Witam,

Sprawa wygląda następująco:
Mąż jest na zwolnieniu lekarskim od czerwca br. W grudniu upływa mu 180 dni
zasiłku chorobowego i wystąpił o przedłużenie tego zasiłku o kolejne 3 m-ce.
Firma, w której jest zatrudniony ma zamiar się zlikwidować, pracownicy już
dostali wypowiedzenia, ale nie mój mąż. Podobno to, że jest na zasiłku
chorobowym a nie rehabilitacyjnym blokuje pracodawce...
Jak wygląda w tej sytuacji rozwiązanie umowy o pracę? Z tego co wiem powinna
być możeliwość rozwiązania bez wypowiedzenia (mineło 3 m-ce chorobowego).
Więc co? Mąż ma prawo do 3 m-cznego wypowiedzenia.
Wypowiedzą i ZUS będzie płacił zasiłek (aktulanie 80% wynagrodzenia). Czy
pracodawca nie powienien wypłacić wtedy wyrównania do 100% wynagrodznia. A
jak poczekają do 181 dnia jak ZUS będzie płacił 100 % to co z 26 dniowym
urlopem? Wypłacą ekwiwalent?
Nie chcemy się dać wycyckać. To, że będzie zwolniony to wiemy i tego się nie
obawiamy, ale chcemy wykorzystać wszystkie przysługujące prawa.

--
Pozdrawiam,
gdaMa (Magda)