> no tez tak mi sie wydaje ale ich bylo 3 a ja sam ja kjuz z tramwaju
> wyszedlem

Kolejny blad - wszelkie czynnosci zwiazane z kontrola musza sie odbywac w
pojezdzie. Nie powinienes byl z nimi wysiadac :-)

pdr
Olo

do góry

> > A sluszna uwaga - nie wiem jak w ZDiK ale w KZK GOP tego typu maile
laduja
> > momentalnie w koszu :-)
>
> a niby dlaczego?

A po co sobie zawracac glowe?

pdr
Olo

do góry

> Niby z jakiej racji? Dla mnie jest oczywiste jak 2+2=4, ze jak ujawniam
> pacjenta z fałszywką to natychmiast dostarczam go na najblizszy komisariat
i
> zakładam sprawę z art. 270 KK...

TY zakładasz? ROTFL, a kim ty jesteś? Sprawę z art. KK to założyć może
(jeśli już używać tego określenia) prokurator na podstawie materiałów
zebranych przez służby operacyjne.
Mania wielkości czy kompleks niższości?

Jotte

do góry

Użytkownik "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:c643t2$gj8$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Obrona konieczna Olo. Kryminalista to tu byl kanar :)
>
> Znaczy mam rozumiec ze Cie zaatakował? Czemu to > zrobil?

Bo dzień wceśniej zabrał mi PRAWDZIWĄ legitymację i na bezczela chciał
zobaczyć moje uprawnienia do ulgi. Powiedziałem mu co i jak (sam mnie
poznał, bo się starliśmy przy zaborze legitki) i jak chciałem wysiąść to
mnie chwycił za kołnierz - bo ja wiem może chciał mnie udusić bandzior
jeden. No i nastąpiła obrona przed bezprawnym atakiem.
A że mam bilet roczny, to nie będę kupował drugiego normalnego, bo jakiemuś
debilowi coś się wydaje - legitka była OK. A dzwoniłem do MPK i powiedzieli,
że legitymacja jest u nich do odbioru - co tak nagle przestała być lewa??

> Wybacz, ale jako
> kontroler jakos srednio w to wierze...

To w końcu zacznij ;-)

> pdr
> Olo

>
--
Pozdrawiam
[POZ] Marcin "Pigas" Nadolczak
Pisząc do mnie na prv zmień UK na PL
GG # 1403014 <= => gsm 502481155

do góry

In article <c643s9$77j$1@inews.gazeta.pl>, kam wrote:
> Olo Kwasniak wrote:
>> A sluszna uwaga - nie wiem jak w ZDiK ale w KZK GOP tego typu maile laduja
>> momentalnie w koszu :-)
> a niby dlaczego?

Taka mentalnosc adresata?

--
Marcin

do góry

"Marcin Nadolczak" <m...@w...uk> wrote in message
news:c647u4$fvh$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Użytkownik "Olo Kwasniak" <o...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
> news:c643t2$gj8$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Wybacz, ale jako
> > kontroler jakos srednio w to wierze...
>
> To w końcu zacznij ;-)

No niestety to prawda.
Kulturą osobistą to kontrolerzy nie grzeszą i to w wielu przypadkach.
Jest to efekt połączenia jakieś tam władzy nad pasażerem z nieumiejętnością
korzystania z niej.
Zresztą większości ludzi odbija jak dostaną władzę do ręki.
A teraz z drugiej strony, żeby Olo nie czuł się pokrzywdzony.
Większość pasażerów, którzy jeżdżą bez biletu nie grzeszą kulturą jeszcze
bardziej.
Więc jak już taki biedny "normalny" człowieczek zostanie złapany, to jest
traktowany w podobny sposób jak większość.
Zauważcie, że ci którzy rzeczywiście jeżdżą na gapę jakoś sie na kontrolerów
nie skarżą. Uznają to za swoją wpadkę i dalej jeżdżą na gapę.
Uważam, że kontrolerzy powinni mieć większe uprawnienia w stosunku do
gapowicza jeśli chodzi o możliwości zatrzymania go. Uważam też, że gapowicze
powinni być ostrzej karani w przypadku recydywy.
Zadziałałby efekt psychologiczny.
Wpadka może być znacznie bardziej kosztowna (nie mam nic przeciwko
tygodniowej odsiadce z pracą przymusową). Więcej osób wolałoby nie ryzykować
i skończyłoby się jeżdżenie na gapę.
Z drugiej strony nic tak nie podnosi kontrolera na duchu jak widoczny efekty
jego pracy. Od razu zrobiłby się milszy.

do góry

On Tue, 20 Apr 2004, Olo Kwasniak wrote:

>+ > Mysle ze w tej sytuacji dobrze zrobil. Podpisujac uznalby racje
>+ > kontrolujacego.
>+
>+ Bzdura do kwadratu - podpisując uznałby ze odbiera wezwanie. I tyle.
>+
>+ > Ponadto ewentualna sprawa trafi do tryby zwyczajnego a nie upominawczego.
>+
>+ Trafi dokładnie do takiego samego trybu jak i każda inna.

...a ustaliłeś już jak z tą "opłacalnością" czy uznajesz że
to wsio ryba co za tryb ? ;)
Bo moje wątpliwości co do sprowadzania powiadamiania pozywanych
do "dobrych obyczajów" nie ustały :), a wątek wygasł (ale na
szczęście ? ;] mamy nowy :] !)

pozdrowienia, Gotfryd

do góry

W wiadomości: c64b6b$c7$...@i...gazeta.pl
użytkownik: *poilkj* napisał(a):

> Z drugiej strony nic tak nie podnosi kontrolera na duchu jak widoczny
> efekty jego pracy.

A że efekty często są mierne, to sami je sztucznie poprawiają.
Big Jack

--
//////
( o o) GG: 660675
--ooO-( )-Ooo- *W nagłówku adres antyspamowy zakodowany w ROT13*

do góry

> Takich rzeczy się mailem nie załatwia, tylko pisemnie za potwierdzeniem
> odbioru.
Pisalem ze czekam na odpowiedz w znaczeniu jak maja czynne bo na www nie
podali godzin ;-)

do góry

> Kolejny blad - wszelkie czynnosci zwiazane z kontrola musza sie odbywac w
> pojezdzie. Nie powinienes byl z nimi wysiadac :-)

no trudno, moze bede mial jeszcze kiedys "przyjemnosc" go spotkac :-)

do góry