eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › być, czy nie być członkiem spółdzielni?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 7

  • 1. Data: 2004-06-30 07:29:47
    Temat: być, czy nie być członkiem spółdzielni?
    Od: Sierp <N...@s...netwytnijcalosc>

    Witam,

    mam taki problem. Niedlugo w Warszawie będę kupował mieszkanie
    (spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu). Zastanawiam się, czy
    mam wybór czy zostać członkiem spółdzielni, czy też takiego wyboru
    nie mam.
    Wydaje mi się, że czytałem gdzieś, iż nie jest to wymagane, jednak
    nie jestem tego pewien (na jaką podstawe prawną powołać się, jeżeli
    będą robili w spółdzielni problemy?)
    Co ryzykuję nie będąc członkiem? (będę jedynym właścicielem)
    Jakie problemy będą mi robić? (np. nie udzielimy Panu tej
    informacji, bo nie jest Pan członkiem spółdzielni)

    Z góry dzięki za odpowiedzi i rady

    Mariusz


  • 2. Data: 2004-06-30 07:43:59
    Temat: Re: być, czy nie być członkiem spółdzielni?
    Od: KrzysiekPP <k...@o...pl>

    > mam taki problem. Niedlugo w Warszawie będę kupował mieszkanie
    > (spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu). Zastanawiam się, czy

    Zawsze sie zastanawialem, co kieruje ludzmi, ktorzy pchaja sie
    dobrowolnie do piekla.

    ;)
    --
    Krzysiek, Krakow, http://www.krzysiekpp.prv.pl/


  • 3. Data: 2004-06-30 08:11:08
    Temat: Re: być, czy nie być członkiem spółdzielni?
    Od: Sierp <N...@s...netwytnijcalosc>

    On Wed, 30 Jun 2004 09:43:59 +0200
    KrzysiekPP <k...@o...pl> wrote:

    > > mam taki problem. Niedlugo w Warszawie będę kupował mieszkanie
    > > (spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu). Zastanawiam się, czy
    >
    > Zawsze sie zastanawialem, co kieruje ludzmi, ktorzy pchaja sie
    > dobrowolnie do piekla.

    ?
    wielkiego wyboru nie mam..
    wiem, ze bylo orzeczenie TK na ten temat
    http://www.trybunal.gov.pl/Rozprawy/2004/k_32_03.htm
    ale nie widze kwestionowania koniecznosci bycia czlonkiem spoldzielni..

    Mariusz


  • 4. Data: 2004-06-30 08:42:22
    Temat: Re: być, czy nie być członkiem spółdzielni?
    Od: Sebol <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl>

    Dnia Wed, 30 Jun 2004 10:11:08 +0200, Sierp naskrobał(a):

    > On Wed, 30 Jun 2004 09:43:59 +0200
    > KrzysiekPP <k...@o...pl> wrote:
    >
    >>> mam taki problem. Niedlugo w Warszawie będę kupował mieszkanie
    >>> (spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu). Zastanawiam się, czy
    >>
    >> Zawsze sie zastanawialem, co kieruje ludzmi, ktorzy pchaja sie
    >> dobrowolnie do piekla.
    >
    > ?
    > wielkiego wyboru nie mam..
    > wiem, ze bylo orzeczenie TK na ten temat
    > http://www.trybunal.gov.pl/Rozprawy/2004/k_32_03.htm
    > ale nie widze kwestionowania koniecznosci bycia czlonkiem spoldzielni..

    Zmieniasz spółdzielacze na własnościowe i juz nie musisz być członkiem
    spółdzielni. Choć czasami nie warto - szczegółnie tam gdzie spółdzielnia
    jest solidna ( profesjonalny zarządaca, duża ściągalność opłat, częste
    remonty i inwestycje).


    --
    United Devices Cancer Research Project
    www.grid.org
    lobo_(małpa)autograf.pl


  • 5. Data: 2004-06-30 09:05:53
    Temat: Re: być, czy nie być członkiem spółdzielni?
    Od: Sierp <N...@s...netwytnijcalosc>

    On Wed, 30 Jun 2004 10:42:22 +0200
    Sebol <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl> wrote:

    > Zmieniasz spółdzielacze na własnościowe i juz nie musisz być członkiem
    > spółdzielni.

    czy przypadkiem aby zmienic nie trzeba byc czlonkiem? :)

    > Choć czasami nie warto - szczegółnie tam gdzie spółdzielnia
    > jest solidna ( profesjonalny zarządaca, duża ściągalność opłat, częste
    > remonty i inwestycje).

    a jakie oplaty ponosi sie samemu?

    M


  • 6. Data: 2004-06-30 11:40:27
    Temat: Re: być, czy nie być członkiem spółdzielni?
    Od: Sebol <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl>

    Dnia Wed, 30 Jun 2004 11:05:53 +0200, Sierp naskrobał(a):

    > On Wed, 30 Jun 2004 10:42:22 +0200
    > Sebol <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl> wrote:
    >
    >> Zmieniasz spółdzielacze na własnościowe i juz nie musisz być członkiem
    >> spółdzielni.
    >
    > czy przypadkiem aby zmienic nie trzeba byc czlonkiem? :)
    >

    jak masz spółdzielcze to musisz ale potem możesz zmienić (za dopłatą) na
    własnościowe :D

    >> Choć czasami nie warto - szczegółnie tam gdzie spółdzielnia
    >> jest solidna ( profesjonalny zarządaca, duża ściągalność opłat, częste
    >> remonty i inwestycje).
    >
    > a jakie oplaty ponosi sie samemu?

    koszty remontów lokalu i chyba części wspólnych (dach, infrastruktura).



    --
    United Devices Cancer Research Project
    www.grid.org
    lobo_(małpa)autograf.pl


  • 7. Data: 2004-06-30 15:28:26
    Temat: Re: być, czy nie być członkiem spółdzielni?
    Od: "SQLwysyn" <s...@w...pI>


    Użytkownik "Sierp" <N...@s...netwytnijcalosc> napisał w wiadomości
    news:20040630092947.3d82ec40.NOspam@sierp.netwytnijc
    alosc...
    > Witam,
    >
    > mam taki problem.


    Faktycznie masz problem

    > Niedlugo w Warszawie będę kupował mieszkanie

    Nie kupowal, tylko "kupowal"

    > (spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu).

    Serdecznie współczuje i radze sie wycofac, póki czas.

    --
    SQLwysyn
    "If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
    of you" - Larry Flynt

strony : [ 1 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1