On 2023-11-09, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 09.11.2023 o 00:47, J.F pisze:
>
>> Szkoła to tak chyba raczej od wielkiego dzwonu, bo normanie to tam nie
>> ma sie gdzie przespac.
>
> No przecież że od wielkiego dzwonu. Niby z jakiego powodu miałoby nowy
> sącz najechać tysiące kulsonów;)

A nie ma gdzieś jakiś rezerw w postaci łózek polowych czy jakiś
śpiworów, składowanych na takie okazje? Chodzi bardziej o miejsce gdzie
mozna to rozłożyć i skorzystać, a nie, że szkoła ma dysponować zapleczem
hotelowym z łózkami i spa :)

>>> A jeszcze, jak jest jakaś tak operacja, że stoją policjanci w szyku, to
>>> nawet nie mają gdzie tej kanapki, czy butelki wody wziąć. Dobrze, jak
>>> gdzieś przy radiowozach się stoi. Ale czasem nie ma pojazdów pod ręką.
>>
>> Tak to jest, jak sie dzielnie pilnuje schodów na placu :-P
>
> Schody, to schody. Gorzej jak wielodniowe demo, uice pozamykane, kulsony
> nie znają miasta...
>
> PS mój młody się wyleczył z sympatii do policjantów jak mu cały pluton
> wlazł do żabki i wykupili mu ostatniego hot doga;)

Sam wyżarłeś korzystając z nieuwagi młodego, żeby od wczesnych lat
zaszczepic nienawiść do policji!

--
Marcin

do góry

W dniu 09.11.2023 o 21:16, Robert Tomasik pisze:

>> Ja? Nie. Przecież to twoje słowa: "Rzecznik, zamiast Google po prostu
>> odpytał dyżurnych."
>
> Odpytać, to nie znaczy dzwonić żeby liczyli palcem.

Co za różnica czy pyta telefonem czy mejlem?

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 10.11.2023 o 00:18, Marcin Debowski pisze:

>> No przecież że od wielkiego dzwonu. Niby z jakiego powodu miałoby nowy
>> sącz najechać tysiące kulsonów;)
>
> A nie ma gdzieś jakiś rezerw w postaci łózek polowych czy jakiś
> śpiworów, składowanych na takie okazje?

Nie sądzę - wojsko może mieć, obrony cywilnej już nie ma. Policjantów
odwieziesz po zmianie po prostu do domu - jak daleko to może być - 100km?

>> PS mój młody się wyleczył z sympatii do policjantów jak mu cały pluton
>> wlazł do żabki i wykupili mu ostatniego hot doga;)
>
> Sam wyżarłeś korzystając z nieuwagi młodego, żeby od wczesnych lat
> zaszczepic nienawiść do policji!

;)

Żebyś widział jaka to drama była. W pierwszą stronę obiecaliśmy mu hot
doga jak będziemy wracać. W drugą stronę już pół kilosa wcześniej prawie
biegł, bo tyle ludzi szło i na pewno mu wykupią hotdogi. Wchodzimy są.
Ale z 5 policantów przed nami i każdy hottdoga. Młody wyliczył że jeden
zosanie. Policjant przed nami wział dwa:( musieliśmy drugiej żabki w
centrum szukać;)

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 10.11.2023 o 06:20, Shrek pisze:
>
> Nie sądzę - wojsko może mieć, obrony cywilnej już nie ma.
Ale magazyny są.
--
(~) Robert Tomasik

do góry

W dniu 10.11.2023 o 06:15, Shrek pisze:
>>> Ja? Nie. Przecież to twoje słowa: "Rzecznik, zamiast Google po prostu
>>> odpytał dyżurnych."
>> Odpytać, to nie znaczy dzwonić żeby liczyli palcem.
> Co za różnica czy pyta telefonem czy mejlem?

Żadna, ale on ani telefonem, ani emailem tego nie robi prawdopodobnie. W
dodatku mu się automatycznie to sumuje :-) Po prostu nie krytykuj tego,
o czym bladego pojęcia nie masz.
--
(~) Robert Tomasik

do góry

W dniu 10.11.2023 o 15:54, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 10.11.2023 o 06:15, Shrek pisze:
>>>> Ja? Nie. Przecież to twoje słowa: "Rzecznik, zamiast Google po
>>>> prostu odpytał dyżurnych."

> Żadna, ale on ani telefonem, ani emailem tego nie robi prawdopodobnie. W
> dodatku mu się automatycznie to sumuje :-) Po prostu nie krytykuj tego,
> o czym bladego pojęcia nie masz.

Przecież odnoszę się dokładnie do tyego co ty napisałeś:P Pisz dalej:P

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 10.11.2023 o 15:53, Robert Tomasik pisze:

>> Nie sądzę - wojsko może mieć, obrony cywilnej już nie ma.
> Ale magazyny są.

I możecie sobie tak brać?

--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

On 2023-11-10, Shrek <...@w...pl> wrote:
> W dniu 10.11.2023 o 00:18, Marcin Debowski pisze:
>
>>> No przecież że od wielkiego dzwonu. Niby z jakiego powodu miałoby nowy
>>> sącz najechać tysiące kulsonów;)
>>
>> A nie ma gdzieś jakiś rezerw w postaci łózek polowych czy jakiś
>> śpiworów, składowanych na takie okazje?
>
> Nie sądzę - wojsko może mieć, obrony cywilnej już nie ma. Policjantów
> odwieziesz po zmianie po prostu do domu - jak daleko to może być - 100km?

No ale to nie jest 3ch na krzyż policjantów a cała chorągiew, więc nie
wyrzucisz w jakimś geometrycznym środku województwa i nie polecisz się
rozejść a potem stawić po 16h. Nie łatwiej przenocować ich na miejscu bo
przecież takie akcje trwają i po kilka dni?

>>> PS mój młody się wyleczył z sympatii do policjantów jak mu cały pluton
>>> wlazł do żabki i wykupili mu ostatniego hot doga;)
>>
>> Sam wyżarłeś korzystając z nieuwagi młodego, żeby od wczesnych lat
>> zaszczepic nienawiść do policji!
>
> ;)
>
> Żebyś widział jaka to drama była. W pierwszą stronę obiecaliśmy mu hot
> doga jak będziemy wracać. W drugą stronę już pół kilosa wcześniej prawie
> biegł, bo tyle ludzi szło i na pewno mu wykupią hotdogi. Wchodzimy są.
> Ale z 5 policantów przed nami i każdy hottdoga. Młody wyliczył że jeden
> zosanie. Policjant przed nami wział dwa:( musieliśmy drugiej żabki w
> centrum szukać;)

O to faktycznie. Też bym się wkurwił. Ale, że tak wszyscy te hotdogi?
Czy to taki polski policyjny pączek (doughnut) czy te żabkowe to taka
rewelacja kulinarna? :)

--
Marcin

do góry

W dniu 11.11.2023 o 01:24, Marcin Debowski pisze:

>> Nie sądzę - wojsko może mieć, obrony cywilnej już nie ma. Policjantów
>> odwieziesz po zmianie po prostu do domu - jak daleko to może być - 100km?
>
> No ale to nie jest 3ch na krzyż policjantów a cała chorągiew, więc nie
> wyrzucisz w jakimś geometrycznym środku województwa i nie polecisz się
> rozejść a potem stawić po 16h. Nie łatwiej przenocować ich na miejscu bo
> przecież takie akcje trwają i po kilka dni?

Może i łatwiej, ale trzeba mieć na to środki. A czas policjantów i
paliwo są w planie czyli "za darmo".

> O to faktycznie. Też bym się wkurwił. Ale, że tak wszyscy te hotdogi?

Każdy jeden hot doga, a ostatni dwa:(

> Czy to taki polski policyjny pączek (doughnut) czy te żabkowe to taka
> rewelacja kulinarna? :)

Zwykły hotdog. W polsce donatów to raczej normalnie nie ma, a zwykłe
pączki to straszne ścierwo na ogół. A hot dogów jest tyle co podgrzanych
parówek w żabece czyli w porywach do kilkunastu.


--
Shrek

Czy wiesz, że "***** ***" czytane od tyłu daje "??? ?????"?
PS - i konfederację!

do góry

W dniu 11.11.2023 o 08:33, Shrek pisze:
>>
>> No ale to nie jest 3ch na krzyż policjantów a cała chorągiew, więc nie
>> wyrzucisz w jakimś geometrycznym środku województwa i nie polecisz się
>> rozejść a potem stawić po 16h. Nie łatwiej przenocować ich na miejscu bo
>> przecież takie akcje trwają i po kilka dni?
>
> Może i łatwiej, ale trzeba mieć na to środki. A czas policjantów i
> paliwo są w planie czyli "za darmo".

Jest więcej powodów. Policjantom liczy się czas służby od wyjazdu do
przyjazdu. Jakbyś wysłał policjantów i ich trzymał przez kilka dni, to
im będzie się liczył czas pracy, a przecież muszą coś zjeść, muszą się
wyspać. Są przepisy o możliwej długości służby i przerwach. Musisz
wypłacić delegacje. Wbrew pozorom to nie jest takie proste. Dlatego
łatwiej dowieźć i wycofać. Problemem jest to, ze nikt nie myśli o
logistyce. Nie wystarczy policjantowi dać równoważnik za posiłek. Jak są
w mieście, to na przerwie kupią choćby HOT-DOGa. Ale jak ich rozwiniesz
w lesie, to co Ci z 30 zł? A jeszcze nie tak dawno ten równoważnik był
bodaj 2,60 zł. nie opłacało się nawet o to pisać.
--
(~) Robert Tomasik

do góry