eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › pytanie o windykacje
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 11. Data: 2003-11-09 19:23:25
    Temat: Re: pytanie o windykacje
    Od: kam <X...@X...plX>

    Robert Tomasik wrote:
    > Dlatego, że USTAWA z dnia 20 sierpnia 1997 r. o Krajowym Rejestrze Sądowym
    > normuje to w następujący sposób:

    tylko że mam wrażenie, że ten "rejestr dłużników", którym straszy firma
    windykacyjna, to biuro informacji gospodarczej...

    KG


  • 12. Data: 2003-11-09 22:26:09
    Temat: Re: pytanie o windykacje
    Od: "Tomasz Waszczynski" <w...@w...org>

    Użytkownik "kajci" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:5b53.00001211.3fae6bfb@newsgate.onet.pl...
    > A załatwią to bardzo prosto i bez bulu w postępowaniu upominawczm bez
    Twojego
    > udziału . Tak więc na nie zapłacenie się nie nastwaiaj raczej na
    odwleczenie w
    > czasie.

    Po którym ty złożysz sprzeciw i jak się postarasz, to w dużym mieście z dwa
    lata proces się pociągnie...

    Pozdrawiam,
    Washko


  • 13. Data: 2003-11-10 09:31:37
    Temat: Re: pytanie o windykacje
    Od: Fumfol <f...@o...pl>

    Chcialbym sie troche wytlumaczyc, to nie jest tak , ze chce za wszelka
    cene uniknac placenia tego rachunku. Place za idealizm czy jak to zwal:)
    Mialam chlopka ktoremu kupilam komorke na swoje nazwisko ( on wtedy byl
    w trakcie zmiany pracy) po trzech dniach i po 4 latach zwiazku
    powiedzial ze sie zakochal- tak bywa:( pomimo tego ze rodzice namawiali
    mnie na to abym zxabrala mu ten telefon ja tego nie zrobilam. Z uwagi na
    wspomnienia, na delikatnosc na rozne rzeczy ktore ciezko opisac- po
    latach stwierdzam ze bylam glupia:) on za ten telefon nie placil
    wylaczyli mu a rachunki przychodzily do mieszkania z ktorego ja sie
    wyprowadzilam po rostaniu on tam zostal. Stracilam z nim kontakt z
    roznych przyczyn:( po 2 latach i 10 miesiacach dostalam pismo z firmy
    windykacyjnej. Firma teefoniczn nigdy nie poinformowala mnie o
    zadluznieu informujac mnie pod adresem zameldowania.
    Zapalcilam wysoka cene za ten zwiazek - nie bede tego opisywac bo nie o
    to chodzi ale pomyslam ze skoro takie sprawy przedawniaja sie po 3
    latach dlaczego mam placic za nie swoje dlugi pomomo tego ze na moje
    nazwosko? Stad bylo moje pytanie nie ignoruje prawa i koniecznosci tego
    ze sie placi za to co sie robi ja nie chce poprostu kolejny raz ponosic
    kosztow tego zwiazku wlasnego idealizmu naiwnosci itd.. mysle tez o
    sobie i dlatego pytanei bylo co moze zrobic firma windykacyjna?

    Tomasz Waszczynski wrote:
    > Użytkownik "kajci" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    > news:5b53.00001211.3fae6bfb@newsgate.onet.pl...
    >
    >>A załatwią to bardzo prosto i bez bulu w postępowaniu upominawczm bez
    >
    > Twojego
    >
    >>udziału . Tak więc na nie zapłacenie się nie nastwaiaj raczej na
    >
    > odwleczenie w
    >
    >>czasie.
    >
    >
    > Po którym ty złożysz sprzeciw i jak się postarasz, to w dużym mieście z dwa
    > lata proces się pociągnie...
    >
    > Pozdrawiam,
    > Washko
    >

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1