eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › ustalenie kontaktow z dzieckiem - jakie zasady - pilne !
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 33

  • 11. Data: 2012-01-04 18:56:21
    Temat: Re: ustalenie kontaktow z dzieckiem - jakie zasady - pilne !
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    W dniu 2012-01-03 19:09, news pisze:
    > rozstalam sie 3 miesiace temu z partnerem (okazal sie podrecznikowym
    > przykladem psychopaty - jesli ktos ma watpliwosci prosze odwolac sie do
    > zrodel klinicznych i zrozumiec czym jest zycie podatnej na manipulacje
    > kobiety u boku psychopaty)
    A przepraszam że zapytam: to wszyło tak nagle, akurat 2-3 miesiące po
    urodzeniu dziecka?

    > z ktorym mam 6 miesieczne niemowle, nie
    > jestesmy malzenstwem, w warunkach "pseudorodzinnych" udalo mi sie
    > wytrwac z nim zaledwie 2 miesiace po urodzeniu syna
    Jesteś pewna, że nie przeżywasz jakiegoś przedłużającego się stanu depresji?

    > ojcu kontaktow z dzieckiem, jednakze on nie stosuje sie do zadnych regul
    > (choc wie, jakie dziecko ma pory karmienia, kiedy spi w ciagu dnia,
    > spacer, kiedy idzie sie kapac i spac - a trzymam sie tego niezmiernie
    > skrupulatnie) - ten facet ma mozliwosc przyjechac po pracy np.
    > posiedziec z maluchem godzinę, wykapac go, itp albo w weekendy zabrac na
    > spacer ale wszytko co robi polega na uprzykrzeniu mi zycia i zaburzeniu
    > jakiejkolwiek harmonii bycia matką.
    A może Ty zaburzasz mu harmonię bycia ojcem, cokolwiek by to znaczyło? :-)

    > pal licho, ide mu na kompromis ale
    > ostatnio wypalil, ze chce zaczac zabierac syna na weekendy do swojego
    > wynajetego mieszkania (a dokladniej mowiac meliny)
    Znów przepraszam: spotykałaś się 3 lata i wreszcie zaszłaś w ciążę z
    facetem, który mieszka w melinie, który to fakt jak widzę Ci
    przeszkadza? Czy może melina pojawiła się razem z psychozą partnera?

    > przewiduje szybkie zwrocenie sie do sadu o ograniczenie mu wladzy
    > rodzicielskiej i ustalenie kontaktow, interesuje mnie jednak jakie mam w
    > obecnej chwili prawa i obowiazki w tym zakresie ?
    W tej chwili masz prawo, ale i obowiązek jakoś dogadać się z partnerem,
    zwłaszcza, że jak rozumiem on nie wypiera się dziecka, a nawet chce się
    nim zajmować. Dziecko nie jest _Twoje_, ba! ono nie jest nawet rzeczą
    :-> i radzę ten fakt zaakceptować. Dziecko będzie Cię łączyć z
    "psychopatą" już przez resztę życia i dla dobra tego dziecka powinniście
    się jakoś porozumieć, przy czym "porozumieć" nie koniecznie musi
    oznaczać wspólne życie.

    --
    Pozdrawiam
    Maciek


  • 12. Data: 2012-01-04 19:38:50
    Temat: Re: ustalenie kontaktow z dzieckiem - jakie zasady - pilne !
    Od: news <color1@{wytnij.to}interia.pl>

    Nie bede tutaj opisywac co mnie spotkalo, prosze o pomoc w
    przedstawieniu podstaw prawnych do wydania niemowlecia ktore jest
    karmione piersia, ojcu psychopacie (prosze zalozyc ze tak jest) ktory ma
    akurat kaprys zabrac go na weekend do domu. przypominam, dziecko ma
    niespelna 6 m-cy a nie kilka lat !!!

    W dniu 2012-01-04 19:56, Maciek pisze:
    > W dniu 2012-01-03 19:09, news pisze:
    >> rozstalam sie 3 miesiace temu z partnerem (okazal sie podrecznikowym
    >> przykladem psychopaty - jesli ktos ma watpliwosci prosze odwolac sie do
    >> zrodel klinicznych i zrozumiec czym jest zycie podatnej na manipulacje
    >> kobiety u boku psychopaty)
    > A przepraszam że zapytam: to wszyło tak nagle, akurat 2-3 miesiące po
    > urodzeniu dziecka?
    >
    >> z ktorym mam 6 miesieczne niemowle, nie
    >> jestesmy malzenstwem, w warunkach "pseudorodzinnych" udalo mi sie
    >> wytrwac z nim zaledwie 2 miesiace po urodzeniu syna
    > Jesteś pewna, że nie przeżywasz jakiegoś przedłużającego się stanu depresji?
    >
    >> ojcu kontaktow z dzieckiem, jednakze on nie stosuje sie do zadnych regul
    >> (choc wie, jakie dziecko ma pory karmienia, kiedy spi w ciagu dnia,
    >> spacer, kiedy idzie sie kapac i spac - a trzymam sie tego niezmiernie
    >> skrupulatnie) - ten facet ma mozliwosc przyjechac po pracy np.
    >> posiedziec z maluchem godzinę, wykapac go, itp albo w weekendy zabrac na
    >> spacer ale wszytko co robi polega na uprzykrzeniu mi zycia i zaburzeniu
    >> jakiejkolwiek harmonii bycia matką.
    > A może Ty zaburzasz mu harmonię bycia ojcem, cokolwiek by to znaczyło? :-)

    jesli masz na mysli moje obiekcje do przychodzenia tego "ojca" do domu
    po dwoch dniach imprezowania (i tak co weekend), braniu dragow (o bialym
    zabarwieniu), cyklicznego upojenia alkoholowego, znecania sie
    psychicznego nade mna i lekcewazenia, to TAK masz racje, zaburzam mu
    harmonie bycia ojcem. Mam ewidentny zespol ofiary przemocy psychicznej
    ze strony psychopatycznego partnera - to nie bierze sie z dupy tylko z
    dlugotrwalego procesu, niewidocznego golym okiem dla przecietnego
    zjadacza chleba.


    >> przewiduje szybkie zwrocenie sie do sadu o ograniczenie mu wladzy
    >> rodzicielskiej i ustalenie kontaktow, interesuje mnie jednak jakie mam w
    >> obecnej chwili prawa i obowiazki w tym zakresie ?
    > W tej chwili masz prawo, ale i obowiązek jakoś dogadać się z partnerem,
    > zwłaszcza, że jak rozumiem on nie wypiera się dziecka, a nawet chce się
    > nim zajmować. Dziecko nie jest _Twoje_, ba! ono nie jest nawet rzeczą
    > :-> i radzę ten fakt zaakceptować. Dziecko będzie Cię łączyć z
    > "psychopatą" już przez resztę życia i dla dobra tego dziecka powinniście
    > się jakoś porozumieć, przy czym "porozumieć" nie koniecznie musi
    > oznaczać wspólne życie.

    aha, to jest tak zwane spoleczne przyzwolenie na patologie z ktora mam
    sie zaczac oswajac ? dziecko to ewidentna wpadka, nie planowalam ani
    dziecka ani bycia z tym czlowiekiem, ale to nie powod zeby mnie tak
    lekzewarzyc.




  • 13. Data: 2012-01-04 19:43:50
    Temat: Re: ustalenie kontaktow z dzieckiem - jakie zasady - pilne !
    Od: news <color1@{wytnij.to}interia.pl>

    W dniu 2012-01-04 20:38, news pisze:
    >> Jesteś pewna, że nie przeżywasz jakiegoś przedłużającego się stanu
    >> depresji?

    cytat z dnia dzisiejszego: "w sobote znow przyjezdzam po syna i ma byc
    gotowy o 13j i zabieram go na weekend, jak bedziesz mi w tym
    przeszkadzac to ci go zabiore i wiecej go nie zobaczysz...."

    ktos watpiacy w moja wersje to skomentuje ?


  • 14. Data: 2012-01-04 20:27:11
    Temat: Re: ustalenie kontaktow z dzieckiem - jakie zasady - pilne !
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    W dniu 2012-01-04 20:43, news pisze:
    > cytat z dnia dzisiejszego: "w sobote znow przyjezdzam po syna i ma byc
    > gotowy o 13j i zabieram go na weekend, jak bedziesz mi w tym
    > przeszkadzac to ci go zabiore i wiecej go nie zobaczysz...."
    > ktos watpiacy w moja wersje to skomentuje ?
    Nie wiem po co Ty to tutaj komentujesz, zamiast składać właśnie zeznanie
    na policji.

    --
    Pozdrawiam
    Maciek


  • 15. Data: 2012-01-04 20:35:49
    Temat: Re: ustalenie kontaktow z dzieckiem - jakie zasady - pilne !
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    W dniu 2012-01-04 20:38, news pisze:
    > aha, to jest tak zwane spoleczne przyzwolenie na patologie z ktora mam
    > sie zaczac oswajac ? dziecko to ewidentna wpadka, nie planowalam ani
    > dziecka ani bycia z tym czlowiekiem, ale to nie powod zeby mnie tak
    > lekzewarzyc.
    Wybacz, ale dzieci nie przynoszą bociany, nie wyskakują z kapusty itd.
    Spotykałaś się 3 lata z człowiekiem-psychopatą, dorobiliście się
    (nieplanowanego) dziecka, czas więc chyba dorosnąć i wypić piwo, którego
    się nawarzyło.

    --
    Pozdrawiam
    Maciek


  • 16. Data: 2012-01-04 20:45:58
    Temat: Re: ustalenie kontaktow z dzieckiem - jakie zasady - pilne !
    Od: news <color1@{wytnij.to}interia.pl>

    W dniu 2012-01-04 21:35, Maciek pisze:
    > W dniu 2012-01-04 20:38, news pisze:
    >> aha, to jest tak zwane spoleczne przyzwolenie na patologie z ktora mam
    >> sie zaczac oswajac ? dziecko to ewidentna wpadka, nie planowalam ani
    >> dziecka ani bycia z tym czlowiekiem, ale to nie powod zeby mnie tak
    >> lekzewarzyc.

    > Wybacz, ale dzieci nie przynoszą bociany, nie wyskakują z kapusty itd.
    > Spotykałaś się 3 lata z człowiekiem-psychopatą, dorobiliście się
    > (nieplanowanego) dziecka, czas więc chyba dorosnąć i wypić piwo, którego
    > się nawarzyło.

    najpierw siegnij do zrodel czym jest psychopata-facet w zwiazku z
    kobieta ze sklonnosciami neurotycznymi... wnioski wysun i jak chcesz to
    odpowiedz mi na pytania a nie rob za trolla


  • 17. Data: 2012-01-04 21:03:07
    Temat: Re: ustalenie kontaktow z dzieckiem - jakie zasady - pilne !
    Od: "_ąćęłńóśźż." <j...@W...gazeta.pl>

    W życiu różnie bywa, niestety.
    Normalny młody czy w średnim wieku mężczyzna zajmie się dzieckiem nie
    gorzej, niż rodzona mama (piszę to bez przekąsu, po prostu mężczyźni są tu
    niedoceniani).
    Były lata, że całe pokolenie wychowano na butelce, i szybciej rosło, niż na
    piersi.
    Ale "nienormalny" może sobie jednak nie poradzić.
    I trudno tu dokonywać eksperymentu na 6-miesięcznym niemowlęciu.
    Mimo, iż niejedna matka swoje dziecko czy dzieci zabiła, o czym dość często
    można poczytać w gazetach.
    BTW jakoś ojcowie w tym nie pomagają, a raczej konkubenci.

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 18. Data: 2012-01-04 21:20:07
    Temat: Re: ustalenie kontaktow z dzieckiem - jakie zasady - pilne !
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    W dniu 2012-01-04 21:45, news pisze:
    > najpierw siegnij do zrodel czym jest psychopata-facet w zwiazku z
    > kobieta ze sklonnosciami neurotycznymi... wnioski wysun i jak chcesz to
    > odpowiedz mi na pytania a nie rob za trolla
    No to może sednem sprawy jest to, że oboje się nie nadajecie na
    rodziców? :-P

    --
    Pozdrawiam
    Maciek


  • 19. Data: 2012-01-05 07:43:35
    Temat: Re: ustalenie kontaktow z dzieckiem - jakie zasady - pilne !
    Od: "_ąćęłńóśźż." <j...@W...gazeta.pl>

    Niepotrzebnie robisz jaja.
    Tu chodzi o dziecko, które nie tylko się nie obroni, ale i nie opowie jak
    było.
    Pierwszy lepszy sąd zarzadzi spotkania tylko w obecności kuratora, na 30 min
    i z matką w sąsiednim pomieszczeniu.
    Nie mówię, że słusznie wobec wszystkich ojców en bloc, ale tego konkretnego
    Taty nie znamy.


    -----
    > No to może sednem sprawy jest to, że oboje się nie nadajecie na rodziców?

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/


  • 20. Data: 2012-01-05 10:38:55
    Temat: Re: ustalenie kontaktow z dzieckiem - jakie zasady - pilne !
    Od: Maciek <m...@n...pl>

    W dniu 2012-01-05 08:43, _ąćęłńóśźż. pisze:
    > Niepotrzebnie robisz jaja.
    Cóż - śmierdzi mi trolem na kilometr, więc sobie pozwoliłem :-)

    --
    Pozdrawiam
    Maciek

strony : 1 . [ 2 ] . 3 . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1