robert Tomasik pisze:

> W wypadku włamania oskarżony może próbować wyjaśniać, ze on sobie tylko
> chciał pochodzić.

Może - natomiast sąd jest od tego żeby to ocenić.


--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 10.04.2023 o 13:26, Marcin Debowski pisze:

>> Jest jeszcze coś takiego, jak usiłowanie nieudolne - bo nakręcacie się w
>> tym kierunku. Normuje to art. 13§2 kk, a skutki takiej konstatacji
>> opisano w art. 14§2 kk. W praktyce, często - jeśli to jakiś pojedynczy
>> wybryk idioty - postępowanie się warunkowo umarza.
>
> O, widzisz, ciekawa rzecz. Czyli samochody i napady z bronią/narzędziem
> odpadają. Ale chyba jednak nie oszustwo.

Z naciskiem na _sąd_ może. Nie kulson.

--
Shrek

Czy wiesz, że "jebać pis" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 10.04.2023 o 14:09, Kviat pisze:
>
> O mój poziom nie musisz się martwić ?
Odwdzięczam się, jak mogę, za Twą troskę o moje zdrowie. Myślałem, że
tak lubisz.
--
Robert Tomasik

do góry

W dniu 10.04.2023 o 14:39, Shrek pisze:
>>> Jest jeszcze coś takiego, jak usiłowanie nieudolne - bo nakręcacie się w
>>> tym kierunku. Normuje to art. 13§2 kk, a skutki takiej konstatacji
>>> opisano w art. 14§2 kk. W praktyce, często - jeśli to jakiś pojedynczy
>>> wybryk idioty - postępowanie się warunkowo umarza.
>> O, widzisz, ciekawa rzecz. Czyli samochody i napady z bronią/narzędziem
>> odpadają. Ale chyba jednak nie oszustwo.
> Z naciskiem na _sąd_ może.

Bo jak pieszy przechodzi przez przejście dla pieszych, to sąd musi
ustalić, czy mógł.

--
Robert Tomasik

do góry