Witajcie

Stan faktyczny jest taki: wniosek o wpis prawa własności zawarty w akcie
notarialnym został oddalony i jest prawomocny.

Właściciel składa zatem ponowny wniosek - tym razem juz samodzielnie.
Oczywiscie do pierwotnego wniosku zostaly dolaczone dokumenty, ktorych
organizacja po raz drugi jest baaaaaardzo trudna, a trzeba je dolaczyc
do nowego wniosku

Czy wnioskodawca moze sie powolac na dokumenty bedace juz w aktach
ksiegi wieczystej, ze wskazaniem oczywiscie sygnatury poprzedniej sprawy?
Literalna wykladnia 626[2]par3 oraz 626[8]par2 raczej przemawialaby
przeciw, ale taka interpretacja nie wydaje sie sensowna (no i oczywiscie
jest mi bardzo nie na reke ;-)

Poszukuje uzasadnienia dla twierdzenienia, ze moge sie powolac w post.
wieczystoksiegowym na dokumenty, ktore juz w aktach sa (jakies orzczenie
moze, czyjs komentarz... cokolwiek)

Z wszelkie odpowiedzi z gory dziekuje

--
pozdr
luck

do góry

Użytkownik "kauzyperda" <l...@n...pl>
napisał w wiadomości news:fmngqm$l5$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> (....) wniosek o wpis prawa własności zawarty w akcie
> notarialnym został oddalony i jest prawomocny.

Chyba podmioty (gramatyczne) się pomieszały.
Podejrzewam, że to decyzja o oddaleniu wniosku jest
prawmocna, a nie wniosek jest prawomocny...


Maciek

do góry

W wydziale w którym ja pracowałem nie było z tym problemu, wnioskodawcy
powoływali sie na dokumenty znajdujące się w aktach.
Najprostszym sposobem jest jednak przedzwonić i upewnić się - jestem pewien,
że dostaniesz odpowiedź.
Pozdrawiam
G.

do góry

Maciek pisze:
>
> Użytkownik "kauzyperda" <l...@n...pl>
> napisał w wiadomości news:fmngqm$l5$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>
>> (....) wniosek o wpis prawa własności zawarty w akcie
>> notarialnym został oddalony i jest prawomocny.
>
> Chyba podmioty (gramatyczne) się pomieszały.
> Podejrzewam, że to decyzja o oddaleniu wniosku jest
> prawmocna, a nie wniosek jest prawomocny...

No coz... skoro da sie odczytac intencje mojego pytania, to tlumaczenie
sie chyba jest zbedne. Taki skrot myslowy z rozpedu...


Gan pisze:
> W wydziale w którym ja pracowałem nie było z tym problemu, wnioskodawcy
> powoływali sie na dokumenty znajdujące się w aktach.
> Najprostszym sposobem jest jednak przedzwonić i upewnić się - jestem pewien,
> że dostaniesz odpowiedź.

Dzieki... ale szczerze mowiac malo prawnicze rozwiazanie :->
Poza tym raczej nie mam co liczyc na rozmowe z jakims sedzia tak z
ulicy, a od sekretarek to niezle bzdury mozna uslyszec

----------------
A wracajac do meritum: temat wycofalem, bo znalazlem odpowiedz po
wyslaniu posta - czulem ze odpowiedz jest blisko, tylko ja nie moge jej
znalezc.

Ale skoro juz drazymy temat (i watki poboczne...): jest orzeczenie SN w
tym temacie (III CK 233/04), a mowa o nim w komentarzu do KPC
Erecinskiego /LexisNexis/

--
pozdr
luck

do góry